piątek, 24 grudnia 2010

Test kalkulatorów OC

Test kalkulatorów OC


Autorem artykułu jest ubezpieczenia




Internetowe porównywarki OC są narzędziem ułatwiającym klientom wybór najtańszego ubezpieczenia. Stały wzrost popularności zawdzięczają możliwości szybkiej analizy ofert towarzystw ubezpieczeniowych. Bankier.pl postanowił przeprowadzić test sprawdzający ich użyteczność analizując pięć topowych kalkulatorów.


Tanie OC – gdzie i jak kupić? ubezpieczenia ac oc


Konkurencja na rynku towarzystw ubezpieczeniowych jest duża. Firmy prześcigają się we wprowadzaniu nowych ofert i promocji, gwarantując najniższe składki na ubezpieczenia OC. Do lamusa obecnie odchodzi udawanie się osobiście do siedziby ubezpieczyciela i rozmowa z agentem. Najczęściej ubezpieczenie OC kupowane jest przez Internet. Utrudnieniem tego procesu jest jego czasochłonność. Gdyby klient chciał sprawdzić indywidualną składkę u wszystkich ubezpieczycieli musiałby wypełniać rozbudowany formularz na stronie każdego z nich. Z pomocą przychodzą internetowe kalkulatory ubezpieczeń, które po wprowadzeniu przez klienta niezbędnych danych, przedstawiają wyniki porównawcze kilku towarzystw ubezpieczeniowych. Kalkulator OC wskazuje przybliżoną wartość składki dla klienta na podstawie szczegółowych danych, wprowadzonych do uniwersalnego formularza.



Porównać porównywarki..


Serwis Bankier.pl przeprowadził test internetowych kalkulatorów. Pod uwagę wzięto pięć serwisów: inesco.pl, ipolisa.pl, polisowo.pl, rankomat.pl i wygodnie.pl. Składki zostały obliczone dla dwóch odmiennych użytkowników, różniących się parametrami. Celem badania było sprawdzenie, która porównywarka jest najbardziej rzetelna i przyjazna dla klienta. Test składał się z trzech etapów. Runda pierwsza „OC z porównywarki” weryfikowała proces, jaki należy przejść wypełniając formularz, czas, jaki należy poświęcić na jego wypełnienie oraz dostęp do rad eksperta. Runda druga: „Weryfikacja cen u ubezpieczyciela” polegała na sprawdzeniu czy składki, jakie sugeruje kalkulator pokrywają się z ceną, jaką za ubezpieczenie OC oferuje towarzystwo ubezpieczeniowe. Runda trzecia: „Wnioski” podsumowała cały test, oceniając każdy serwis i ogólny proces obliczania składek w porównywarkach internetowych.



Analiza użyteczności


kalkulator ocWyniki wskazały na różnice zarówno w cenach, jak i w samym procesie porównywania. W trzech serwisach liczba kroków do pokonania, podczas wypełniania formularza, to 3. W wygodnie.pl należy przejść przez 4 etapy, a na stronie Rankomatu przez 5. Czas jaki trzeba poświęcić na wpisanie danych waha się od 10 do 15 minut. Z wybranych serwisów tylko polisowo.pl nie posiada w swojej ofercie infolinii, na którą klient mógłby zadzwonić i zasięgnąć porady. Wady jakie po badaniu wymienia Bankier to długotrwały proces porównywania, konieczność rejestracji w połowie procesu (rankomat.pl) czy zbyt szczegółowe pytania (inesco.pl). Do zalet można zaliczyć przejrzyste formularze (inesco.pl, ipolisa.pl), duża liczba ofert (rankomat.pl) czy użyteczne podpowiedzi i sugestie w trakcie wpisywania danych (wygodnie.pl). Dodatkowe funkcje jakie oferują firmy to m.in. porady przez Skype, mapa z najbliższym klientowi punktem zakupu polisy oraz videoporadnik.



Wiarygodność porównywarek


Weryfikacja cen OC pokazała że czasami odbiegają one od stawek oferowanych bezpośrednio przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Fakt bierze się stąd, że serwis nie posiada aktualnej oferty ubezpieczyciela w swojej bazie lub nie uwzględnia okresowych promocji. Analiza pokazuje jednak, że rozbieżności cenowe nie przekraczają 30%. Nie należy jednak zapominać, że internetowe kalkulatory zawierają stawki przybliżone, jakie klient będzie musiał zapłacić za ubezpieczenie swojego samochodu. Lepiej więc sprawdzają się w szybkiej weryfikacji ubezpieczycieli i uzyskaniu pierwszej wiedzy na temat rzędu wielkości składki OC, obliczonej według indywidualnych parametrów.



Wyniki testu


W teście przeprowadzonym przez Bankiera na prowadzenie wysunął się serwis wygodnie.pl. Drugie miejsce zajmuje ipolisa.pl. Na trzecim i czwartym ex aequo: inesco.pl i rankomat.pl. Ostatnie miejsce w rankingu zajmuje polisowo.pl.


Poza pięcioma kalkulatorami ubezpieczeń wziętymi pod uwagę w badaniu Bankiera, w Internecie można znaleźć wiele innych porównywarek OC. Świadczy to o zapotrzebowaniu rynku na tego rodzaju usługi, niewątpliwym rozwoju kształtu porównywarek w przyszłości oraz o zwiększeniu świadomości klientów podczas wyboru optymalnego ubezpieczenia samochodu.



Szczegóły testu kalkulatorów OC na stronie:


http://www.bankier.pl/wiadomosc/Test-porownywarek-OC-2191763.html


---

Najtańsze ubezpieczenia OC - http://ac-oc-ubezpieczenia.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

NNW to nie BMW. Jak jest, (nie) każdy widzi.

NNW to nie BMW. Jak jest, (nie) każdy widzi.


Autorem artykułu jest Adam Keller




Dlaczego poszkodowani w wypadku drogowym samodzielnie zgłaszając szkodę osobową z odpowiedzialności cywilnej niemal zawsze robią to pod dyktando ubezpieczyciela?

Zgodnie z procedurą stosowaną przez zakłady ubezpieczeń czynność zgłoszenia szkody osobowej z odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zwykle odbywa się na druku przygotowanym przez firmę ubezpieczeniową. Formularz ten posiada dość ograniczony zakres przekazywanych danych. Jego wypełnienie nierzadko wymaga pomocy pracownika ubezpieczalni, od którego trudno się spodziewać pełnego instruktażu na temat praw przysługujących poszkodowanemu.


Częściej za to można usłyszeć, żeby poszkodowany zgłosił się po zakończeniu leczenia. To oczywista, choć z gruntu błędna analogia do ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków.


Takie odniesienie do nnw rodzi dla osoby poszkodowanej fatalne w skutkach zaniedbania w skrupulatnym gromadzeniu wszelkiej dokumentacji. Ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków skonstruowane jest w taki sposób, że wysokość odszkodowania zależy jedynie od wielkości tzw. trwałego uszczerbku na zdrowiu. Liczy się jedynie końcowy rezultat.


Nie ma tam mowy o długotrwałości i uciążliwości leczenia, komplikacjach, bólu itp. składnikach zadośćuczynienia. Tymczasem dla wykazania szkód moralnych, jak potocznie nazywa się wymienione czynniki, niezbędny jest dość szeroki wachlarz dokumentów, głównie medycznych, ale nie tylko.


Zdarza się również, że pracownicy towarzystwa ubezpieczeniowego wręczają poszkodowanym formularze służące co prawda do zgłoszenia szkody osobowej, tyle że dotyczącej ubezpieczenia nnw. Gdy spotka to osobę słabo zorientowaną w przepisach, a decyzja o przyznaniu odszkodowania nie zawiera opisanej w ludzkim języku podstawy wypłaty, poszkodowany często nie zdaje sobie sprawy, że tak naprawdę otrzymał odszkodowanie z odpowiedzialności cywilnej.


Pięknie wypłacili.


Formalnie wszystko niby gra, bo w piśmie ubezpieczyciela określającym kwotę do wypłaty podana została podstawa prawna decyzji. Kto by się przy tym przejmował, że poszkodowany nie rozumie wszystkich tych cytowanych paragrafów i kodeksów. Dla niego liczy się przede wszystkim to, że tak ładnie wypłacili z nnw.


Taka osoba raczej nie będzie żądać więcej, bo uważa, że zaszła pomyłka na jej korzyść (sic!). Przecież suma ubezpieczenia w polisie nnw kierowcy i pasażerów to zwykle kilka, może kilkanaście tysięcy złotych. Jej pomnożenie przez procentowy uszczerbek na zdrowiu, dawałoby zaledwie ...


Zdarzają się też sytuacje odwrotne. Poszkodowany dowiaduje się, że należy mu się odszkodowanie z oc. Wyczytał, albo ktoś mu powiedział, że maksymalne odszkodowanie z takiej polisy to 1,5 miliona euro.


Co więc robi? Mnoży własny trwały uszczerbek na zdrowiu przez wartość sumy gwarancyjnej i jest zbulwersowany, że aż tak to on nie pozwoli się oszukać.


OC i NNW w jednym stali domu.


Spójrzmy na marketing ubezpieczeń komunikacyjnych.


Czy nie jest zastanawiające, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów oraz nnw kierowcy i pasażerów są łączone w pakiet? Nawet potwierdzenia zawarcia tych dwóch umów ubezpieczeń wystawiane są wspólnie na jednym blankiecie.


Przypadek to, czy celowe sugerowanie, że polisa oc pokrywa szkody materialne, a ta od następstw nieszczęśliwych wypadków jest właściwa do naliczenia ewentualnej rekompensaty za urazy odniesione w wypadku?


Abstrahując od intencji ubezpieczycieli faktem jest, że wiele osób tak to właśnie rozumie. Na szczęście, powoli bo powoli, ale ta sytuacja się zmienia.


---

Adam Keller
MądryPoSzkodzie :: edukujemy poszkodowanych



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 17 grudnia 2010

Door to door, Start Casco i ubezpieczenie szyb, czyli autokasko z dodatkową opcją

Door to door, Start Casco i ubezpieczenie szyb, czyli autokasko z dodatkową opcją


Autorem artykułu jest Marta Pakulińska




Wraz z postępem cywilizacyjnym, ludzie stają się coraz bardziej wygodni i wymagający. By zdobyć klientów, firmy działające we wszystkich dziedzinach życia starają się jak mogą by to ich oferta była jak najlepsza. Nie inaczej jest z towarzystwami ubezpieczeniowymi, które w ramach walki o klienta stosują coraz to nowe chwyty.

Skończyły się czasy, kiedy to po wypadku z trudem można było doprosić się od ubezpieczyciela o samochód zastępczy, a jeśli już udało się go dostać często trzeba było go zwracać zanim odzyskaliśmy własny samochód.


Od niedawna popularna stała się usługa door to door, która dostępna jest wraz z ubezpieczeniem autokasko i zapewnia ubezpieczonemu odebranie uszkodzonego samochodu oraz podstawienie zastępczego w wybrane przez niego miejsce. Usługa Door to door w ramach autokasko nie jest ograniczona czasowo ani pieniężnie, możemy, więc korzystać z samochodu zastępczego tak długo jak jest to konieczne. W usłudze door to door naprawa naszego auta jest przeprowadzana w zakładzie będącym partnerem firmy ubezpieczeniowej, z której korzystamy. Dzięki Door to door, gdy nasz samochód zostanie naprawiony musimy jedynie podjechać samochodem zastępczym do danego zakładu naprawczego i tam go zostawić, a dalej jeździć już swoim własnym. Dodatkową zaletą door to door jest jego cena, która wynosi zaledwie kilkadziesiąt złotych rocznie.


Innym bardzo interesującym udogodnieniem jest usługa Start Casco, również oferowana w ramach ubezpieczenia autokasko. Dzięki niej nawet w przypadku zniszczenia lub kradzieży auta, możemy liczyć na stu procentowy zwrot jego wartości. Przy szkodach częściowych wysokość odszkodowania wynosi od stu do trzydziestu procent wartości pojazdu. Przy ubezpieczeniu Start Casco, to ubezpieczający się ustala wysokość składki, jaką zamierza płacić. Bez względu również na sumę ubezpieczenia dzięki usłudze Start Casco klient zawsze ma kilka opcji ubezpieczenia do wyboru.


Kolejną przydatna opcją, z której od niedawna mogą skorzystać właściciele samochodów jest ubezpieczenie szyb. Usługa ta obejmuje uszkodzenia szyb bocznych, tylnych oraz szyby przedniej. Ubezpieczenie szyb działa na terenie Polski a wykupione w niektórych towarzystwach również na terenie Unii Europejskiej. Usługa ubezpieczenie szyb zapewni nam odszkodowanie w razie zniszczenia szyb z powodu zderzenia pojazdu z innym pojazdem, przedmiotem lub zwierzęciem, zniszczenia związane z nagłym działaniem sił przyrody oraz czynników chemicznych, a także tych spowodowanych przez osoby przebywające na zewnątrz pojazdu. Dzięki usługom door to door oraz Start Casco kupywanym wraz z autokasko oraz najnowszej formie dodatkowej ochrony, jaką jest ubezpieczenie szyb, właściciele samochodów mogą już dziś spać naprawdę spokojnie, a w przyszłości liczyć na nowe jeszcze lepsze rozwiązania służące ochronie pojazdów mechanicznych.


---

Marta Pakulińska


http://autocasco-online.pl/



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jaki ubezpieczyciel na samochód? Chyba raczej gdzie go szukać, czyli o ile mniej za oc zapłaci Góral od Pomorzanina

Jaki ubezpieczyciel na samochód? Chyba raczej gdzie go szukać, czyli o ile mniej za oc zapłaci Góral od Pomorzanina


Autorem artykułu jest Marta Pakulińska




Skoro ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej są obowiązkowe, wydawałoby się że ich cena powinna być z góry ustalona i jednakowa. W praktyce jednak ceny oc w różnych regionach Polski są bardzo rozbieżne.

Ubezpieczenie oc wylicza się na podstawie takich czynników jak miejsca zarejestrowania pojazdu, rodzaju tego pojazdu, pojemności silnika oraz ładowności. Dlaczego więc ubezpieczenie oc samochodu średniej klasy, tej samej marki, tego samego modelu i rocznika, a nawet z tymi samymi zniżkami, jest dużo droższe na Pomorzu, a o wiele tańsze na Podkarpaciu. Dzieje się tak dlatego, że towarzystwo ubezpieczeniowe wyliczając ubezpieczenie oc bierze pod uwagę nie tylko parametry techniczne ubezpieczanego pojazdu ale przede wszystkim stan dróg w danym województwie oraz inne warunki, które w znaczący sposób mogą wpłynąć na jego zużycie, takie jak czas potrzebny na dotarcie samochodem do pracy, ogół kradzieży i rabunków w danym regionie, czy po prostu liczbę jego mieszkańców. Cena ubezpieczenia oc zależy od województwa, w którym znajduje się nasze miejsce zamieszkania, tak więc wiele osób zmienia je tylko po to, by dostać je taniej. W ubiegłym roku pewien serwis internetowy przeprowadził badanie trzech kategorii aut. Rodzaj kategorii zależał od ceny pojazdu. Tak więc w pierwszej znalazły się pojazdy o cenie nie przekraczającej dziesięciu tysięcy złotych, w drugiej te o wartości do pięćdziesięciu tysięcy, a w trzeciej umieszczono samochody, których wartość wynosiła ponad pięćdziesiąt tysięcy złotych. Z przeprowadzonego badania wynika że najdroższe ubezpieczenie oc dla pierwszej grupy jest w województwie pomorskim. Ubezpieczenie oc dla samochodów z drugiej grupy cenowej najwyższe jest w województwie podlaskim. W przypadku samochodów wyższej klasy pochodzących z trzeciej grupy, najdroższe oc zmuszeni będą zapłacić mieszkańcy województwa śląskiego a najtańsze ci pochodzący z Podkarpacia. Skoro ubezpieczenia oc są tak różne dla każdego regionu, przeprowadzki w celu zakupu tańszej polisy nie wydają się być tak niedorzeczne, jednak czy nie łatwiej było by gdyby stawki ubezpieczeniowe zostały bardziej ujednolicone chociaż dla samochodów pochodzących z tej samej grupy cenowej.


---

Marta Pakulińska


dobry blog o ubezpieczeniach




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Najtańsze ubezpieczenia OC w Polsce

Najtańsze ubezpieczenia OC w Poslce


Autorem artykułu jest Marta Pakulińska




Na polskim rynku ubezpieczeniowym jest wiele firm, które krzyczą w reklamach, że oferują wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju ubezpieczenia komunikacyjne. Wszystkie te firmy zapewniają, że posiadają najtańsze ubezpieczenia OC, czy jest tak naprawdę weryfikuje dopiero dokładne przyjrzenie oferty takiego towarzystwa ubezpieczeniowego.

Dobre ubezpieczenie samochodu wcale nie musi być drogie i dobrym przykładem na to jest istnienie także tych firm ubezpieczeniowych, w których tak naprawdę jest tanio i dobrze, a w dodatku jeszcze dodają jakieś dodatkowe opcje, na przykład serwis informacyjny assistance, czy pomoc na wypadek kradzieży do ubezpieczenia OC.


Dobre ubezpieczenie samochodu to nie tylko OC, ale również AC i assistance, a także NNW oraz ubezpieczenie ochrony prawnej. Jeśli możemy wykupić taki cały pakiet taniej niż pojedyncze ubezpieczenie OC i AC, wtedy bez wahania musimy się na to zgodzić, bo przecież nikt z nas nie zna dnia ani godziny, kiedy może się coś stać. Nawet jeśli sami jeździmy bez szkód, nie możemy być pewni tego, jak zachowają się inni na drodze, albo nie możemy uniknąć nastania powodzi w naszych rejonach czy też innej katastrofy naturalnej, albo nagle wybiegającego w lesie pod koła jelenia. DO tych wszystkich sytuacji chroni nas dobre ubezpieczenie samochodu w postaci Autocasco. Kiedy jednak nie chcemy mieć tych wszystkich dogodności, możemy wykupić jedynie najtańsze ubezpieczenia OC, jakie są dla naszych pojazdów. Są to ubezpieczenia obowiązkowe, dlatego też tak ważne jest niekiedy, żeby w ofercie firmy ubezpieczeniowej znajdowały się ubezpieczenia tanie - niektórzy bowiem nie chcieliby nigdy ubezpieczać swojego samochodu w żadne ubezpieczenie. Jednak jeżdżenie bez obowiązkowego ubezpieczenia OC, nawet jeśli ma to być najtańsze ubezpieczenia OC, które niewiele gwarantuje w razie wypadku, jest obwarowane karą grzywny, której wysokość jest zależna od tego, jak długo jeździmy bez tego ubezpieczenia w momencie, kiedy zostajemy na tym przyłapani przez policję, albo straż miejską.


Warunki zawierania umowy ubezpieczenia OC są określane przez przepisy o ubezpieczeniach obowiązkowych z 2004 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zazwyczaj umowa ubezpieczenia OC, jak i każdego innego wygasa po około dwunastu miesiącach od jej zawarcia. Niekiedy ubezpieczyciele wprowadzają możliwość ubezpieczenia samochodu na okres nie krótszy niż trzy miesiące, jednak rzadko dotyczy to umowy o najtańsze ubezpieczenia OC.


---

Marta Pakulińska


http://autocasco-online.pl/



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl