czwartek, 19 maja 2011

Renta dla poszkodowanego

Renta dla poszkodowanego

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Przesłanki przyznania renty W przypadku, gdy poszkodowany utracił częściowo lub całkowicie zdolność do pracy zarobkowej i utrata ta ma charakter trwały poszkodowany może żądać przyznania mu renty. Przepisy kodeksu cywilnego w trzech przypadkach przewidują możliwość przyznania poszkodowanemu ren...

Przesłanki przyznania renty
W przypadku, gdy poszkodowany utracił częściowo lub
całkowicie zdolność do pracy zarobkowej i utrata ta ma charakter trwały
poszkodowany może żądać przyznania mu renty. Przepisy kodeksu
cywilnego w trzech przypadkach przewidują możliwość przyznania
poszkodowanemu renty od osoby odpowiedzialnej za szkodę i należą do
nich: utrata całkowitej lub częściowej zdolności do pracy zarobkowej,
zwiększenie się potrzeb poszkodowanego, zmniejszenie się widoków
powodzenia na przyszłość. Każda z tych okoliczności może stanowić
samodzielną podstawę zasądzenia renty, ale zazwyczaj splatają się one
ze sobą.
Konieczną przesłanką powstania prawa do renty jest, aby
następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia miały charakter
trwały co nie znaczy, że nieodwracalny. Renta może być czasowa (w
przypadku, gdy termin ustania następstw szkody osobowej może być
dokładnie ustalony), lub stała (w przypadku, gdy następstwa szkody są
długotrwałe i nie da się określić terminu ich ustania, bądź mają charakter
nieodwracalny).
Celem renty z art.444§2 k.c. jest wynagrodzenie szkody przyszłej.
Ma ona wyrównać szkodę w postaci utraty wszelkich korzyści
majątkowych, jakie poszkodowany osiągnąłby w przyszłości, gdyby nie
doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Dla powstania prawa do
renty z art.444§2 k.c. następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia
muszą mieć charakter trwały, w przeciwnym razie powstała szkoda
podlega naprawieniu nie w drodze przyznania renty, lecz w drodze
odszkodowania w postaci utraconego zarobku ( art.444§1 k.c.).27 Przy ustalaniu renty na rzecz poszkodowanego istotne znaczenie
ma okoliczność czy pracował on zarobkowo w chwili wypadku. Jeśli w
chwili wypadku poszkodowany nie pracował, nie stanowi to podstawy
do oddalenia roszczenia o rentę. Jednak poszkodowany musi w tej
sytuacji udowodnić, iż podjąłby pracę, gdyby nie doznał szkody.
W przypadku, gdy poszkodowanemu przysługuje renta z
ubezpieczenia społecznego osoba odpowiedzialna za szkodę będzie
zobowiązana do świadczenia na rzecz poszkodowanego renty
uzupełniającej. Gdy poszkodowanemu nie przysługuje renta z
ubezpieczenia społecznego to osoba odpowiedzialna za szkodę będzie
zobowiązana świadczyć pełną rentę.
O wysokości renty decyduje porównanie zarobków
poszkodowanego przed i po szkodzie. Renta uzupełniająca stanowi
różnicę między średnią zarobków netto przed powstaniem szkody a
otrzymaną rentą z ubezpieczenia społecznego. W przypadku, gdy
poszkodowany prowadził działalność gospodarczą o wysokości ustalonej
renty decyduje osiągany dotąd dochód z tej działalności po potrąceniu
podatków i ewentualnych kosztów amortyzacyjnych.28
Jeżeli szkody doznała niepracująca żona, prowadząca
gospodarstwo domowe i wychowująca dzieci, to utrata przez nią
zdolności do pracy zarobkowej uzasadnia przyznanie jej renty równej
nakładowi jej pracy, bez względu na to, czy usługi przez nią świadczone
wykonują osoby do tego zobowiązane, czy inne osoby za
wynagrodzeniem.29 Podstawą wymiaru renty powinny być wszelkie dochody
poszkodowanego, w tym także zarobki uboczne, mające charakter stały,
powtarzający się.30
Zgodnie z orzecznictwem do zarobków nie zalicza się diet,
ponieważ pokrywają one zwiększone koszty utrzymania i pobytu
pracownika w podróży służbowej (poza miejscem jego pracy), na ten cel
są przeznaczone i stosownie do tego określone co do wysokości. Ulegają
one zatem w czasie podróży zużyciu i tym samym nie stanowią i nie
mogą stanowić utraconego zarobku pracownika, zarobku podlegającego
wyrównaniu przez przyznanie renty odszkodowawczej. Możliwość
zaoszczędzenia w podróży służbowej niektórych wydatków,
pokrywanych z diet, zgodnie z ich przeznaczeniem, również nie stanowi
utraconego zarobku, a tym samym szkody, która by podlegała
naprawieniu.31
Podobne stanowisko przyjął SN32 odnośnie napiwków: Podstawą
wyliczenia renty mogą być tylko utracone zarobki, napiwki zaś nie mają
charakteru zarobków. Jest to swoistego rodzaju dochód, lecz pobieranie
go w naszych warunkach ustrojowych nie jest powszechnie
akceptowanym zwyczajem.
W przypadku częściowej utraty zdolności do pracy poszkodowany
powinien wykorzystać uszczuploną zdolność do pracy i dołożyć starań w
celu podjęcia pracy. Poszkodowany nie ma obowiązku podjęcia każdej
pracy. Jednak nieuzasadniona odmowa podjęcia pracy może być uznana
jako przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia szkody i stanowić podstawę do obniżenia renty. Tak też SN w swoim
orzeczeniu.33
Na wysokość renty (jej obniżenie) może wpłynąć także odmowa
poszkodowanego poddania się operacji w celu przywrócenia w całości
lub częściowo zdolności do pracy. Tak też SN w swoim orzeczeniu34:
Odmowa poszkodowanego poddania się wypróbowanemu i powszechnie
stosowanemu zabiegowi lekarskiemu, przynoszącemu z reguły pomyślne
wyniki i poprawę stanu zdrowia oraz zdolność do samodzielnego
utrzymania Si, powinna opierać się na motywacji zrozumiałej
przynajmniej dla specjalistów i znajdującej oparcie w rzeczywiście
występujących reakcjach organizmu ludzkiego, jeżeli ma wywrzeć
wpływ na ocenę zakresu odpowiedzialności sprawcy szkody.
Roszczenie o rentę z powodu utraty zdolności zarobkowej nie
przysługuje osobie, która w chwili orzekania o rencie ze względu na
wiek nie jest zdolna do pracy zarobkowej.35 Dotyczy to w szczególności
dzieci, osób starszych lub niepełnosprawnych.
Renta z tytułu zwiększonych potrzeb poszkodowanego ma
wyrównać szkodę w postaci stałych wydatków na ich zaspokojenie np.
koszty zapewnienia opieki, przejazdy osoby niepełnosprawnej, stałe
koszty leczenia. Renta taka należy się poszkodowanemu bez względu na
to, czy rzeczywiście ponosi te wydatki. Wystarcza tu samo istnienie
zwiększonych potrzeb. Tak też SN w swoim orzeczeniu36: Przyznanie
renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie art.444§2 k.c. nie jest
uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi związane z tym wydatki. Do przyznania renty z tego
tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwo
czynu niedozwolonego.
Przy obliczaniu renty z tytułu zwiększonych potrzeb sąd nie jest
zobowiązany do zachowania drobiazgowej dokładności.37
Roszczenie o rentę z tytułu zwiększonych potrzeb jest
roszczeniem samodzielnym, odrębnym od roszczenia o
zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (art.445 k.c.) i powinno być
uwzględnione niezależnie od tego drugiego.38
Renta przysługująca małoletniemu z tytułu zwiększonych potrzeb
ulega zmniejszeniu o kwotę wypłaconego zwiększonego zasiłku
rodzinnego.39
Renta również należy się w przypadku zmniejszenia się widoków
powodzenia na przyszłość poszkodowanego. Przesłanka ta zachodzi, gdy
nastąpiła strata korzyści majątkowych, jakie poszkodowany mógłby
osiągnąć dzięki swoim indywidualnym możliwościom (wysokim
kwalifikacjom, talentom), gdyby nie nastąpił uszczerbek na zdrowiu.
Przesłanki zmniejszenia się widoków powodzenia w przyszłości
lub zwiększonych potrzeb nie mają charakteru samodzielnych podstaw
do żądania specjalnej renty z tego tytułu. Należą one do ogółu
elementów, które powinien mieć sąd na uwadze przy określaniu
wysokości jednej „odpowiedniej” renty z art.444§2 k.c.40 Zmniejszenie widoków powodzenia na przyszłość jako podstawę
do zasądzenia renty należy oceniać według realnych możliwości
poszkodowanego istniejących w chwili powstania zdarzenia
wywołującego szkodę.41
Prawo do bieżącej renty odszkodowawczej - jako uprawnienie
ściśle z osobą poszkodowanego związane i tylko zaspokojeniu jego
interesu służące - gaśnie ze śmiercią uprawnionego i do spadku po nim
nie należy. Nie dotyczy to jednak rat zaległych (za czas do śmierci
uprawnionego). Należność z tego tytułu jest wierzytelnością
spadkodawcy i przechodzi na jego spadkobierców na zasadach
ogólnych.42

27 Orzeczenie SN z dn. 13.10.1971 r., I CR 420/71, niepubl.
28 Orzeczenie SN z dn. 18.11.1980 r., IV CR 464/80, niepubl.
29 Orzeczenie SN z dn. 22.11.1980 r., IV CR 464/80, Gazeta Prawnicza 1981, nr 7- 8.
30 Orzeczenie SN z dn. 2.01.1962 r., IV CR 769/61, OSNIC 1963/3, poz. 60.
31 Orzeczenie SN z dn. 7.06.1974 r., I CR 423/74, OSNCP 1975/5, poz. 83.
32 Orzeczenie SN z dn. 8.10.1980 r., IV CR 383/80, OSNCP 1981/5, poz. 84.
33 Orzeczenia SN z dn. 14.12.2004 r., II CR 249/04, niepubl.
34 Orzeczenia SN z dn. 11.01.1978 r., III PR 183/77, OSPiKA 1979/1, poz. 17.
35 Uchwała SN z dn. 17.06.1963 r., III CO 38/62, OSNCP 1965/2, poz. 21.
36 Orzeczenia SN z dn. 28.11.1972 r., I CR 534/72, niepubl.
37 Orzeczenie SN z dn. 12.12.1956 r., II CR 459/56, OSN 1958/2, poz. 67.
38 Orzeczenie SN z dn. 19.09.1967 r., I PR 285/67, OSNCP 1968/3, poz. 55.
39 Orzeczenie SN z dn. 23.10.1979 r., III CZP 66/79, OSNCP 1980/3, poz. 49.
40 Orzeczenie SN z dn. 03.12.1970 r., I PR 427/70, niepubl.
41 Orzeczenia SN z dn. 31.10.1966 r., II CR 372/66, niepubl.
42 Orzeczenie SN z dn. 31.10.1966 r., II CR 361/66, niepubl.


www.odszkodowania24.eu

---

Wysokie odszkodowania

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Renta fakultatywna

Renta fakultatywna

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Ustawodawca zdawał sobie sprawę z tego, że ograniczenia istniejące w art. 446 § 2 zd. 1 k.c. prowadziłyby do wielu krzywdzących sytuacji i dlatego rozszerzył w zdaniu drugim krąg osób uprawnionych do renty24. Zgodnie z przepisem art. 446 § 2 zd. 2 k.c. przyznania renty mogą żądać też osoby blis...

Ustawodawca zdawał sobie sprawę z tego, że ograniczenia
istniejące w art. 446 § 2 zd. 1 k.c. prowadziłyby do wielu krzywdzących
sytuacji i dlatego rozszerzył w zdaniu drugim krąg osób uprawnionych
do renty24.
Zgodnie z przepisem art. 446 § 2 zd. 2 k.c. przyznania renty mogą
żądać też osoby bliskie, w stosunku do których na zmarłym nie ciążył
ustawowy obowiązek alimentacyjny. Podstawową przesłanką przyznania
renty tym osobom jest fakt, że zmarły stale i dobrowolnie dostarczał im
środków utrzymania. W tym wypadku warunek dostarczania środków utrzymania jest całkowicie uzasadniony, bo tylko ta okoliczność może
wskazywać na bliską więź ze zmarłym.
Dostarczanie środków utrzymania przez zmarłego musi być stałe,
nie wystarcza pomoc jednorazowa czy sporadyczna. Nie jest natomiast
konieczne, by osoba bliska była na wyłącznym utrzymaniu zmarłego. Jej
roszczenie o rentę uzasadnia także częściowe utrzymanie – tak też SN25.
Przepis art. 446 § 2 zd. 2 odwołuje się do zasad współżycia
społecznego. Jest to tzw. renta fakultatywna aczkolwiek fakultatywność
nie oznacza swobodnego uznania sędziego przy przyznawaniu
odszkodowania w formie renty. Sędziemu pozostawiono pewien luz
decyzyjny, ponieważ okoliczności sprawy mogą się kształtować róŜnie26.
Przyznanie renty fakultatywnej nie jest uzależnione od istnienia
niedostatku po stronie osoby uprawnionej Okolicznościami, które sąd
powinien wziąć pod uwagę przyznając rentę zgodnie z zasadami
współżycia społecznego są: stan majątkowy zmarłego i osoby
domagającej się renty, typ relacji wiążących te osoby, motywy jakimi
kierował się zmarły, czas trwania świadczeń.
Nie jest możliwe z góry określenie zamkniętego kręgu osób
uprawnionych. Z roszczeniem tym wystąpić mogą dalsi krewni,
powinowaci i inne osoby bliskie, przez które ustawodawca rozumie
osoby połączone ze zmarłym nie więzami krwi, lecz natury duchowej,
jak przyjaźń, przywiązanie27. Dyskusyjnym zagadnieniem była możliwość przyznania renty na
rzecz konkubiny. Większość autorów przyznaje konkubinie prawo do
żądania renty fakultatywnej.
Sąd Najwyższy w swoim orzeczeniu z dnia 2.12.1970 r.28 również
przyznał konkubinie prawo do żądania renty, chociaż zostało ono
obwarowane licznymi ograniczeniami i zastrzeżeniami. Teza tego
orzeczenia brzmi następująco: „Kobieta czy mężczyzna, którzy nie
zawarli związku małżeńskiego, mogą być uważani za osoby uprawnione
w rozumieniu art. 446 §2 k.c., jeżeli zostały spełnione wymagane w tym
przepisie przesłanki (dobrowolne i trwałe dostarczanie środków
utrzymania), w szczególności jeżeli z okoliczności wynika, że wymagają
tego zasady współżycia społecznego. Konkubina może być uznana za
najbliższego członka rodziny, jeżeli istnienie konkubinatu nie krzywdzi
żadnych innych osób czy też z innych przyczyn nie powinno być uznane
za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”.
Przyznanie renty na rzecz konkubiny będzie uzasadnione, jeżeli
konkubinat był trwały i jeżeli nie krzywdzi to członków rodziny
zmarłego czyli nie powoduje wyłączenia możliwości realizacji roszczeń
uprawnionych do renty obligatoryjnej (wdowy czy dzieci zmarłego)29.
Z roszczeniem o rentę fakultatywną wystąpić mogą również
osoby, względem których na zmarłym ciążył ustawowy obowiązek
alimentacyjny. Mamy tu do czynienia ze zbiegiem roszczeń a art. 446
§ 2 zd. 1 i 2 k.c. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy zmarły
świadczył ponad swój obowiązek alimentacyjny. Jak wiadomo zakres
świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości
zobowiązanego (art. 135 §1 k.r.o.). Ograniczeń tych nie zawiera przepis
art. 446 §2 zd. 2 k.c.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu swojego orzeczenia30 uznał, że
w takiej sytuacji sąd winien oprzeć roszczenie strony powodowej o ten
przepis, który w danych okolicznościach okaże się dla tej strony
najkorzystniejszy, gdyż w razie zbiegu przepisów sąd stosuje te ich
postanowienia, które zapewniają dalej idącą ochronę osobie
uprawnionej. Pogląd ten jest akceptowany w piśmiennictwie polskim.
Roszczenia z art. 446 k.c. mają charakter samodzielny i powstają
wprost na rzecz osób uprawnionych.
Nie jest dopuszczalne zasądzenie łącznej renty dla kilku
poszkodowanych, bez względu na to, czy roszczenia te są dochodzone
w jednym pozwie – tak SN w wyroku z dnia 2.05.1975 r.31

24 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 431.
25 Orzeczenie SN z dn. 1.03.1963 r., I PR 139/62, Biuletyn Informacyjny SN 1964/3-4, poz. 4.
26 A. Szpunar, op. cit., s. 85.
27 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 431.
28 Orzeczenie SN z dn. 02.12.1970 r., II CR 541/70, OSP 1972 nr 3, poz. 52, Lex nr 6831.
29 A. Szpunar, Wynagrodzenie…, op. cit., s. 120.
30 Orzeczenie SN z dn. 27.08.1956 r., 2 CR 543/55, OSNCP 1957, poz. 106.
31 Orzeczenie SN z dn. 02.05.1975 r., I CR 103/75, Lex nr 7697.
www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania powypadkowe

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Renta na rzecz osób bliskich

Renta na rzecz osób bliskich

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Renta obligatoryjna Przepis art. 446 § 2 zd. 1 k.c. przyznaje prawo do żądania renty każdej osobie, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny.

Renta obligatoryjna

Przepis art. 446 § 2 zd. 1 k.c. przyznaje prawo do żądania renty każdej osobie, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny.

W celu ustalenia kręgu osób uprawnionych z art. 446 § 2 zd. 1 należy więc sięgnąć do przepisów kodeksu rodzinnego.
Obowiązek alimentacyjny wynika z pokrewieństwa albo z więzów prawnych, z którymi ustawodawca wiąże jego istnienie. Na gruncie polskiego prawa rodzinnego obowiązek alimentacyjny stanowi przede wszystkim zobowiązanie prawno rodzinne wynikające ex lege z różnych powiązań rodzinnych. Jest on uzależniony od bliskości pokrewieństwa, powinowactwa lub przysposobienia oraz od tego, czy osoby uprawnione mogą utrzymać się własnymi siłami. Obowiązkiem alimentacyjnym objęte zostały także osoby, między którymi więzy rodzinne ustały.

Dotyczy to obowiązku alimentacyjnego między byłymi małżonkami (art. 60 k.r.o.) oraz możliwości utrzymania alimentacji po rozwiązaniu przysposobienia (art. 125 § 1 k.r.o.)7. Zasadniczo uprawniona do świadczeń alimentacyjnych jest osoba, która znajduje się w niedostatku (art. 133 § 2 k.r.o.). Najczęściej pojęciem niedostatku obejmuje się stan, w którym uprawniony nie ma żadnych lub nie ma dostatecznych własnych środków utrzymania, które mogłyby zaspokoić jego usprawiedliwione a nie tylko zbędne potrzeby.

Ocena, jakie potrzeby uznać za usprawiedliwione zależy od wielu okoliczności faktycznych m.in. od wieku, stanu zdrowia, poziomu wykształcenia, pozycji społecznej uprawnionego8.

Rodzaj i rozmiar tych potrzeb jest uzależniony od cech osoby uprawnionej oraz od splotu okoliczności natury społecznej i gospodarczej, w których osoba uprawniona się znajduje.

W porównaniu z ogólnymi przesłankami powstania roszczenia alimentacyjnego, roszczenie dziecka przeciw rodzicom nie jest uzależnione od tego, czy dziecko jest w niedostatku.

Przesłanki obowiązku alimentacyjnego rodziców względem dziecka określa art. 133 § 1 k.ro. Przepis ten stanowi, iż rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania.

Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dziecka powstaje z chwilą jego urodzenia i wygasa wówczas, gdy dziecko zostaje należycie przygotowane do pracy zawodowej odpowiednio do jego uzdolnień i zamiłowań. Obowiązek ten trwa stosownie do okoliczności faktycznych, co najmniej jednak do czasu zadośćuczynienia przez dziecko obowiązkowi szkolnemu. Dziecko upośledzone lub niedorozwinięte, niezdolne do samodzielnego utrzymania się, jest uprawnione do alimentacji przez czas nieograniczony9.

Uzyskanie przez dziecko pełnoletności samo przez się nie ma wpływu na wygaśnięcie obowiązku alimentowania go przez rodziców. Podobne stanowisko zajął SN w swoim orzeczeniu10, w którym stwierdził iż jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy czas trwania albo ustanie tego obowiązku jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie. Przyjmuje się, że nie można tego oczekiwać od małoletniego. W odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletność, należy brać pod uwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie nauki.

Jak z dotychczasowych rozważań wynika, renty a art. 446 § 2 zd. 1 k.c. może się domagać zarówno dziecko małoletnie i pełnoletnie, jeśli zostały spełnione przesłanki z art. 133 § 1 k.r.o.

Do renty ma prawo także nasciturus poczęty, lecz nie urodzony jeszcze w chwili śmierci ojca. Przepis art. 4461 k.c. rozstrzyga o istnieniu odpowiedzialności za szkody prenatalne. Nasciturus ma warunkową zdolność prawną. Przysługuje ona mu pod warunkiem zawieszającym, że urodzi się żywe. Nasciturus jest osobą pośrednio poszkodowaną i jak każdej osobie pośrednio poszkodowanej, przysługuje mu samodzielne roszczenie. W art. 182 k.r.o. przewidziana jest nawet możliwość ustanowienia kuratora dla nasciturusa, jeŜeli jest to potrzebne dla strzeżenia przyszłych jego praw. Stanowisko to potwierdza SN w swoim wyroku11: urodzenie się małoletniego powoda po śmierci ojca nie
wyłącza jego uprawnień do odszkodowania i renty.

Jeżeli wskutek uszkodzenia ciała zmarł rodzic, który wyłącznie dostarczał środków utrzymania, przyznanie renty nie budzi wątpliwości.

W przypadku śmierci jednego z rodziców, który pracował i łożył określone sumy na utrzymanie rodziny, dziecku również należy się renta z art. 446 §2 zd. 1 k.c. i to niezależnie od tego, czy drugi z rodziców jest w stanie je utrzymać samodzielnie. Takie też stanowisko zajął SN w uzasadnieniu wyroku12.

Jeżeli zmarła matka, która nie pracowała, dzieci również są uprawnione do żądania renty odszkodowawczej. Jak wiadomo obowiązek alimentacyjny może przybrać różne postacie, może polegać na świadczeniach pieniężnych jak i naturalnych. Alimenty w naturze dostarcza również ten, kto czyni osobiste starania o utrzymanie i wychowanie dzieci – wynika to z art. 27 zd. 2 k.r.o.

Takie świadczenia alimentacyjne posiadają niewątpliwie wartość majątkową i doniosłość gospodarczą, dlatego ich utrata musi być wynagrodzona w formie renty odszkodowawczej13.

Jeśli chodzi o rentę na rzecz pozostałego przy życiu małżonka judykatura przeszła znamienną ewolucję.

Początkowo wdowie w bardzo wąskim zakresie przyznawano prawo do żądania renty. SN w swoim orzeczeniu14 z dnia 15.12.1951 r. przyjął zasadę, iż żonie zdolnej do pracy zarobkowej nie należy się renta odszkodowawcza w razie śmierci męża.

Od zasady tej wprowadzono pewne wyjątki i przyznano wdowie prawo do renty ale tylko na czas „przez jaki będzie celowe i konieczne zajmowanie się dziećmi i gospodarstwem domowym”. W praktyce zasądzano ową rentę do czasu, gdy dzieci osiągnęły wiek pozwalający na umieszczenie ich w przedszkolu.

Stopniowo jednak orzecznictwo rozszerzało tę granicę wieku. Tak więc SN15 w jednym ze swoich orzeczeń uznał, że małżonkowi przysługuje renta do ukończenia przez dziecko 8 lat życia.

W orzeczeniu z dnia 12.06.1963 r. SN16 stwierdził, że potrzeba pieczy i osobistych starań matki istnieje w całym okresie uczęszczania dziecka do szkoły podstawowej i że do prawidłowego kształtowania się psychiki dziecka konieczny jest codzienny i nieprzerwany kontakt z matką.

Najbardziej prawidłową formułę zawiera orzeczenie SN z 28.01.1960 r.17, w którym SN uznał, że pozostały przy życiu małżonek ma prawo do renty „przez czas konieczny do osobistego zajmowania się przez niego wychowaniem dzieci w sposób absorbujący go całkowicie z uwagi na wiek poddanych jego pieczy”. Wszystkie dotychczasowe orzeczenia przyjmowały czasowe ograniczenia roszczenia wdowy o rentę, określając w różny sposób jej termin końcowy.

Kolejnym krokiem w ewolucji judykatury było orzeczenie SN z dnia 21.01.1969 r.18 SN uznał, że rentę dla wdowy prowadzącej gospodarstwo domowe i obarczonej większą liczbą dzieci należy zasądzić bez ograniczenia jej terminem końcowym.

Dużą zamianę wprowadziło orzeczenie SN z dnia 24.08.1990 r.19
Przełamało ono dotychczas stosowaną zasadę, według której pracującemu małżonkowi nie należy się renta odszkodowawcza. Teza tego orzeczenia brzmi: „O istnieniu obowiązku alimentacyjnego między małżonkami – pozostającymi we wspólnym pożyciu – jako przesłanki renty odszkodowawczej nie przesądza okoliczność, czy pozostały przy życiu małżonek pracuje zarobkowo”. SN podkreślił w tym orzeczeniu, że jeżeli zarobki pozostałego przy życiu małżonka stanowiły tylko uzupełnienie dochodów rodziny a śmierć drugiego małżonka uniemożliwia pozostałym członkom rodziny zaspokojenie ich usprawiedliwionych potrzeb to zasądzenie renty na rzecz pozostałego przy życiu małżonka jest uzasadnione, chociaż pracuje on zarobkowo.

Sytuacja przedstawia się inaczej, gdy małżeństwo było bezdzietne albo gdy dzieci utrzymują się już samodzielnie. Wdowa ma wówczas obowiązek podjęcia pracy zarobkowej odpowiadającej jej kwalifikacjom. Nieuzasadniona odmowa podjęcia pracy może być uznana jako przyczynienie się do zwiększenia szkody i prowadzić do zmniejszenia odszkodowania, zgodnie z art.362 k.c. Jeżeli wdowa podjęła pracę ale uzyskuje niskie zarobki, to obowiązek wypłaty renty na jej rzecz istnieje dopóty, dopóki nie osiągnie ona zdolności zarobkowych umożliwiających pełną kompensatę zarobków męża. Uzyskiwane przez wdowę zarobki będą zaliczone na poczet renty. Tak też orzeczenie SN20.

Obowiązek świadczeń alimentacyjnych między małżonkami po rozwodzie stanowi kontynuację obowiązku wzajemnej pomocy powstałego przez zerwanie związku małżeńskiego. Cel i społeczne znaczenie związku małżeńskiego wymagają, by niektóre konsekwencje jego zawarcia trwały nawet po rozwiązaniu małżeństwa. Jednym z takich skutków jest istniejący w określonych w ustawie przypadkach obowiązek alimentacyjny między rozwiedzionymi małżonkami, uregulowany w art. 60-61 k.r.o.

Rozróżnia się dwa rodzaje obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami, tj. zwykły i zaostrzony. W zwykłym alimentów nie może żądać jedynie małżonek winny od niewinnego. Przesłanką przyznania świadczenia alimentacyjnego jest niedostatek uprawnionego. Obowiązek dostarczenia środków utrzymania przez małżonka, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, wygasa zasadniczo z upływem 5 lat od orzeczenia rozwodu i renta z art.
446 § 2 zd. 1 k.c. nie może sięgać poza ten okres. Przewidziana bowiem w art. 60 § 3 k.r.o. możliwość przedłużenia tego obowiązku ze względu na zasady współżycia społecznego nie może mieć zastosowania, gdy zobowiązany do alimentów małżonek już nie żyje21.

W zaostrzonym obowiązku alimentacyjnym, zobowiązanym jest małżonek, który został uznany za wyłącznie winnego pożycia.

Przesłanką przyznania świadczenia alimentacyjnego nie jest niedostatek ale istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego w związku z rozwodem.

Małżonek uprawniony do alimentów może żądać renty a art. 446 § 2 k.c. chociażby o alimentach nie orzeczono w wyroku rozwodowym, jeżeli w dacie zgonu poszkodowanego byłego współmałżonka miałby prawo domagać się od niego alimentów.

Omówione powyżej zasady stosuje się do małżonków w separacji sądowej.

Uprawnionymi do renty z art. 446 § 2 zd. 1 k.c. mogą być również rodzice lub dalsi wstępni zmarłego, jeżeli ciążył na nim wobec nich obowiązek alimentacyjny. Zgodnie z art. 128 k.r.o. obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania obciąża krewnych w linii prostej.

W praktyce największe znaczenie mają wypadki, gdy z roszczeniami o rentę występują rodzice zmarłego. Przesłanką powstania obowiązku alimentacyjnego na rzecz wstępnych i dalszych zstępnych jest stan niedostatku osoby uprawnionej. Przez stan niedostatku należy rozumieć nie tylko sytuację, gdy osoba uprawniona do alimentacji nie ma w ogóle środków utrzymania lecz także sytuację, gdy nie jest w stanie w pełni zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb.

W tym ostatnim przypadku, skoro obowiązek alimentacyjny ma charakter uzupełniający, to i roszczenie o rentę odszkodowawczą będzie ograniczone22.

Należy też pamiętać, że na zmarłym dziecku mogą ciążyć obowiązki alimentacyjne innych osób (np. jego dzieci). Wtedy może powstać sytuacja, że rodzice nie będą uprawnieni do domagania się renty, bo pierwszeństwo przysługuje dzieciom zmarłego. Wynika stąd, iż możliwości zarobkowe zmarłego nie były nieograniczone.

Jeżeli natomiast nastąpiła śmierć dorastającego dziecka, na którego pomoc rodzice mogli dopiero liczyć w przyszłości to rodzice nie mogą domagać się przyznania renty a jedynie odszkodowania z art. 446 § 3 k.c.

W ramach zakreślonych przepisem art. 134 k.r.o. można domagać się renty z powodu śmierci brata lub siostry. Przesłanki powstania obowiązku alimentacyjnego między rodzeństwem są podobne do tych, jakie dotyczą tego obowiązku między krewnymi w linii prostej.

Jednakże rygoryzm wykonania tego obowiązku jest złagodzony, ponieważ zobowiązany może uchylić się od alimentowania brata lub siostry, jeżeli wskutek tego powstałby nadmierny uszczerbek dla niego samego lub dla jego najbliższej rodziny23. Dlatego procesy z tego tytułu są zjawiskiem wyjątkowym. Przepis art. 144 k.r.o. przewiduje obowiązek alimentacyjny między powinowatymi. Wynika stąd, że również powinowaci po spełnieniu przesłanek z art. 144 k.r.o. mają prawo do renty odszkodowawczej. Obowiązek alimentacyjny istnieje między powinowatymi tylko na jednej linii tj. macocha (ojczym) – pasierb i odwrotnie. Dodatkową przesłanką są tu zasady współżycia społecznego, z którymi zgodne powinno być roszczenie o alimenty.

Ponadto roszczenie macochy (ojczyma) względem pasierba uzależniono od tego, czy uprawniony przyczyniał się do wychowania i utrzymania pasierba (art. 144 §2 k.r.o.).

I tak np., jeżeli macocha przyczyniała się do wychowania i utrzymani pasierba a następnie popadła w niedostatek to w razie śmierci pasierba przysługuje jej roszczenie o rentę odszkodowawczą.

7 Uchwała SN z dn. 16.12.1987 r., III CZP S1/86, OSNCP 1988/4, poz. 42.
8 J. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, Warszawa 2001, s. 251.
9 J. Winiarz, J. Gajda, Prawo…, op. cit., s. 250.
10 Orzeczenie SN z dn. 14.11.1997 r., III CKN 257/97, OSN 1998, poz. 70.
11 Orzeczenie SN z dn. 11.01.1967 r., I PR 510/66, Lex nr 139 19.
12 Orzeczenie SN z dn. 10.12.1962 r., I PR 244/62, OSNCP 1964, poz. 11.
13 A. Szpunar, Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek śmierci osoby bliskiej, Bydgoszcz 2000, s. 91.
14 Orzeczenie SN z dn. 15.12.1951 r., C 15/51, OSN 1953, nr I, poz. 3.
15 Orzeczenie SN z dn. 24.08.1962 r., 2 CR 971/61, OSNCP 1963/10, poz. 228.
16 Orzeczenie SN z dn. 12.06.1963 r., II PR 34/63, OSP 1964/7-8, poz. 154.
17 Orzeczenie SN z dn. 28.01.1960 r., 4 CR 296/59, OSPiKA 1961, poz. 125.
18 Orzeczenie SN z dn. 21.01.1969 r., II PR 697/68, OSNCP 1970, poz. 30.
19 Orzeczenie SN z dn. 24.08.1990 r., I CR 422/90, OSNCP 1991, poz. 124.
20 Orzeczenie SN z dn. 20.12.1990 r., II PR 61/90, Praca i Zab. Społ. 1991, nr 5-6, s. 64.
21 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 430.
22 G. Bieniek (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, Warszawa 1999, s. 419.
23 T. Smyczyński, Prawo rodzinne i opiekuńcze, Warszawa 2001, s. 387.

http://www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowanie powypadkowe

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ryzyko jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Ryzyko jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



A. Uwagi ogólne

Kodeks cywilny wprowadza bardzo surową odpowiedzialność
posiadacza mechanicznego środka komunikacji za szkody wyrządzone
przez ruch tych pojazdów.
Mimo, że zasadą naczelną odpowiedzialności w dziedzinie
czynów niedozwolonych jest wina, to jednak odpowiedzialność
posiadacza po...
A. Uwagi ogólne

Kodeks cywilny wprowadza bardzo surową odpowiedzialność
posiadacza mechanicznego środka komunikacji za szkody wyrządzone
przez ruch tych pojazdów.
Mimo, że zasadą naczelną odpowiedzialności w dziedzinie
czynów niedozwolonych jest wina, to jednak odpowiedzialność
posiadacza pojazdu mechanicznego za szkody wyrządzone ruchem tych
pojazdów oparta została na zasadzie ryzyka.
Jest to odpowiedzialność „za sam skutek” zdarzenia
powodującego szkodę. Oznacza to, że dla powstania odpowiedzialności
cywilnej posiadacza pojazdu nie ma znaczenia czy czyn był przez niego
zawiniony. Uzasadnieniem dla tak zaostrzonej odpowiedzialności jest
zagrożenia dla otoczenia, jakie niesie ze sobą samo używanie pojazdów
mechanicznych. Wina nie stanowi tu więc przesłanki powstania
obowiązku naprawienia szkody. Posiadacz pojazdu mechanicznego nie
uwolni się od odpowiedzialności nawet wtedy, gdy nie będzie można mu
przypisać winy.
Rozwiązanie takie korzystne jest dla poszkodowanego, bowiem to
posiadacz pojazdu mechanicznego chcąc uwolnić się od
odpowiedzialności musi udowodnić jedną z trzech okoliczności
egzoneracyjnych, tj: 1) wyłączną winę poszkodowanego, 2) wyłączną
winę osoby trzeciej, za która posiadacz pojazdu mechanicznego nie
ponosi odpowiedzialności, 3) siłę wyższą.
www.odszkodowania24.eu
---

odszkodowania z polisy oc

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wina jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Wina jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Na zasadzie winy odpowiada zawsze kierowca pojazdu mechanicznego, który nie jest jego posiadaczem. Nadto, w niektórych przypadkach posiadacz pojazdu mechanicznego odpowiada na zasadach ogólnych (zasadzie winy).

Na zasadzie winy odpowiada zawsze kierowca pojazdu mechanicznego, który nie jest jego posiadaczem. Nadto, w niektórych przypadkach posiadacz pojazdu mechanicznego odpowiada na zasadach ogólnych (zasadzie winy). Przepis art.436§2 k.c. przewiduje odpowiedzialność posiadacza pojazdu mechanicznego na zasadzie winy w dwóch przypadkach: w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych oraz przy przewozie z grzeczności.

Wprowadzenie zasady winy do odpowiedzialności posiadaczy pojazdów mechanicznych podyktowane jest tym, że w wypadku
zderzenia się mechanicznych środków komunikacji zaostrzone odpowiedzialności jakby neutralizują się. Właściciel samochodu stwarzający niebezpieczeństwo dla otoczenia nie powinien korzystać z ochrony, jaką art.436§1 k.c. zapewnia osobom, które poniosły szkodę wskutek ruchu innego samochodu. 6

Zaostrzone odpowiedzialności obu posiadaczy znoszą się w ich wzajemnych stosunkach. W razie zderzenia pojazdów każdy z posiadaczy powinien częściowo ponosić ryzyko szczególnego niebezpieczeństwa, jakie sam stwarza dla otoczenia. Dlatego posiadacz pojazdu może żądać naprawienia szkody tylko w razie wykazania winy drugiej strony. 7

Przepis art.436§2 k.c. znosi zasadę ryzyka wyłącznie pomiędzy posiadaczami zderzających się pojazdów. W stosunku do roszczeń innych osób poszkodowanych w wyniku zderzenia nadal zastosowanie ma zasada ryzyka. Takie stanowisko zajął SN w swoim orzeczeniu8, w którym stwierdził, iż w razie zderzenia się tramwaju z samochodem, zarówno MPK, jak i posiadacz pojazdu mechanicznego ponoszą odpowiedzialność wobec pasażerki tramwaju na zasadach określonych w
art.435 i 436 k.c. i to solidarnie.

Wyłączenie zasady ryzyka znajduje zastosowanie tylko w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych. Zgodnie z uchwałą SN 9: zderzeniem pojazdów mechanicznych w rozumieniu art.436§2 k.c. jest każde - bez względu na jego przyczynę - zetknięcie się tych pojazdów w ruchu.

Powszechnie przyjmuje się, że pojazd jest w ruchu od momentu włączenia silnika do chwili, kiedy jazda została zakończona wskutek osiągnięcia miejsca przeznaczenia lub planowanej przerwy w drodze.

Podobnie SN w swoim orzeczeniu z dnia 13.07.1976 r. 10 Od zderzenia należy odróżnić najechanie, czyli sytuację, gdy pojazd będący w ruchu uszkodził pojazd unieruchomiony - tu nadal obowiązuje zasada ryzyka. Drugim przypadkiem, w którym posiadacz pojazdu odpowiada na zasadzie winy jest przewóz z grzeczności. Argumentem przemawiającym za złagodzeniem odpowiedzialności posiadacza pojazdu jest odwołanie się do względów słuszności. Trudno po prostu obciążać surową zasadą ryzyka tego, kto działa w interesie przewożonego czyniąc mu bezinteresowną przysługę. Cechami przewozu z grzeczności są: brak obowiązku dokonania przewozu, oraz bezpłatność.11 Przewożony z grzeczności musi przyjąć na siebie ryzyko jazdy.

Pojęcie „przewozu z grzeczności” zostało sprecyzowane w orzeczeniu SN12: Przewóz z grzeczności nie jest identyczny z pojęciem przewozu nieodpłatnego. Przewóz z grzeczności ma miejsce tylko wówczas, gdy osoba przewożąca kieruje się poczuciem grzeczności w potocznym tego słowa znaczeniu.

Wynika stąd, że przewóz z grzeczności zawsze jest nieodpłatny, jednak niektóre wypadki bezpłatnego przewożenia osób nie są przewozem z grzeczności. Decydujące znaczenia mają tu pobudki, którymi kierował się posiadacz pojazdu13.

Przewozem z grzeczności będzie bezpłatne przewożenie przyjaciół, gości, autostopowicza. Jeżeli przewożący w zamian za przewóz otrzymał jakąkolwiek korzyść to nie możemy już mówić o przewozie z grzeczności. Stanowisko to potwierdza SN w swoim orzeczeniu14: Nie jest przewozem z grzeczności w rozumieniu art.436§2 k.c. przewóz dokonany przez posiadacza samochodu w wykonaniu zawartej z przewożonym umowy, ze wspólnie tym samochodem odbędą wycieczkę, przy czym część kosztów podróży poniesie przewożony.

Nie mamy też do czynienia z przewozem z grzeczności, jeżeli przewożenie określonej osoby następuje na zlecenie i w interesie posiadacza pojazdu mechanicznego. Tak też SN w swoim orzeczeniu15:
Przypadek przewozu z grzeczności nie zachodzi w sprawie. Powód jechał jako pasażer na motocyklu z punktu usługowego, gdzie był zatrudniony, do prowadzącego motocykl właściciela pojazdu, u którego miał naprawić telewizor. Powód jechał zatem w interesie właściciela pojazdu mechanicznego w celu wykonania zleconej mu usługi. W tak ustalonym stanie faktycznym usprawiedliwiona jest odpowiedzialność właściciela motocykla za skutki wskazanego wypadku na zasadzie ryzyka.

Przepis art.436§2 k.c. zd. 2 ma zastosowanie tylko w stosunkach miedzy posiadaczem pojazdu a przewożonymi z grzeczności przez niego osobami. W przypadku zderzenia się dwóch pojazdów wobec pasażera przewożonego z grzeczności na zasadzie winy odpowiada tylko wiozący go posiadacz, natomiast posiadacz drugiego pojazdu odpowiada na zasadzie ryzyka. Tak też SN w swoim orzeczeniu.16

6 A. Rembieliński, Zderzenie się mechanicznych środków komunikacji a odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, Nowe Prawo 1960, nr 12, s. 1582.
7 A. Szpunar, Odpowiedzialność w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych, Nowe Prawo 1974, nr 6, s. 713.
8 Orzeczenie SN z dn. 19.05.1970 r., OSPiKA 1971, poz. 90.
9 Uchwała SN z dn. 2.01.1976 r., III CZP 79/75, OSNCP 1976/7-8, poz. 155.
10 Orzeczenia SN z dn. 13.07.1976 r., IV CR 241/76, niepubl.
11 W. Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Warszawa 2002, s. 254.
12 Orzeczenie SN z dn. 17.06.1969 r., II CR 191/69, OSNCP 1970, nr 3, poz. 70.
13 A. Szpunar, Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną osobie przewoŜonej z grzeczności, Nowe Prawo 1969, nr 1, s. 17.
14 Orzeczenie SN z dn. 17.04.1970 r., I CR 73/79, OSNCP 1970, nr 12, poz.233.
15 Orzeczenie SN z dn. 12.03.1971 r., III CRN 524/70, OSPiKA 1972, nr 7-8, poz.136.
16 Orzeczenie SN z dn. 18.10.1975 r., I CR 608/75, OSPiKA 1977, nr 3, poz.53.

http://www.odszkodowania24.eu

---

zadośćuczynienie po wypadku

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl