sobota, 16 kwietnia 2011

Jakie składki ZUS dla Przedsiębiorców po nowelizacja ustawy...

Jakie składki ZUS dla Przedsiębiorców po nowelizacja ustawy...

Autorem artykułu jest Marta Nowostawska



Po 3 latach funkcjonowania pracy nakładczej umożliwiającej płacenie niższych składek ZUS osobom prowadzącym działalność gospodarczą – wydawać by się mogło – że ostatnia furtka zostanie zamknięta.

Osoba, która dotychczas wykonuje pracę nakładczą i jednocześnie prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą, zapłaci składki społeczne od podstawy równej co najmniej najniższej podstawie wymiaru składek dla osób prowadzących firmę (1770,82 zł, tj. 60% średniej płacy). Obecnie istnieje możliwość wyboru, z którego tytułu chce podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom. Poza składką w pełnej wysokości Przedsiębiorcy zapłacą również składkę zdrowotną od przychodów z chałupnictwa. Będą także mogli odprowadzać dobrowolnie pełne składki z obu działalności.

Ale od początku...
W przypadku, gdy jedna osoba spełnia warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym na kilku różnych podstawach (np. umowy o pracę nakładczą oraz prowadzenia działalności gospodarczej) występuje tzw. zbieg tytułów ubezpieczeń. Kilka podstaw do zgłoszenia do ubezpieczeń, może oznaczać zwolnienie z obowiązku opłacania składek z niektórych tytułów. Art. 9 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych stanowi, że osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami społecznymi z kilku tytułów jest ubezpieczona z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Może ona jednak dobrowolnie na swój wniosek być objęta tymi ubezpieczeniami także z pozostałych, wszystkich lub wybranych tytułów lub zmienić tytuł do ubezpieczeń (poprzez złożenie dokumentu ZUS ZUA ze wskazaniem odpowiedniego kodu tytułu do ubezpieczeń i daty powstania obowiązku ubezpieczeń). Wśród kilku tytułów do ubezpieczeń wymienionych w art. 9 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych znajdujemy osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą oraz osoby wykonujące pracę nakładczą. Dalsze przepisy ustawy nie wskazują minimalnej kwoty wynagrodzenia, które musi otrzymać osoba wykonująca pracę nakładczą, aby podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania pracy nakładczej, ani z tytułu jednoczesnego prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, tak jak to ma miejsce w przypadku pracowników, czy też zleceniobiorców.

Określony przez ustawę zbieg tytułów do ubezpieczeń społecznych powodował, że wśród Przedsiębiorców, prowadzących własne firmy znajdowali się tacy, którzy posiadali dodatkowe źródło dochodu właśnie z pracy nakładczej. Sytuację prawną osób wykonujących pracę nakładczą normuje Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą.

Praca nakładcza
Praca nakładcza to pewna niestandardowa forma zatrudnienia polegająca na tym, że osoby zatrudnione na tej podstawie mogą wykonywać powierzoną im pracę w domu lub w lokalu Nakładcy w dowolnie ustalonym czasie, samodzielnie lub przy pomocy rodziny (bez bieżącego nadzoru Nakładcy). Z tytułu zatrudnienia Nakładca zobowiązany jest do odprowadzania należnych składek z wypłacanego wynagrodzenia, zaś Wykonawca – oprócz stosownego wynagrodzenia z tego tytułu, posiada ubezpieczenie ZUS. Nie jest ona zatrudnieniem w rozumieniu przepisów kodeksu pracy, a tym samym jej Wykonawca (podobnie jak w umowie o dzieło) nie jest Pracownikiem. Jednak sytuacja prawna tych osób jest bardzo zbliżona do statusu Pracowników. Rozporządzenie Rady Ministrów z 31 grudnia 1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą w szerokim zakresie odsyła bowiem do przepisów kodeksu pracy, nakazując ich odpowiednie stosowanie.
Elementami odróżniającymi umowę o pracę nakładczą od umowy o pracę są: samodzielność Wykonawcy w określaniu czasu i sposobu wykonania pracy, możliwość powierzenia wykonania pracy osobie trzeciej oraz brak podporządkowania Nakładcy w wykonywaniu bieżących zadań.
Podobieństwo umowy o pracę nakładczą z umową o pracę polega na odpowiednim stosowaniu wobec Wykonawcy niektórych przepisów prawa pracy. Chodzi o regulacje dotyczące: urlopu macierzyńskiego, wymiaru urlopu wypoczynkowego (także odwołania z urlopu, jego przesunięcia, planu urlopów i ekwiwalentu), ochrony wynagrodzenia za pracę, wynagrodzenia chorobowego, prac szczególnie uciążliwych dla kobiet, świadectwa pracy, zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, odprawy pośmiertnej, odpowiedzialności wykonawcy za szkody, czy też ciągłości ubezpieczenia do emerytury.

Korzyści wynikające z tytułu dodatkowego zatrudnienia Przedsiębiorcy w oparciu o pracę nakładczą
1.Zwolnienie z obowiązku opłacania pełnych składek ZUS z działalności gospodarczej
Przedsiębiorcy realizujący pracę nakładczą opłacają jedynie obowiązkową składkę na ubezpieczenie zdrowotne z tytułu prowadzonej działalności w wysokości 212,78 zł. Składki na ubezpieczenia społeczne zostają odprowadzone z wynagrodzenia Pracownika, realizującego pracę nakładczą.

2.Dodatkowe źródło dochodu
Pracownikowi – w tym również Przedsiębiorcy – wykonującemu pracę nakładczą przysługuje stosowne wynagrodzenie w wysokości co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia (tj. 380 zł brutto). Daje to bezpieczeństwo wpływu comiesięcznych stałych dochodów.

3.Możliwość uzyskania korzystnych form opłacania składek ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarcząPrzedsiębiorca opłacający do tej pory składki na ZUS w pełnej wysokości 783,34 zł, a posiadający dodatkowe zatrudnienie, może dokonać optymalizacji składek i opłacać do ZUS jedynie składkę zdrowotną – 212,78 zł. Korzystając ze zbiegu ubezpieczeń, zgodnie z prawem i przepisami obowiązującymi obecnie w Polsce, Przedsiębiorca może dokonać przerejestrowania w ZUS i wskazać, iż od daty przerejestrowania, ze swojej działalności będzie opłacał już tylko obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne, natomiast wszystkie pozostałe składki na ubezpieczenia społeczne będą opłacane z drugiego tytułu - składki będą opłacane przez nakładcę, który każdego miesiąca będzie je naliczał od uzyskanego miesięcznego wynagrodzenia.

4.Oszczędności w zakresie kosztów ZUS
Powstałe w procesie optymalizacji składek ZUS oszczędności można odłożyć z myślą o przyszłej emeryturze na konto, lokatę bankową, w fundusze TFI, bądź w jakikolwiek inny sposób, umożliwiający praktyczne ich wykorzystanie.

5. Okres pracy nakładczej wlicza się do stażu składkowego, niezbędnego do uzyskania prawa do emerytury.

6. Praca nakładcza może być wykonywana przy pomocy członków rodziny lub innych domowników pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie domowym. Wykonawca sam ustala sobie zarówno czas pracy, jak i sposób pracy, co oznacza, iż w tym zakresie nie podlega kontroli Nakładcy.

7. Wiele rozwiązań prawnych chroniących Wykonawcę zarówno z punktu widzenia trwałości zatrudnienia, jak i ochrony jego zdrowia i życia jest gwarancją bezpieczeństwa wynikającego z tej formy zatrudnienia.

Zmiana przepisów
Wnioskodawcą projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
Jak wspomniano wcześniej – dziś osoba prowadząca działalność gospodarczą wykonująca jednocześnie umowę o pracę nakładczą, ma prawo wyboru z którego tytułu chce podlegać ubezpieczeniom społecznym obowiązkowo. Ma to miejsce także wówczas, gdy podstawa wymiaru składek z umowy o pracę nakładczą jest wielokrotnie niższa od podstawy wymiaru składek z działalności.
Często jednak Przedsiębiorcy zawierają fikcyjne umowy o pracę nakładczą, przewidujące niewielkie lub wręcz znikome wynagrodzenie (stanowiące podstawę wymiaru składek), w celu opłacania jak najniższych składek. Nowelizacja zakłada, że każda z tych działalności będzie bowiem stanowiła odrębny tytuł do ubezpieczenia w ZUS. Będzie można też odprowadzać dobrowolnie pełne składki z obu tych działalności. Czyli inaczej niż teraz, gdy Przedsiębiorca wybiera jedną z nich jako podstawę do ubezpieczenia w ZUS.


Kontrowersyjne posunięcia Wnioskodawcy.
Umowa o pracę nakładczą jest umową specyficzną, o charakterze jedynie podobnym do umowy o pracę, stąd należy pozostawić ubezpieczonym decyzję o wyborze tytułu, z którego będą podlegać ubezpieczeniu. Biorąc pod uwagę obowiązujący system emerytalny oraz jego słabe funkcjonowanie i groźbę niewypłacalności ZUS-u, Przedsiębiorcy wolą samodzielnie odkładać wolne środki finansowe z myślą o emeryturze (np. IKE, fundusze FTI), aniżeli czekać na mizerną emeryturę państwową.


Czy dla Przedsiębiorców zostanie rzeczywiście zamknięta ostatnia furtka opłacania niższych składek ZUS? Tak naprawdę oceni to czas oraz zweryfikuje termin wejścia w życie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.



Zgoda na publikację bez zmiany linków.

---

Marta Nowostawska - portal www.maly-zus.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

OFE - świadoma decyzja, wyższa emerytura

OFE - świadoma decyzja, wyższa emerytura

Autorem artykułu jest Kazimiera Częstowojna



OFE – jak wybrać by być zadowolonym
Większość Polaków ma obowiązek przystąpić do otwartego funduszu emerytalnego. Do wyboru jest jednak wiele towarzystw, a każde z nich kusi potencjalnych przyszłych członków. Które OFE wybrać? Poniżej kilka konkretnych porad pomagających podjąć właściwą decyzję.

OFE – jak wybrać by być zadowolonym

Wybór OFE to decyzja, która może mieć bardzo duży wpływ na naszą przyszłość. Należy więc rzetelnie zapoznać się z informacjami dotyczącymi poszczególnych towarzystw, by podjąć ją w pełni świadomie i odpowiedzialnie. Jeśli chcemy, by fundusz zapewnił nam jak najwięcej środków finansowych w przyszłości, koniecznie musimy zwrócić szczególną uwagę na następujące parametry. Po pierwsze przyjrzyjmy się wynikom, które osiąga OFE za sprawą swoich inwestycji, ponadto sprawdzić należy koszty wynikające z członkostwa (zmniejszają się wraz ze wzrostem aktywy). Ważne jest też doświadczenie danego towarzystw na rynkach finansowych. Nie bez znaczenie jest też wielkość danego OFE oraz liczba zapisanych do funduszu członków. Te dwie zmienne powiedzą nam dużo o wiarygodności danego towarzystwa.

OFE – co jeszcze warto wiedzieć

Podane powyżej czynniki wydają się być kluczowe przy wyborze OFE. Jednak nie są to wszystkie parametry, na które należy zwrócić uwagę. Poziom obsługi klienta, terminowość, pomoc przy wypełnianiu wszelkiego rodzaju formularzy to równie istotne elementy. Może warto poczytać na temat danego OFE na forach internetowych i zorientować się, jak fundusz traktuje swoich klientów. Istotny jest też poziom zaawansowania technicznego danego towarzystwa. Czy pozwala ono na uzyskiwanie informacji na temat swojego konta przez Internet lub telefon? Zapoznanie się z wyróżnionymi powyżej kwestiami nie jest trudne, większość informacji na temat OFE jesteśmy w stanie uzyskać za sprawą Internetu. Pamiętajmy, że dobrze przemyślane decyzje, uchronią nas przed goryczą w przyszłości.



---

OFE – świadoma decyzja, wyższa emerytura


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ofiary na rynku OFE

Ofiary na rynku OFE

Autorem artykułu jest Marta Nowostawska



Dziewięć lat funkcjonowania OFE, a co ważniejsze - dziewięć lat zysków, jakie osiągnęły – dziś prawie nie istnieje! Kto jest temu winien? Oczywiście bessa na giełdzie.

Dziewięć lat funkcjonowania OFE, a co ważniejsze - dziewięć lat zysków, jakie osiągnęły – dziś prawie nie istnieje! Kto jest temu winien? Oczywiście bessa na giełdzie.

W wyniku spadków na giełdzie, na której fundusze, zgodnie z prawem, mogą inwestować do 40% naszych składek, dziś emerytalne oszczędności pozostają niemal w takiej wysokości, jak odłożone przez nas składki. Pozostała część środków z naszych składek to zakup głównie obligacji, które są mniej narażone na kryzys, lecz z drugiej strony, nie przynoszą aż tak znaczących zysków. Do tego dochodzą wysokie opłaty, które co miesiąc pobierają od nas fundusze, każdą naszą składkę uszczuplając o 7%.

Sprawa złych wyników OFE została przedstawiona przez najbardziej wiarygodne źródło, tj. z Komisję Nadzoru Finansowego. Wiadomo na pewno, że od początku reformy emerytalnej w 1999 r. fundusze faktycznie pomnażały i zarobiły dla nas ok. 24,8 mld zł, jednak od stycznia 2008 r. z funduszy wyparowało prawie tyle samo - 24,2 mld zł! Biorąc pod uwagę dodatkowo inflację, istnieje obawa, że wkrótce będziemy niemal „na zero”.

Brak zabezpieczeń dla emerytur wypłacanych z OFE, kiepskie wyniki inwestycyjne, aż w końcu bieżące informacje KNF nie napawają optymizmem. W sytuacji, gdy emerytowi zostanie wyliczone świadczenie emerytalne w wysokości nie przekraczającej minimalnego świadczenia, wówczas do takiego poziomu musi dopłacić państwo (czytaj: podatnik). A co za tym idzie – wniosek jest jeden: gdy tracą fundusze, tracimy my wszyscy. Największe skutki bessy odczują te kobiety, które już na początku przyszłego roku przejdą na emeryturę liczoną według nowych zasad. Według prognoz nadzoru finansowego ich świadczenia będą o kilkanaście procent mniejsze.

Tragiczna sytuacja OFE, kiepskie „inwestycje” ZUS, co jeszcze?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych niestety (albo i „stety”) nie inwestuje składek, jakie zostają mu przekazywane; pozostają one jako nasze oszczędności emerytalne. Waloryzowane są jedynie wypłaty, jednak w czasach rozwoju gospodarczego to kiepska inwestycja. Dziś okazało się (choć dziewięć lat temu nie było to tak pewne), że ci którzy wybrali jedynie ZUS, jako dysponenta swoich świadczeń emerytalnych doraźnie zyskali.

Eksperci ostrzegają, a fundusze uspokajają

dr Filip Chybalski, ekspert emerytalny z Politechniki Łódzkiej
- Jestem w szoku. Po dziewięciu latach reformy wyszliśmy na zero.
I dodaje:
- Jeśli uwzględnimy inflację, jesteśmy na dużym minusie.

Hubert Kostrzyński, rzecznik funduszu AEGON
- Dzisiejsze straty odrobimy, przyszli emeryci nie mają się czego bać.

Trudno jednak przeciętnemu zjadaczowi chleba uwierzyć w zapewnienia przedstawicieli funduszy, które pochłonęły zyski z odkładanych przez 9 lat składek na oszczędności, niemal w jeden rok.
Od razu nasuwa się pytanie: Co się dzieje w tym kraju? Dlaczego słyszymy uspokajające słowa przedstawicieli naszego państwa - „nas kryzys nie dotyczy”, skoro jednoznacznie widać, że jednak dotyczy. I to w dodatku tych najbardziej krzywdzonych od zawsze – emerytów, obecnych i przyszłych. Pozwolę sobie na pewną prywatę: zacznijmy w końcu odkładać na własne emerytury! Nie wierzmy w zapewnienia państwa, nie czekajmy na minimalną emeryturę z ZUS. Składki, jakie odprowadzamy każdego miesiąca z naszych dochodów tracą swoją wartość w OFE, a przez ZUS zostają marnowane. Głośna ostatnio sprawa kortów tenisowych dla pracowników ZUS na dachu jednego z mazowieckich oddziałów jeszcze nas nie przekonała, że w ZUSie źle się dzieje z naszymi pieniędzmi? Średnia płaca dla pracowników ZUS wynosi ok. 2800 zł, a w ciągu trzech ostatnich lat wzrastała o ok. 400 zł! O ile zaś wzrosły w tym czasie emerytury? Oczywiście waloryzacja rent i emerytur skutkuje wzrostem tych świadczeń – lecz o ile? 10 zł? Może 11 zł? Smutne.

A co ze składkami dla osób prowadzących działalność gospodarczą (zobacz na www.maly-zus.pl)? Rosną i będą rosnąć, mimo ciągle głoszonej idei „przyjaznego państwa”. Owszem, można już zauważy pewną poprawę, jaka dotknie Przedsiębiorców – od przyszłego roku wysokość ich składek będzie określana raz na rok, a nie jak obecnie – raz na kwartał. Jednak na obniżenie ich wysokości nie liczy nawet największy optymista.



Zgoda na publikację bez zmiany linków.



---

Marta Nowostawska - portal www.maly-zus.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 22 marca 2011

Tanie OC lub tanie ubezpieczenia majątkowe – Polacy uczą się dbać o swój dobytek

Tanie OC lub tanie ubezpieczenia majątkowe – Polacy uczą się dbać o swój dobytek

Autorem artykułu jest Jacek Fistaszek



Tanie ubezpieczenia majątkowe lub tanie OC to symbole rozwijającego się społeczeństwa. Dziś ubezpieczanie domu lub samochodu to nie usługa zarezerwowana dla zamożnych, lecz polska rzeczywistość. Polacy nadrabiają zaległości w stosunku do swoich zachodnich sąsiadów i szybko uczą się, jak skutecznie zabezpieczyć swój dobytek.
Tanie ubezpieczenia majątkowe – z Zachodu do Polski

„Mój dom jest moją twierdzą” głosi słynne przysłowie. W Wielkiej Brytanii nie są to puste słowa. Przywiązanie Brytyjczyków do własności wyrażane jest w sposób bardzo dobitny i nie zostawiający zbyt dużo miejsca na interpretację. Właśnie z tych względów ubezpieczenia majątkowe to segment rynku, który w Wielkiej Brytanii funkcjonuje wyjątkowo prężnie. Tanie ubezpieczenia to zachęta dla wszystkich właścicieli domów lub bogato wyposażonych mieszkań do wykupienia polisy. Podobną sytuację zaobserwować można w Polsce. Społeczeństwo się bogaci, co owocuje coraz drożej wyposażonymi mieszkaniami i domami. Ryzyko włamania i rabunku sprawia, że Polacy coraz chętniej wykupują tanie ubezpieczenia majątkowe. Należy wspomnieć o fakcie, iż jeszcze nie tak dawno segment rynku ubezpieczeń, na który składały się ubezpieczenia majątkowe, był w Polsce dość słabo rozwinięty. Dziś jest to prężnie działająca branża. Wzrostowi w zakresie profesjonalizacji usług towarzyszy stały spadek cen. Właśnie dlatego na tanie ubezpieczenia decyduje się coraz więcej Polaków.

Tanie OC – jako wskaźnik rozwoju

Nie tylko usługi związane z ubezpieczaniem nieruchomości uległy znacznej obniżce cen. Tanie OC to jeden ze wskaźników opisujących dynamicznie bogacące się społeczeństwo. Samochód powoli staje się dobrem powszechnie dostępnym. Nie jest już symbolem towaru luksusowego, lecz atrybutem przynależności do klasy średniej. Tanie OC to wynik walki towarzystw ubezpieczeniowych o klienta. Każda z nich pragnie przyciągnąć do siebie jak najwięcej kierowców, a jak powszechnie wiadomo nie istnieje wabik skuteczniejszy od niskiej ceny.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ubezpieczenie samochodu online

Ubezpieczenie samochodu online.

Autorem artykułu jest Tomasz Pędrys



Temat ubezpieczeń OC AC, przynajmniej raz do roku, jest w centrum zainteresowania milionów kierowców Polsce. Przed wyborem ubezpieczenia samochodu, warto powiększyć nieco swoją wiedzę na ten temat.
Niezależnie czy Twój samochód jest kupiony w kraju czy sprowadzony z zagranicy musisz pomyśleć nad wyborem OC. Pamiętaj, że umowę ubezpieczenia OC musisz zawrzeć najpóźniej w dniu rejestracji samochodu lub w dniu wygaśnięcia poprzedniej umowy OC. Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe dla wszystkich posiadaczy pojazdów mechanicznych. Zabezpiecza ono interesy osób, które mogłyby być poszkodowane w wypadku powstałego z winy ubezpieczonego pojazdu.

Choć dla wielu OC jest niezbyt miłym obowiązkiem to nie warto o nim "zapominać" bo może to sporo kosztować. I to nawet jeśli nie spowodowaliśmy wypadku. Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy można w takim razie jakoś zaoszczędzić na OC? Okazuje się że można. Z odsieczą przychodzi nam Internet. Miejsce gdzie można nie tylko kupić tanie ubezpieczenie samochodu, ale czasem także znaleźć dużo wartościowych informacji na ten temat. Internet to idealne miejsce by kupić ubezpieczenie OC/AC. Nie dość, że zwykle dużo taniej to jeszcze wygodnie. Szybko, bez wychodzenia z domu, możesz kupić atrakcyjne ubezpieczenie w dobrej cenie. Nie każdy wie, że jeśli chodzi o obowiązkowe ubezpieczenie OC, wszystkie firmy oferują to ubezpieczenie na tych samych warunkach określonych ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych.

W mBanku potwierdzenie zawarcia polisy OC dostaniemy mailem - należy go wydrukować. Oczywiście można zaznaczyć także opcję wysłania pocztą potwierdzenia. Wtedy do czasu otrzymania go pocztą jeździmy z wersją wydrukowaną samodzielnie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ubezpieczenie samochodu kupić z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Zwyczajnie wybieramy wtedy datę od kiedy nowa polisa ma obowiązywać.

Zanim kupisz ubezpieczenie komunikacyjne, porównaj ceny i oferty. Wiele firm ostatnio prześciga się z promocjami. Warto na tym korzystać. Ja skorzystałem i kupuję OC AC tylko online.
---

MotoFinanse.PL - kredyty i ubezpieczenia samochodowe


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl