wtorek, 31 stycznia 2017

Jak to jest z tymi podwyżkami OC?

Jak to jest z tymi podwyżkami OC?


Autor: Iwona Romańska


O OC mówi się w ostatnim czasie naprawdę sporo. Koszty ubezpieczenia zaczęły rosnąć na początku tego roku, a ich skala przeszła chyba najśmielsze oczekiwania kierowców. Oto okazało się, że za polisę podstawową trzeba zapłacić już nie 300 zł, a 800 zł i wielu nie jest w stanie przejść nad tym faktem do porządku dziennego.


Podwyżki wcześniej zapowiadane

Podwyżek można się było już spodziewać od jakiegoś czasu i poświęcono temu tematowi wiele miejsca w różnego rodzaju wpisach i artykułach internetowych. Niewielu kierowców jednak się tym interesowało i kiedy ceny zaczęły w końcu rosnąć, właściciela samochodów tylko przecierali oczy ze zdumienia. Zapewne niejeden z nich myślał, że to tylko chwilowy trend i niebawem wszystko wróci do normy. Tak się jednak nie stało. Ceny wzrosły i na dodatek planowane są kolejne podwyżki.

Cały ten proces nie jest nagły, bowiem rynek ubezpieczeniowy już od dawna miał problemy finansowe i konieczna była zmiana panujących nawyków. Ponieważ jednak kierowcy nie interesują się sytuacją na rynku, nie mieli o niczym pojęcia. Zauważalne dla nich stały się dopiero podwyżki, ale też nie do końca. Z całą pewnością mieli oni problemy z uzyskaniem odszkodowania, jeśli byli ofiarami wypadku czy też z wynajęciem samochodu zastępczego. To wszystko było spowodowane właśnie złą sytuacją na rynku

Sprawa się rypła

Kiedy ceny zaczęły rosnąć coraz bardziej, całą sprawą zajęły się media, a potem politycy. W prasie, radiu i telewizji można nadal zobaczyć wiele relacji na temat kierowców, którzy nagle otrzymali kosmicznie drogie oferty na ubezpieczenia swoich samochodów. To oczywiście trafia do wyobraźni każdego, kto niedługo będzie musiał kupić kolejną polisę OC.

Ponieważ temat tak bardzo poruszył opinię publiczną, zaczęli pochylać się nad nim również politycy. Warto zaznaczyć, że znakomita większość z nich nie ma pojęcia o funkcjonowaniu tego rynku, o tym jak to działało jeszcze kilka lat temu i dlaczego do podwyżek w ogóle doszło. Podczas wystąpień wszyscy razem i każdy z osobna zapewniali solennie, że sprawie się przyjrzą i do obniżek doprowadzą jak najszybciej. Pojawiły się też teorie o zmowie cenowej wszystkich ubezpieczycieli, którzy myślą tylko o tym, jak ty wyciągnąć jeszcze więcej pieniędzy z portfeli kierowców.

Niesłuchany mądry głos

Do sejmu zapraszani byli i są nadal przedstawiciele najważniejszych instytucji związanych z rynkiem ubezpieczeń, czyli m.in. Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, Polskiej Izby Ubezpieczeń, Komisji Nadzoru Finansowego, Rzecznika Finansowego czy też Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wszyscy oni odpowiadają na stawiane im pytania i tłumaczą, dlaczego do podwyżek musiało dojść i że tej zmiany nie można już cofnąć. Choć wydaje się irracjonalne, to jest to naprawdę dobra wiadomość.

Podwyżki musiały w końcu nastąpić, zarówno dla dobra kierowców jak i ubezpieczycieli. Temat nie jest zbyt skomplikowany, a jego zrozumienie pozwoli inaczej patrzeć na rosnące koszty OC.


O tym jak do tego wszystkiego doszło oraz dlaczego jest to na pewno zmiana na lepsze można przeczytać na stronie http://najtaniejuagenta.pl/dlaczego-oc-podrozalo/.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

sobota, 22 października 2016

Jesteś młodym kierowcą? Nie musisz płacić kroci za OC!

Jesteś młodym kierowcą? Nie musisz płacić kroci za OC!


Autor: Iwona Romańska


Właśnie zdobyłeś wymarzone prawo jazdy i planujesz zakup swojego pierwszego auta? Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie są nastawione „przyjaźnie” do młodych kierowców, dlatego za OC możesz słono zapłacić. Jest kilka sprawdzonych sposobów, abyś nie przepłacał za polisę obowiązkową.


1. Pracuj na zniżki tuż po zrobieniu prawa jazdy

Wiele osób decyduje się na zrobienie prawa jazdy tuż po ukończeniu18 lat. Takie rozwiązanie jest bardzo korzystne. Młody kierowca wcale nie musi od razu kupować swojego własnego auta. Gdy jednak będzie od czasu do czasu korzystał z samochodu rodziców, powinien poprosić ich o wpisanie go do dowodu rejestracyjnego jako współwłaściciela pojazdu. Dzięki temu będzie mógł powoli zbierać zniżki za bezszkodową jazdę. Zniżki te nie przepadną mu, gdy zakupi swój własny samochód. W ten sposób od razu będzie na „wygranej pozycji” w stosunku do innych kierowców, którzy nie zadbali o kumulowanie zniżek na OC.

2. Poszukaj współwłaściciela

Sprawdzonym sposobem na płacenie niższych składek OC za pierwszy samochód jest poszukanie współwłaściciela, który ukończył 25 lat. Młodzi kierowcy nie tylko nie posiadają własnych zniżek na OC za bezszkodową jazdę (maksymalna zniżka to aż 60% - przysługuje ona po 6 latach), ale i są traktowani przez Towarzystwa Ubezpieczeniowe jako klienci z najwyższej grupy ryzyka. Nie posiadają oni jeszcze doświadczenia, słyną z brawury podczas prowadzenia, są uznawani za mniej odpowiedzialnych. Ubezpieczyciele biorą więc pod uwagę, że tacy kierowcy mogą spowodować wypadki, które staną się obciążeniem dla firmy (szkodę należy zlikwidować z OC).

Dlatego składki OC dla osób poniżej 25 roku życia są wyższe. Aby uniknąć takiej sytuacji, warto wpisać do polisy OC jednego z rodziców. W ten sposób młody kierowca skorzysta z jego zniżki za bezszkodową jazdę.

3. Porównaj oferty dostępne na rynku

Wysokość składek OC jest wyliczana indywidualnie na podstawie szeregu czynników. Dlatego młodzi kierowcy powinni porównać oferty dostępne na rynku. W poszukiwaniach pomocne będą porównywarki ubezpieczeń.

Można tutaj bardzo szybko porównać oferty OC pochodzące z kilkunastu różnych firm ubezpieczeniowych. Wypełnienie formularza zajmuje tylko kilka minut. W wynikach pojawią się oferty przygotowane przez TU na podstawie podanych danych. Porównywarka wyświetla je chronologicznie – od najtańszych do najdroższych. Bezpośrednio z serwisu można przejść na stronę firny ubezpieczeniowej, gdzie istnieje możliwość wykupienia OC online. To pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze.

OC online już od 250zł to idealne rozwiązanie dla młodych kierowców, którzy wielu formalności dokonują przez Internet i nie obawiają się nowych technologii.

4. Kup auto z mniejszym silnikie

Młody kierowca, który chce płacić niższą składkę za OC może zastanowić się także nad zakupem auta z mniejszym silnikiem. Ubezpieczyciele przy ustalaniu składki OC przyjmują że samochody z większym i mocniejszym silnikiem częściej mogą powodować kolizje drogowe. Niestety potwierdzają to również dane statystyczne. Dlatego jeśli chcemy zaoszczędzić na polisie OC wybierajmy mniejszy silnik - a zaoszczędzone pieniądze będziemy mogli przeznaczyć np.: na kupno akcesoriów do auta lub na tankowanie.


Więcej szczegółów odnośnie kosztów OC dla młodych kierowców, możn też znaleźć pod adresem https://ubezpieczamy-auto.pl/kalkulator-oc-ac/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

piątek, 23 września 2016

Od wypadku do odszkodowania

Od wypadku do odszkodowania


Autor: Iwona Romańska


Wypadek lub stłuczka mogą przytrafić się nawet najlepszemu kierowcy. Co trzeba zrobić bezpośrednio po zdarzeniu oraz jak szybko uzyskać odszkodowanie? Zobacz jak postępować krok po kroku.


Postępowanie na miejscu:

  • bezpieczeństwo
    Przede wszystkim odpowiednio zabezpiecz i oznacz miejsce zdarzenia – wystaw trójkąt ostrzegawczy i włącz światła awaryjne. Jeśli to możliwe usuń z drogi elementy uszkodzonych samochodów;
  • wezwanie służb
    jeśli są osoby poszkodowane zadzwoń najpierw na pogotowie (999 lub 112) i udziel rannym pomocy, a następnie wezwij policję;
  • oświadczenie o zdarzeniu drogowym
    spisz z drugim uczestnikiem zdarzenia wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym. Pamiętaj, aby tego typu dokument zawsze wozić ze sobą w dwóch kopiach;
  • zdjęcia
    jeśli to możliwe, zrób na miejscu kilka zdjęć uszkodzonego samochodu, które przy zgłaszaniu szkody mogą okazać się bardzo pomocne;
  • wezwanie pomocy drogowej
    gdy policja zakończy wszystkie swoje czynności wezwij pomoc drogową lub skorzystaj z assistance, jeśli posiadasz tego typu ubezpieczenie w pakiecie;

Likwidacja szkody:

  • zgłoszenie szkody
    pierwszy krok to zgłoszenie szkody. W zależności od okoliczności o całym zdarzeniu informujesz swojego ubezpieczyciela (BLS) lub też towarzystwo sprawcy. Możesz to zrobić telefonicznie, wysyłając odpowiednie zgłoszenie lub odwiedzając przedstawiciela danej firmy;
  • samochód zastępczy
    jeśli jest to koniecznie możesz, podczas zgłaszania szkody, poprosić o wynajęcie pojazdu zastępczego na czas naprawy twojego auta;
  • spotkanie z rzeczoznawcą
    po zgłoszeniu szkody trzeba będzie umówić się na spotkanie z rzeczoznawca towarzystwa, który obejrzy szkody i będzie w stanie stwierdzić, czy auto nadaje się jeszcze do naprawy, czy też jest to już nieopłacalne;
  • wymagana dokumentacja
    aby szybko zakończyć proces likwidacji szkody niezbędne są do tego odpowiednie dokumenty. Podczas zgłaszania całego zajścia warto dopytać konsultanta o to, czego będzie wymagać towarzystwo;
  • likwidacja szkody
    po zakończeniu wszystkich czynności właściciel uszkodzonego pojazdu otrzyma kosztorys podsumowujący koszty naprawy. Jeśli go zaakceptuje zostaną mu wypłacone odpowiednie środki. Jeśli jednak będzie wolał, może on z niego zrezygnować i oddać pojazd do wybranego przez siebie warsztatu. Po naprawie serwis skontaktuje się z towarzystwem, które ureguluje wszystkie faktury.

Pamiętając o kilku krokach, likwidacja szkody przebiegnie szybko i sprawnie.


Więcej na ten temat można dowiedzieć się na stronie: najtaniejuagenta.pl/odszkodowanie-po-wypadku/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

czwartek, 21 lipca 2016

Co i kiedy warto dokupić do podstawowego OC?

Co i kiedy warto dokupić do podstawowego OC?


Autor: Iwona Romańska


Obowiązkowe ubezpieczenie OC ma na celu chronić właściciela pojazdu mechanicznego przed ponoszeniem osobistej odpowiedzialności finansowej za szkody osobowe i majątkowe powstałe wskutek wypadku lub kolizji. Zakres ochrony wynikający z polisy OC jest zawsze taki sam, jednakże można go poszerzyć o dodatkowe opcje.


OC nie zapewnia kompleksowej ochrony

Ubezpieczenie OC działa przez cały czas trwania umowy. Nie zapewnia jednak kompleksowej ochrony – nie daje np. możliwości uzyskania odszkodowania w przypadku kradzieży auta. Pewnych zdarzeń nie się przewidzieć, a ich ofiarą paść może każdy kierowca. Oczywiście wiele w tym momencie zależy od okoliczności, w jakich jest eksploatowane auto, jednakże na pewne rzeczy nie ma się wpływu. Można natomiast zabezpieczyć się przed ich przykrymi skutkami.

Komu przyda się AC?

Warto pomyśleć o wykupieniu ubezpieczenia AC. Nie jest ono obowiązkowe, a wielu kierowców rezygnuje z niego z uwagi na dość wysoki koszt. Niemniej w pewnych sytuacjach jest ono szczególnie zalecane. Opcję tę powinny wziąć pod uwagę osoby, które:

  • są właścicielami nowych czy zabytkowych pojazdów – takie auta często stanowią przedmiot kradzieży,
  • kupiły samochód na raty – kradzież czy uszkodzenie samochodu nie zwalnia właściciela z obowiązków wobec banku,
  • nie trzymają samochodu w garażu,
  • często podróżują,
  • mieszkają w dużych miastach, gdzie ryzyko kradzieży jest większe.

Zakres ochrony można dobrać pod kątem indywidualnych potrzeb – to on właśnie decyduje o cenie polisy. Najczęściej ubezpieczenie AC pokrywa szkody powstające wskutek:

  • wypadku i kolizji,
  • kradzieży i próby kradzieży,
  • pożaru i wybuchu,
  • działania zjawisk atmosferycznych,
  • uszkodzenia auta przez osoby trzecie lub zwierzęta.

AC w pakiecie z OC

Najbardziej opłacalnym rozwiązaniem jest pakiet OC AC na ubezpieczamy-auto. Ubezpieczenia w pakiecie są zawsze tańsze niż te kupowane osobno. Aby znaleźć pakiet adekwatny do indywidualnych potrzeb i oczekiwań, należy porównać możliwie jak najwięcej ofert, wykorzystując w tym celu kalkulator ubezpieczeń komunikacyjnych. Ma on postać formularza, a wyniki wyświetla na podstawie informacji podanych przez użytkownika. Największymi atutami tej metody są:

  • oszczędność czasu,
  • oszczędność pieniędzy – zyskuje się średnio kilkaset złotych na jednej umowie,
  • przejrzystość – jest dokładnie wyszczególnione, co wchodzi w skład konkretnego pakietu.

A może minicasco?

Nie każdy kierowca potrzebuje pełnego AC. Nie wszyscy też mają wypracowane zniżki uprawniające do wykupienia tańszego AC. W takiej sytuacji z pomocą przychodzi minicasco, o którym warto wiedzieć m.in. to, że ma ograniczony zakres ochrony – najczęściej obejmuje on szkody:

  • całkowite, gdzie koszt naprawy przekracza 70 proc. wartości pojazdu,
  • powstałe wskutek pożaru,
  • powstałe wskutek kradzieży.

Decydując się na wykupienie minicasco, koniecznie trzeba zadbać o to, by wariant ubezpieczenia odpowiadał indywidualnym kryteriom.

W przypadku pełnego AC oraz minicasco ważną rolę odgrywają zapisy dotyczące:

  • udziału własnego w odszkodowaniu,
  • wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela,
  • amortyzacji,
  • sposobu likwidacji szkody,
  • sumy ubezpieczenia.

Więcej informacji o tym, jak działa pakiet OC AC na ubezpieczamy-auto.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

3 sposoby na uniknięcie karencji w ubezpieczeniu na życie

3 sposoby na uniknięcie karencji w ubezpieczeniu na życie


Autor: Katarzyna Butkiewicz


Wykupienie ubezpieczenia na życie nie jest równoznaczne z objęciem pełną ochroną. Przynajmniej nie od razu. W przypadku wielu zdarzeń ubezpieczyciele stosują karencję. Czym ona jest? Jak jej uniknąć?


Wyobraźmy sobie, że kobieta właśnie dowiedziała się, że zaszła w ciążę. Postanawia zatem wykupić ubezpieczenie na życie z rozszerzeniem, dzięki któremu otrzyma pieniądze z tytułu urodzenia dziecka.

Aby uniknąć takich sytuacji, ubezpieczyciele w przypadku tego świadczenia stosują zatem karencję o długości od 9 do 12 miesięcy. Oznacza to, że ubezpieczona osoba może otrzymać pieniądze z tytułu urodzenia dzecka, dopiero kiedy minie np. 9 miesięcy od dnia podpisania umowy ubezpieczenia. Inaczej polisę wykupywałyby jedynie kobiety w ciąży i towarzystwo nie miałoby szans wypracować zysków.

Poszczególni ubezpieczyciele stosują jednak karencję o różnej długości na poszczególne zdarzenia. Przed zakupem polisy warto zatem rozejrzeć się po rynku i sprawdzić, u kogo jest ona najkrótsza. Jednak czy można w ogóle uniknąć karencji?

1. Przyjrzyj się grupowemu ubezpieczeniu


Kiedy towarzystwo ubezpieczeniowe podpisuje z daną firmą umowę na grupowe ubezpieczenie pracowników, idzie niekiedy na dość niezwykłe ustępstwa. Wynika to z faktu, że w przypadku takiej polisy ryzyko jest rozproszone na wiele osób. Jeśli w przedsiębiorstwie przeważają mężczyźni, ubezpieczyciel może skrócić karencję na świadczenie z tytułu urodzenia dziecka do 6 lub nawet 3 miesięcy.

A warto dodać, że czasami małżonek pracownika zatrudnionego w danej firmie też może zostać dopisany do ubezpieczenia grupowego w tym przedsiębiorstwie.

2. Zmiana towarzystwa ubezpieczeniowego


Jeżeli ubezpieczamy się indywidualnie i w pewnym momencie postanawiamy zmienić towarzystwo, w którym mamy wykupioną polisę na życie, także mamy dość duże szanse na uniknięcie karencji u nowego ubezpieczyciela.

Zazwyczaj taki przywilej wiąże się jednak z koniecznością przejścia dodatkowych badań medycznych lub dopłacenia składki. Zanim więc się na to zdecydujemy, przeliczmy dokładnie, ile będzie nas to kosztować i oceńmy, czy jesteśmy gotowi na takie koszty tylko po to, by uniknąć karencji.

3. Wykup ubezpieczenie za młodu


Wykupienie ubezpieczenia na życie kiedy jesteśmy jeszcze młodzi i zdrowi, co prawda nie pozwoli nam uniknąć karencji, ale da największe szanse na to, że nie dotkną nas osobiście jej przykre konsekwencje. Wczesne kupno polisy sprawi także, że ubezpieczyciele zaproponują nam o wiele niższe składki za taki sam zakres ochrony.


Warunki różnych polis na życie sprawdzisz szybko w porównywarce ubezpieczeń Ubea

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.