czwartek, 19 maja 2011

Odszkodowanie na rzecz osób bliskich w przypadku

Odszkodowanie na rzecz osób bliskich w przypadku

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



1. Pojęcie osoby bliskiej Przepisy art. 446 k.c. przyznają roszczenia odszkodowawcze osobom bliskim zmarłego. W k.c. nie znajdujemy definicji osoby bliskiej. Jednak w wielu przepisach k.c. posługuje się pojęciem osoby bliskiej lub osoby będącej w bliskim stosunku. I tak np. art. 527 § 3 k.c. do...

1. Pojęcie osoby bliskiej
Przepisy art. 446 k.c. przyznają roszczenia odszkodowawcze
osobom bliskim zmarłego. W k.c. nie znajdujemy definicji osoby
bliskiej. Jednak w wielu przepisach k.c. posługuje się pojęciem osoby
bliskiej lub osoby będącej w bliskim stosunku. I tak np. art. 527 § 3 k.c.
dotyczący skargi pauliańskiej mówi „jeżeli … korzyść majątkową
uzyskała osoba będąca w bliskim stosunku …”, dalej art. 923 § 1
posługuje się pojęciem osoby bliskiej spadkodawcy. Jedynie k.k. w art.
115 § 11 objaśnia wyrażenie osoby bliskiej i mówi: „Osobą najbliższą
jest małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej
linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej
małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu”. Jednak nie
są to wszystkie osoby, które można uznać za bliskie w rozumieniu art.
446 k.c. Ustalenie z góry kręgu osób zaliczanych do osób bliskich nie jest
możliwe. Łatwo jest określić krąg osób uprawnionych do renty
obligatoryjnej, ponieważ do niego należą osoby, względem których na
zmarłym ciążył ustawowy obowiązek alimentacyjny (art. 446 § 2 zd. 1).
Wystarczy więc sięgnąć do przepisów k.r.o, który reguluje ten
obowiązek i wskazuje osoby uprawnione.
Wątpliwości pojawiają się przy wykładni przepisu art. 446 § 2
zd. 2 k.c., który przewiduje możliwość przyznania renty fakultatywnej
innym osobom bliskim, którym zmarły dobrowolnie i stale dostarczał
środków utrzymania, jeżeli z okoliczności wynika, że wymagają tego
zasady współżycia społecznego. Do tych osób należą nie tylko krewni
ale też inne osoby nie połączone ze zmarłym więzami rodzinnymi o ile
istnieje między nimi stosunek bliskości. W tych przypadkach decydujące
znaczenie mają nie więzy prawne a faktyczne, może to być np. bliska
więź duchowa, stosunki przyjacielskie.
Problem wyłania się na tle istnienia nowoczesnych związków
partnerskich. Należy odpowiedzieć na pytanie czy uprawnionymi z art.
446 § 2 zd. 2 k.c. mogą być: konkubina lub partner ze związku
homoseksualnego.
Odnośnie konkubiny sprawa przesądzona jest na jej korzyść1.
Chociaż początkowo odmawiano jej prawa do renty to obecnie bez
wątpienia konkubina jest osobą uprawnioną po spełnieniu odpowiednich
przesłanek. Przyczyną takiego stanowiska jest stale rosnąca liczba
konkubinatów w Polsce. Prawo nie może być ślepe na tego rodzaju
zjawisko społeczne. Byłoby rzeczą niesłuszną, gdyby sprawca zwolniony był z obowiązku naprawienia szkody tylko dlatego, że
doznała jej konkubina a nie żona zmarłego. Przecież nieformalne
związki funkcjonują tak samo jak związki zalegalizowane i śmierć
partnera z takiego związku wywołać może identyczną szkodę dla
pozostałych członków jak śmierć męża czy żony. Zmienia się także
opinia społeczna na temat konkubinatu. Obecnie związki te nie budzą już
zgorszenia, są akceptowane przez społeczeństwo. Dlatego słusznie
przyznaje się uprawnienia do renty konkubinie, chociaż nadal jej prawo
jest znacznie ograniczone w porównaniu z uprawnieniami żony
zmarłego.
Zupełnie inaczej przedstawia się problem związków
homoseksualnych. Właściwie nie ma przeszkód prawnych do przyznania
prawa do renty partnerowi ze związku homoseksualnego. Jednak przepis
art. 446 § 2 zd. 2 k.c. odwołuje się do zasad współżycia społecznego,
czyli wartości powszechnie akceptowanych w społeczeństwie. Właśnie
te zasady mogą przemawiać przeciwko przyznaniu uprawnień
partnerowi ze związku homoseksualnego. W Polsce cały czas związki
takie budzą niechęć.
W niektórych państwach ustawa przewiduje formalizację
związków osób tej samej płci np.: Dania, Holandia. Pomimo braku
możliwości legalizacji związków homoseksualnych w Polsce, w
rzeczywistości związki te istnieją. Jednak w przeciwieństwie do
nieformalnych związków heteroseksualnych związki homoseksualne
spotykają się z dezaprobatą społeczną. Wpływ na opinię społeczną może
też wywierać stanowisko ustawodawcy, który jak na razie zakazuje
legalizacji związków homoseksualnych. Dlatego obecnie partner ze związku homoseksualnego nie jest
uważany za osobę uprawnioną z art. 446 § 2 zd. 2 k.c., chociaż istnieje
możliwość, że w przyszłości wraz ze zmianą stanowiska ustawodawcy
i ze wzrostem akceptacji społecznej judykatura zacznie zasądzać
odszkodowania na rzecz tych osób.

1 Orzeczenie SN z dnia 2.12.1970 r., II CR 541/70, OSP 1972, nr 3, poz. 52.

www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania komunikacyjne

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Okoliczności wyłączające odpowiedzialność na zasadzie

Okoliczności wyłączające odpowiedzialność na zasadzie

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Jak wskazano wyżej jedną z okoliczności egzoneracyjnych jest wyłączna wina poszkodowanego. Dlatego też, jeżeli wyłączną przyczyną szkody było zawinione działanie poszkodowanego to odpowiedzialność wobec niego zostaje wyłączona. Zgodnie z przepisem art.435§1 k.c. posiadacz pojazdu zostaje zwolnio...

Jak wskazano wyżej jedną z okoliczności egzoneracyjnych jest
wyłączna wina poszkodowanego. Dlatego też, jeżeli wyłączną przyczyną
szkody było zawinione działanie poszkodowanego to odpowiedzialność
wobec niego zostaje wyłączona. Zgodnie z przepisem art.435§1 k.c.
posiadacz pojazdu zostaje zwolniony od odpowiedzialności, gdy szkoda
nastąpiła „wyłącznie z winy poszkodowanego”.
Szkoda będąca następstwem wypadku samochodowego jest
wynikiem wielu przyczyn. Odpowiedzialność posiadacza pojazdu będzie
wyłączona, jeżeli wina poszkodowanego jest tak poważna, że według zasad nauki i doświadczenia życiowego tylko ona może być brana pod
uwagę i absorbuje inne okoliczności sprawy1.
Dlatego też ilekroć zdarzy się wypadek samochodowy należy
dokonać oceny zachowania się poszkodowanego z punktu widzenia
uchybień, a więc ciężaru gatunkowego winy poszkodowanego.
Następnie, analizując wszystkie przyczyny wypadku, trzeba je
wartościować, badając, które doprowadziły do powstania szkody.
Dopiero, gdy rozważania te doprowadzą do wniosku, że wina
poszkodowanego odegrała w danym wypadku tak ważną rolę, iż
„pochłonęła” niejako inne przyczyny, może nastąpić zwolnienie
posiadacza pojazdu od odpowiedzialności 2.
Przykładem wyłącznej winy poszkodowanego może być np.
niespodziewane wtargnięcie przechodnia na jezdnię, rzucenie się pod
jadący pojazd.
Drugą okolicznością egzoneracyjną jest wyłączna wina osoby
trzeciej, za którą posiadacz pojazdu mechanicznego nie ponosi
odpowiedzialności. Chodzi tu o osobę, której zawinione działanie
stanowi główna przyczynę wypadku. Istotną kwestią jest tu ustalenie kto
należy do kręgu osób trzecich, za które posiadacz pojazdu nie ponosi
odpowiedzialności. Według A. Rembielińskiego3 na winę osoby trzeciej
właściciel samochodu może się tylko wtedy powołać, gdy jest to osoba,
na której działanie nie miał żadnego wpływu, o tym działaniu nic nie
wie, nie może go przewidzieć, ani mu przeciwdziałać, ponieważ leży ono poza sferą jego zainteresowań i uwagi, nie uwzględnia zatem tego
działania w procesie eksploatacji samochodu i ruchu.
Z pewnością do kręgu tego nie należy kierowca pojazdu, bo
zgodnie z art.436§1 k.c. posiadacz pojazdu odpowiada za każdą osobę,
która prowadzi jego pojazd i to tak długo jak długo nie traci przez to
posiadania albo też nie stanowi to oddania samochodu w posiadanie
zależne. Jak wskazuje SN w swoim orzeczeniu4 : o oddaniu samochodu
innej osobie, na jej własny rachunek i niebezpieczeństwo może być
mowa jedynie wówczas, gdy nastąpiło to z jednoczesnym pozbyciem się
przez właściciela wszelkiego wpływu na ruch tego pojazdu. Wynika
stąd, że użytkujący musi mieć pełną swobodę w zakresie gospodarczej
eksploatacji samochodu (dysponowanie nim, osiąganie korzyści,
ponoszenie kosztów itp.). Wtedy określenie czasu, miejsca i sposobu
użycia zależy wyłącznie od niego. Chodzi tutaj o wyzbycie się przez
samoistnego posiadacza wszelkiego wpływu na ruch pojazdu (a więc o
utratę możności używania, dysponowania i kontroli). Nie zostanie więc
(właściciel) zwolniony od odpowiedzialności, jeżeli zachował
przynajmniej część tych uprawnień.
Dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego kładzie nacisk
na momenty faktyczne, czyli kto wydawał instrukcje i polecenia, duże
znaczenie ma również okoliczność, czy samochód był używany za
wiedzą i zgodnie z wolą posiadacza samoistnego5.
Wyłączna wina osoby trzeciej, za którą posiadacz pojazdu
mechanicznego nie ponosi odpowiedzialności zwalnia posiadacza od ponoszenia odpowiedzialności cywilnej. Natomiast, w przypadku gdy
osoba trzecia tylko przyczyniła się do powstania lub zwiększenia
szkody, wtedy posiadacz pojazdu i osoba trzecia będą odpowiadały
solidarnie wobec poszkodowanego za powstałą szkodę.
Ostatnią z przesłanek egzoneracyjnych jest siła wyższa. Jeżeli
szkoda spowodowana przez ruch pojazdu powstała wskutek siły
wyższej, to zgodnie z art.435§1 k.c. posiadacz pojazdu jest zwolniony od
odpowiedzialności.
Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia siły wyższej. Przyjmuje się,
że siła wyższa to zdarzenie pochodzenia zewnętrznego, którego skutków
nie da się przewidzieć, ani też im zapobiec (wszystkie trzy cechy muszą
występować łącznie). Przykładem siły wyższej może być powódź, burza
śnieżna, trzęsienie ziemi. Aby uznać powyższe okoliczności za siłę
wyższą posiadacz pojazdu musi zostać nimi nagle zaskoczony. Jeżeli
rozpoczął jazdę w takich warunkach nie może powołać się na siłę
wyższą. Nie jest też siłą wyższą zdarzenie, które powstaje wskutek wad
samochodu np. pęknięcie opony, wybuch silnika, a także stan zdrowia
kierowcy np. zawał serca a nawet zgon podczas prowadzenia
samochodu.
Należy podkreślić, że zaostrzoną odpowiedzialność na zasadzie
ryzyka ponosi tylko posiadacz samoistny i posiadacz zależny, natomiast
kierowca, który nie jest jednocześnie ani posiadaczem samoistnym ani
zależnym ponosi odpowiedzialność na zasadach ogólnych, czyli zasadzie
winy. W sytuacji, gdy za szkodę odpowiedzialny jest posiadacz pojazdu
mechanicznego (na zasadzie ryzyka) i kierowca (na zasadzie winy) poszkodowany powinien swoje roszczenia kierować przeciwko
posiadaczowi, gdyż nie musi mu udowodnić winy.

1A. Szpunar, Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek wypadku samochodowego, Państwo i Prawo
1966, nr 10, s. 476.
2 A. Wąsiewicz, Ubezpieczenia komunikacyjne, Bydgoszcz 1996, s. 68.
3 A. Rembieliński, Wina osoby trzeciej jako okoliczność wyłączająca odpowiedzialność właściciela
samochodu, Nowe Prawo 4/1964, s. 330.
4 Orzeczenie SN z dn. 11.08.1956 r., OSN I/1957, poz. 28.
5A. Szpunar, Legitymacja bierna przy odpowiedzialności za wypadki samochodowe, Palestra 1963, nr
5, s. 14.
www.odszkodowania24.eu

---

wysokie odszkodowania

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przesłanki powstania roszczeń odszkodowawczych

Przesłanki powstania roszczeń odszkodowawczych

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Roszczenia z powodu śmierci osoby bliskiej wynikają z przepisów
szczególnych. Nie stanowią one samodzielnej podstawy
odpowiedzialności, aby osoba uprawniona mogła wystąpić
z roszczeniem przeciw zobowiązanemu do naprawienia szkody, muszą
być spełnione przesłanki odpowiedzialności z tytułu czynów
...
Roszczenia z powodu śmierci osoby bliskiej wynikają z przepisów
szczególnych. Nie stanowią one samodzielnej podstawy
odpowiedzialności, aby osoba uprawniona mogła wystąpić
z roszczeniem przeciw zobowiązanemu do naprawienia szkody, muszą
być spełnione przesłanki odpowiedzialności z tytułu czynów
niedozwolonych.
Jak wiadomo istnieją okoliczności, w których wyrządzenie
drugiemu człowiekowi szkody nie pociąga za sobą odpowiedzialności
sprawcy. Do takich okoliczności należy np.: przy odpowiedzialności na
zasadzie ryzyka wyłączna wina poszkodowanego. Jeżeli wyłączną
przyczyną powstania szkody było zawinione działanie pokrzywdzonego
to odpowiedzialność wobec niego zostaje wyłączona. W przypadku
śmierci tego poszkodowanego osoby bliskie nie otrzymają odszkodowania. Wynika to stąd, że jeżeli roszczenia bezpośrednio
poszkodowanego byłyby z jakiejkolwiek przyczyny nieuzasadnione to
również roszczenia osób pośrednio poszkodowanych są nieuzasadnione.
Uprawnieni bowiem mogą dostać odszkodowanie tylko wtedy i tylko
w takich granicach, w jakich prawo do odszkodowania przysługiwałoby
poszkodowanemu, gdyby żył.
Przesłanką powstania roszczeń odszkodowawczych jest śmierć
poszkodowanego w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju
zdrowia, przy czym bez znaczenia jest czy śmierć nastąpiła niezwłocznie
czy też po upływie dłuższego czasu. Istotne jest tylko to, aby istniał
związek przyczynowy między tymi zdarzeniami tj. czynem
niedozwolonym a śmiercią3.
O związku tym stanowi art. 361 § 1 k.c.: Zobowiązany do
odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa
działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Unormowanie
zawarte w tym artykule opiera się na założeniach teorii przyczynowości
adekwatnej. Zgodnie z tą teorią związek przyczynowy zachodzi, gdy
skutek jest normalnym, zwykłym następstwem przyczyny, ocena zaś
opiera się nie na subiektywnym przewidywaniu sprawcy, lecz na
doświadczeniu życiowym wspartym aktualnymi osiągnięciami wiedzy4.
Ustalenie związku przyczynowego jest konieczne, ponieważ nie
każda szkoda ulega wynagrodzeniu, lecz tylko taka, która pozostaje
w związku przyczynowym ze zdarzeniem zobowiązującym w myśl
przepisów prawa do odszkodowania. żądanie odszkodowania na podstawie art. 446 k.c. będzie uzasadnione, jeżeli da się udowodnić
związek przyczynowy pomiędzy zgonem a czynem niedozwolonym.
Adekwatny związek przyczynowy zachodzi wówczas, gdy
przyczyna stanowi okoliczność ogólnie sprzyjającą powstaniu
rozpatrywanego skutku. Okolicznością ogólnie sprzyjającą jest conditio
sine qua non, które zwiększa w sposób znaczny, obiektywną możliwość
powstania skutku badanego rodzaju. Wyznaczenie sfery skutków
adekwatnych względem określonego rodzaju zdarzenia następuje przez
analizę tzw. obiektywnej możliwości. Polega to na prognozowaniu,
w oparciu o zasady nauki i doświadczenia, prawdopodobieństwa
powstania określonych następstw. Skutkami adekwatnymi są takie,
których prawdopodobieństwo zostaje zwiększone przez przyczynę
danego rodzaju5.
Przepis art. 361 § 1 k.c. wprowadza odpowiedzialność tylko za
normalne następstwa działania lub zaniechania. Ogranicza ją więc tylko
do następstw niektórych spośród wszelkich możliwych skutków danego
zdarzenia. Za następstwa normalne należy uważać takie, które w danych
okolicznościach z reguły występują, tzn. są zwykłą koniecznością
działania (zaniechania) zobowiązanego do odszkodowania. Następstwa
normalne, to w zasadzie następstwa typowe, a nie będące wynikiem
szczególnego zbiegu okoliczności6.
Związek przyczynowy nie zachodzi, jeżeli śmierć nie była
normalnym następstwem uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Im dłuższy czas dzieli te dwa zdarzenia, tym trudniejsze jest wykazanie
związku przyczynowego.

3 A. Wąsiewicz, Ubezpieczenia…, op. cit., s. 111.
4 S. Garlicki, Odpowiedzialność cywilna za nieszczęśliwe wypadki, Warszawa 1971, s. 110.
5 A. Koch, Związek przyczynowy jako podstawa odpowiedzialności odszkodowawczej w prawie
cywilnym, Warszawa 1975, s. 102.
6 J. Winiarz (red), Kodeks cywilny z komentarzem, Warszawa 1989, s. 285.
www.odszkodowania24.eu
---

prawnik odszkodowania

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ratio legis przyznania osobom bliskim odszkodowania

Ratio legis przyznania osobom bliskim odszkodowania

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Ustawodawca, przyznając roszczenia odszkodowawcze osobom bliskim zmarłego, odstąpił od ogólnej zasady odszkodowania, według której poszkodowanym jest tylko ten, przeciwko komu skierowane było działanie sprawcy. Motywem, którym kierował się ustawodawca są względy humanitarne. Cały czas liczba wy...

Ustawodawca, przyznając roszczenia odszkodowawcze osobom
bliskim zmarłego, odstąpił od ogólnej zasady odszkodowania, według
której poszkodowanym jest tylko ten, przeciwko komu skierowane było
działanie sprawcy.
Motywem, którym kierował się ustawodawca są względy
humanitarne. Cały czas liczba wypadków w Polsce (zwłaszcza
komunikacyjnych) stale rośnie, jest coraz więcej ofiar śmiertelnych.
Śmierć człowieka wskutek czynu niedozwolonego wywołuje
niezmiernie poważne konsekwencje. Poszkodowanym jest tu już nie
tylko sam zmarły ale także jego rodzina i inne osoby bliskie, których
interesy zostały naruszone. Najlepszym przykładem naruszenia
interesów osób bliskich jest śmierć jedynego żywiciela rodziny. W tym
przypadku śmierć człowieka jest nie tylko źródłem cierpień
psychicznych pozostałych członków rodziny ale wywołuje też
prawdziwy wstrząs ekonomiczny dla tej rodziny. Wyrządzona im szkoda
powinna ulec wynagrodzeniu przez ponoszącego odpowiedzialność
z tego tytułu. Nałożenie na sprawcę obowiązku naprawienia szkody powoduje
przerzucenie brzemienia szkody z barków poszkodowanego na barki
sprawcy szkody. Ważnym celem jest też wychowawczo-prewencyjne
oddziaływanie prawa w kierunku zwiększenia ochrony życia i zdrowia
obywateli. Bezpośrednim celem i rezultatem wykonania świadczenia
odszkodowawczego jest nałożenie na sprawcę ciężaru wyrządzonej przez
niego szkody. Zapłata odszkodowania, stanowi zasłużoną dotkliwość
majątkową dla sprawcy, daje satysfakcję poszkodowanym i w sposób
zgodny ze społecznym poczuciem sprawiedliwości likwiduje konflikt,
wywołany przez wyrządzenie szkody2.

2 W. Warkałło, Odpowiedzialność odszkodowawcza, Warszawa 1972, s. 97.
www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania komunikacyjne

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Renta dla poszkodowanego

Renta dla poszkodowanego

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Przesłanki przyznania renty W przypadku, gdy poszkodowany utracił częściowo lub całkowicie zdolność do pracy zarobkowej i utrata ta ma charakter trwały poszkodowany może żądać przyznania mu renty. Przepisy kodeksu cywilnego w trzech przypadkach przewidują możliwość przyznania poszkodowanemu ren...

Przesłanki przyznania renty
W przypadku, gdy poszkodowany utracił częściowo lub
całkowicie zdolność do pracy zarobkowej i utrata ta ma charakter trwały
poszkodowany może żądać przyznania mu renty. Przepisy kodeksu
cywilnego w trzech przypadkach przewidują możliwość przyznania
poszkodowanemu renty od osoby odpowiedzialnej za szkodę i należą do
nich: utrata całkowitej lub częściowej zdolności do pracy zarobkowej,
zwiększenie się potrzeb poszkodowanego, zmniejszenie się widoków
powodzenia na przyszłość. Każda z tych okoliczności może stanowić
samodzielną podstawę zasądzenia renty, ale zazwyczaj splatają się one
ze sobą.
Konieczną przesłanką powstania prawa do renty jest, aby
następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia miały charakter
trwały co nie znaczy, że nieodwracalny. Renta może być czasowa (w
przypadku, gdy termin ustania następstw szkody osobowej może być
dokładnie ustalony), lub stała (w przypadku, gdy następstwa szkody są
długotrwałe i nie da się określić terminu ich ustania, bądź mają charakter
nieodwracalny).
Celem renty z art.444§2 k.c. jest wynagrodzenie szkody przyszłej.
Ma ona wyrównać szkodę w postaci utraty wszelkich korzyści
majątkowych, jakie poszkodowany osiągnąłby w przyszłości, gdyby nie
doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Dla powstania prawa do
renty z art.444§2 k.c. następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia
muszą mieć charakter trwały, w przeciwnym razie powstała szkoda
podlega naprawieniu nie w drodze przyznania renty, lecz w drodze
odszkodowania w postaci utraconego zarobku ( art.444§1 k.c.).27 Przy ustalaniu renty na rzecz poszkodowanego istotne znaczenie
ma okoliczność czy pracował on zarobkowo w chwili wypadku. Jeśli w
chwili wypadku poszkodowany nie pracował, nie stanowi to podstawy
do oddalenia roszczenia o rentę. Jednak poszkodowany musi w tej
sytuacji udowodnić, iż podjąłby pracę, gdyby nie doznał szkody.
W przypadku, gdy poszkodowanemu przysługuje renta z
ubezpieczenia społecznego osoba odpowiedzialna za szkodę będzie
zobowiązana do świadczenia na rzecz poszkodowanego renty
uzupełniającej. Gdy poszkodowanemu nie przysługuje renta z
ubezpieczenia społecznego to osoba odpowiedzialna za szkodę będzie
zobowiązana świadczyć pełną rentę.
O wysokości renty decyduje porównanie zarobków
poszkodowanego przed i po szkodzie. Renta uzupełniająca stanowi
różnicę między średnią zarobków netto przed powstaniem szkody a
otrzymaną rentą z ubezpieczenia społecznego. W przypadku, gdy
poszkodowany prowadził działalność gospodarczą o wysokości ustalonej
renty decyduje osiągany dotąd dochód z tej działalności po potrąceniu
podatków i ewentualnych kosztów amortyzacyjnych.28
Jeżeli szkody doznała niepracująca żona, prowadząca
gospodarstwo domowe i wychowująca dzieci, to utrata przez nią
zdolności do pracy zarobkowej uzasadnia przyznanie jej renty równej
nakładowi jej pracy, bez względu na to, czy usługi przez nią świadczone
wykonują osoby do tego zobowiązane, czy inne osoby za
wynagrodzeniem.29 Podstawą wymiaru renty powinny być wszelkie dochody
poszkodowanego, w tym także zarobki uboczne, mające charakter stały,
powtarzający się.30
Zgodnie z orzecznictwem do zarobków nie zalicza się diet,
ponieważ pokrywają one zwiększone koszty utrzymania i pobytu
pracownika w podróży służbowej (poza miejscem jego pracy), na ten cel
są przeznaczone i stosownie do tego określone co do wysokości. Ulegają
one zatem w czasie podróży zużyciu i tym samym nie stanowią i nie
mogą stanowić utraconego zarobku pracownika, zarobku podlegającego
wyrównaniu przez przyznanie renty odszkodowawczej. Możliwość
zaoszczędzenia w podróży służbowej niektórych wydatków,
pokrywanych z diet, zgodnie z ich przeznaczeniem, również nie stanowi
utraconego zarobku, a tym samym szkody, która by podlegała
naprawieniu.31
Podobne stanowisko przyjął SN32 odnośnie napiwków: Podstawą
wyliczenia renty mogą być tylko utracone zarobki, napiwki zaś nie mają
charakteru zarobków. Jest to swoistego rodzaju dochód, lecz pobieranie
go w naszych warunkach ustrojowych nie jest powszechnie
akceptowanym zwyczajem.
W przypadku częściowej utraty zdolności do pracy poszkodowany
powinien wykorzystać uszczuploną zdolność do pracy i dołożyć starań w
celu podjęcia pracy. Poszkodowany nie ma obowiązku podjęcia każdej
pracy. Jednak nieuzasadniona odmowa podjęcia pracy może być uznana
jako przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia szkody i stanowić podstawę do obniżenia renty. Tak też SN w swoim
orzeczeniu.33
Na wysokość renty (jej obniżenie) może wpłynąć także odmowa
poszkodowanego poddania się operacji w celu przywrócenia w całości
lub częściowo zdolności do pracy. Tak też SN w swoim orzeczeniu34:
Odmowa poszkodowanego poddania się wypróbowanemu i powszechnie
stosowanemu zabiegowi lekarskiemu, przynoszącemu z reguły pomyślne
wyniki i poprawę stanu zdrowia oraz zdolność do samodzielnego
utrzymania Si, powinna opierać się na motywacji zrozumiałej
przynajmniej dla specjalistów i znajdującej oparcie w rzeczywiście
występujących reakcjach organizmu ludzkiego, jeżeli ma wywrzeć
wpływ na ocenę zakresu odpowiedzialności sprawcy szkody.
Roszczenie o rentę z powodu utraty zdolności zarobkowej nie
przysługuje osobie, która w chwili orzekania o rencie ze względu na
wiek nie jest zdolna do pracy zarobkowej.35 Dotyczy to w szczególności
dzieci, osób starszych lub niepełnosprawnych.
Renta z tytułu zwiększonych potrzeb poszkodowanego ma
wyrównać szkodę w postaci stałych wydatków na ich zaspokojenie np.
koszty zapewnienia opieki, przejazdy osoby niepełnosprawnej, stałe
koszty leczenia. Renta taka należy się poszkodowanemu bez względu na
to, czy rzeczywiście ponosi te wydatki. Wystarcza tu samo istnienie
zwiększonych potrzeb. Tak też SN w swoim orzeczeniu36: Przyznanie
renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie art.444§2 k.c. nie jest
uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi związane z tym wydatki. Do przyznania renty z tego
tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwo
czynu niedozwolonego.
Przy obliczaniu renty z tytułu zwiększonych potrzeb sąd nie jest
zobowiązany do zachowania drobiazgowej dokładności.37
Roszczenie o rentę z tytułu zwiększonych potrzeb jest
roszczeniem samodzielnym, odrębnym od roszczenia o
zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (art.445 k.c.) i powinno być
uwzględnione niezależnie od tego drugiego.38
Renta przysługująca małoletniemu z tytułu zwiększonych potrzeb
ulega zmniejszeniu o kwotę wypłaconego zwiększonego zasiłku
rodzinnego.39
Renta również należy się w przypadku zmniejszenia się widoków
powodzenia na przyszłość poszkodowanego. Przesłanka ta zachodzi, gdy
nastąpiła strata korzyści majątkowych, jakie poszkodowany mógłby
osiągnąć dzięki swoim indywidualnym możliwościom (wysokim
kwalifikacjom, talentom), gdyby nie nastąpił uszczerbek na zdrowiu.
Przesłanki zmniejszenia się widoków powodzenia w przyszłości
lub zwiększonych potrzeb nie mają charakteru samodzielnych podstaw
do żądania specjalnej renty z tego tytułu. Należą one do ogółu
elementów, które powinien mieć sąd na uwadze przy określaniu
wysokości jednej „odpowiedniej” renty z art.444§2 k.c.40 Zmniejszenie widoków powodzenia na przyszłość jako podstawę
do zasądzenia renty należy oceniać według realnych możliwości
poszkodowanego istniejących w chwili powstania zdarzenia
wywołującego szkodę.41
Prawo do bieżącej renty odszkodowawczej - jako uprawnienie
ściśle z osobą poszkodowanego związane i tylko zaspokojeniu jego
interesu służące - gaśnie ze śmiercią uprawnionego i do spadku po nim
nie należy. Nie dotyczy to jednak rat zaległych (za czas do śmierci
uprawnionego). Należność z tego tytułu jest wierzytelnością
spadkodawcy i przechodzi na jego spadkobierców na zasadach
ogólnych.42

27 Orzeczenie SN z dn. 13.10.1971 r., I CR 420/71, niepubl.
28 Orzeczenie SN z dn. 18.11.1980 r., IV CR 464/80, niepubl.
29 Orzeczenie SN z dn. 22.11.1980 r., IV CR 464/80, Gazeta Prawnicza 1981, nr 7- 8.
30 Orzeczenie SN z dn. 2.01.1962 r., IV CR 769/61, OSNIC 1963/3, poz. 60.
31 Orzeczenie SN z dn. 7.06.1974 r., I CR 423/74, OSNCP 1975/5, poz. 83.
32 Orzeczenie SN z dn. 8.10.1980 r., IV CR 383/80, OSNCP 1981/5, poz. 84.
33 Orzeczenia SN z dn. 14.12.2004 r., II CR 249/04, niepubl.
34 Orzeczenia SN z dn. 11.01.1978 r., III PR 183/77, OSPiKA 1979/1, poz. 17.
35 Uchwała SN z dn. 17.06.1963 r., III CO 38/62, OSNCP 1965/2, poz. 21.
36 Orzeczenia SN z dn. 28.11.1972 r., I CR 534/72, niepubl.
37 Orzeczenie SN z dn. 12.12.1956 r., II CR 459/56, OSN 1958/2, poz. 67.
38 Orzeczenie SN z dn. 19.09.1967 r., I PR 285/67, OSNCP 1968/3, poz. 55.
39 Orzeczenie SN z dn. 23.10.1979 r., III CZP 66/79, OSNCP 1980/3, poz. 49.
40 Orzeczenie SN z dn. 03.12.1970 r., I PR 427/70, niepubl.
41 Orzeczenia SN z dn. 31.10.1966 r., II CR 372/66, niepubl.
42 Orzeczenie SN z dn. 31.10.1966 r., II CR 361/66, niepubl.


www.odszkodowania24.eu

---

Wysokie odszkodowania

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Renta fakultatywna

Renta fakultatywna

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Ustawodawca zdawał sobie sprawę z tego, że ograniczenia istniejące w art. 446 § 2 zd. 1 k.c. prowadziłyby do wielu krzywdzących sytuacji i dlatego rozszerzył w zdaniu drugim krąg osób uprawnionych do renty24. Zgodnie z przepisem art. 446 § 2 zd. 2 k.c. przyznania renty mogą żądać też osoby blis...

Ustawodawca zdawał sobie sprawę z tego, że ograniczenia
istniejące w art. 446 § 2 zd. 1 k.c. prowadziłyby do wielu krzywdzących
sytuacji i dlatego rozszerzył w zdaniu drugim krąg osób uprawnionych
do renty24.
Zgodnie z przepisem art. 446 § 2 zd. 2 k.c. przyznania renty mogą
żądać też osoby bliskie, w stosunku do których na zmarłym nie ciążył
ustawowy obowiązek alimentacyjny. Podstawową przesłanką przyznania
renty tym osobom jest fakt, że zmarły stale i dobrowolnie dostarczał im
środków utrzymania. W tym wypadku warunek dostarczania środków utrzymania jest całkowicie uzasadniony, bo tylko ta okoliczność może
wskazywać na bliską więź ze zmarłym.
Dostarczanie środków utrzymania przez zmarłego musi być stałe,
nie wystarcza pomoc jednorazowa czy sporadyczna. Nie jest natomiast
konieczne, by osoba bliska była na wyłącznym utrzymaniu zmarłego. Jej
roszczenie o rentę uzasadnia także częściowe utrzymanie – tak też SN25.
Przepis art. 446 § 2 zd. 2 odwołuje się do zasad współżycia
społecznego. Jest to tzw. renta fakultatywna aczkolwiek fakultatywność
nie oznacza swobodnego uznania sędziego przy przyznawaniu
odszkodowania w formie renty. Sędziemu pozostawiono pewien luz
decyzyjny, ponieważ okoliczności sprawy mogą się kształtować róŜnie26.
Przyznanie renty fakultatywnej nie jest uzależnione od istnienia
niedostatku po stronie osoby uprawnionej Okolicznościami, które sąd
powinien wziąć pod uwagę przyznając rentę zgodnie z zasadami
współżycia społecznego są: stan majątkowy zmarłego i osoby
domagającej się renty, typ relacji wiążących te osoby, motywy jakimi
kierował się zmarły, czas trwania świadczeń.
Nie jest możliwe z góry określenie zamkniętego kręgu osób
uprawnionych. Z roszczeniem tym wystąpić mogą dalsi krewni,
powinowaci i inne osoby bliskie, przez które ustawodawca rozumie
osoby połączone ze zmarłym nie więzami krwi, lecz natury duchowej,
jak przyjaźń, przywiązanie27. Dyskusyjnym zagadnieniem była możliwość przyznania renty na
rzecz konkubiny. Większość autorów przyznaje konkubinie prawo do
żądania renty fakultatywnej.
Sąd Najwyższy w swoim orzeczeniu z dnia 2.12.1970 r.28 również
przyznał konkubinie prawo do żądania renty, chociaż zostało ono
obwarowane licznymi ograniczeniami i zastrzeżeniami. Teza tego
orzeczenia brzmi następująco: „Kobieta czy mężczyzna, którzy nie
zawarli związku małżeńskiego, mogą być uważani za osoby uprawnione
w rozumieniu art. 446 §2 k.c., jeżeli zostały spełnione wymagane w tym
przepisie przesłanki (dobrowolne i trwałe dostarczanie środków
utrzymania), w szczególności jeżeli z okoliczności wynika, że wymagają
tego zasady współżycia społecznego. Konkubina może być uznana za
najbliższego członka rodziny, jeżeli istnienie konkubinatu nie krzywdzi
żadnych innych osób czy też z innych przyczyn nie powinno być uznane
za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”.
Przyznanie renty na rzecz konkubiny będzie uzasadnione, jeżeli
konkubinat był trwały i jeżeli nie krzywdzi to członków rodziny
zmarłego czyli nie powoduje wyłączenia możliwości realizacji roszczeń
uprawnionych do renty obligatoryjnej (wdowy czy dzieci zmarłego)29.
Z roszczeniem o rentę fakultatywną wystąpić mogą również
osoby, względem których na zmarłym ciążył ustawowy obowiązek
alimentacyjny. Mamy tu do czynienia ze zbiegiem roszczeń a art. 446
§ 2 zd. 1 i 2 k.c. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy zmarły
świadczył ponad swój obowiązek alimentacyjny. Jak wiadomo zakres
świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości
zobowiązanego (art. 135 §1 k.r.o.). Ograniczeń tych nie zawiera przepis
art. 446 §2 zd. 2 k.c.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu swojego orzeczenia30 uznał, że
w takiej sytuacji sąd winien oprzeć roszczenie strony powodowej o ten
przepis, który w danych okolicznościach okaże się dla tej strony
najkorzystniejszy, gdyż w razie zbiegu przepisów sąd stosuje te ich
postanowienia, które zapewniają dalej idącą ochronę osobie
uprawnionej. Pogląd ten jest akceptowany w piśmiennictwie polskim.
Roszczenia z art. 446 k.c. mają charakter samodzielny i powstają
wprost na rzecz osób uprawnionych.
Nie jest dopuszczalne zasądzenie łącznej renty dla kilku
poszkodowanych, bez względu na to, czy roszczenia te są dochodzone
w jednym pozwie – tak SN w wyroku z dnia 2.05.1975 r.31

24 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 431.
25 Orzeczenie SN z dn. 1.03.1963 r., I PR 139/62, Biuletyn Informacyjny SN 1964/3-4, poz. 4.
26 A. Szpunar, op. cit., s. 85.
27 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 431.
28 Orzeczenie SN z dn. 02.12.1970 r., II CR 541/70, OSP 1972 nr 3, poz. 52, Lex nr 6831.
29 A. Szpunar, Wynagrodzenie…, op. cit., s. 120.
30 Orzeczenie SN z dn. 27.08.1956 r., 2 CR 543/55, OSNCP 1957, poz. 106.
31 Orzeczenie SN z dn. 02.05.1975 r., I CR 103/75, Lex nr 7697.
www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania powypadkowe

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Renta na rzecz osób bliskich

Renta na rzecz osób bliskich

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Renta obligatoryjna Przepis art. 446 § 2 zd. 1 k.c. przyznaje prawo do żądania renty każdej osobie, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny.

Renta obligatoryjna

Przepis art. 446 § 2 zd. 1 k.c. przyznaje prawo do żądania renty każdej osobie, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny.

W celu ustalenia kręgu osób uprawnionych z art. 446 § 2 zd. 1 należy więc sięgnąć do przepisów kodeksu rodzinnego.
Obowiązek alimentacyjny wynika z pokrewieństwa albo z więzów prawnych, z którymi ustawodawca wiąże jego istnienie. Na gruncie polskiego prawa rodzinnego obowiązek alimentacyjny stanowi przede wszystkim zobowiązanie prawno rodzinne wynikające ex lege z różnych powiązań rodzinnych. Jest on uzależniony od bliskości pokrewieństwa, powinowactwa lub przysposobienia oraz od tego, czy osoby uprawnione mogą utrzymać się własnymi siłami. Obowiązkiem alimentacyjnym objęte zostały także osoby, między którymi więzy rodzinne ustały.

Dotyczy to obowiązku alimentacyjnego między byłymi małżonkami (art. 60 k.r.o.) oraz możliwości utrzymania alimentacji po rozwiązaniu przysposobienia (art. 125 § 1 k.r.o.)7. Zasadniczo uprawniona do świadczeń alimentacyjnych jest osoba, która znajduje się w niedostatku (art. 133 § 2 k.r.o.). Najczęściej pojęciem niedostatku obejmuje się stan, w którym uprawniony nie ma żadnych lub nie ma dostatecznych własnych środków utrzymania, które mogłyby zaspokoić jego usprawiedliwione a nie tylko zbędne potrzeby.

Ocena, jakie potrzeby uznać za usprawiedliwione zależy od wielu okoliczności faktycznych m.in. od wieku, stanu zdrowia, poziomu wykształcenia, pozycji społecznej uprawnionego8.

Rodzaj i rozmiar tych potrzeb jest uzależniony od cech osoby uprawnionej oraz od splotu okoliczności natury społecznej i gospodarczej, w których osoba uprawniona się znajduje.

W porównaniu z ogólnymi przesłankami powstania roszczenia alimentacyjnego, roszczenie dziecka przeciw rodzicom nie jest uzależnione od tego, czy dziecko jest w niedostatku.

Przesłanki obowiązku alimentacyjnego rodziców względem dziecka określa art. 133 § 1 k.ro. Przepis ten stanowi, iż rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania.

Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dziecka powstaje z chwilą jego urodzenia i wygasa wówczas, gdy dziecko zostaje należycie przygotowane do pracy zawodowej odpowiednio do jego uzdolnień i zamiłowań. Obowiązek ten trwa stosownie do okoliczności faktycznych, co najmniej jednak do czasu zadośćuczynienia przez dziecko obowiązkowi szkolnemu. Dziecko upośledzone lub niedorozwinięte, niezdolne do samodzielnego utrzymania się, jest uprawnione do alimentacji przez czas nieograniczony9.

Uzyskanie przez dziecko pełnoletności samo przez się nie ma wpływu na wygaśnięcie obowiązku alimentowania go przez rodziców. Podobne stanowisko zajął SN w swoim orzeczeniu10, w którym stwierdził iż jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy czas trwania albo ustanie tego obowiązku jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie. Przyjmuje się, że nie można tego oczekiwać od małoletniego. W odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletność, należy brać pod uwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie nauki.

Jak z dotychczasowych rozważań wynika, renty a art. 446 § 2 zd. 1 k.c. może się domagać zarówno dziecko małoletnie i pełnoletnie, jeśli zostały spełnione przesłanki z art. 133 § 1 k.r.o.

Do renty ma prawo także nasciturus poczęty, lecz nie urodzony jeszcze w chwili śmierci ojca. Przepis art. 4461 k.c. rozstrzyga o istnieniu odpowiedzialności za szkody prenatalne. Nasciturus ma warunkową zdolność prawną. Przysługuje ona mu pod warunkiem zawieszającym, że urodzi się żywe. Nasciturus jest osobą pośrednio poszkodowaną i jak każdej osobie pośrednio poszkodowanej, przysługuje mu samodzielne roszczenie. W art. 182 k.r.o. przewidziana jest nawet możliwość ustanowienia kuratora dla nasciturusa, jeŜeli jest to potrzebne dla strzeżenia przyszłych jego praw. Stanowisko to potwierdza SN w swoim wyroku11: urodzenie się małoletniego powoda po śmierci ojca nie
wyłącza jego uprawnień do odszkodowania i renty.

Jeżeli wskutek uszkodzenia ciała zmarł rodzic, który wyłącznie dostarczał środków utrzymania, przyznanie renty nie budzi wątpliwości.

W przypadku śmierci jednego z rodziców, który pracował i łożył określone sumy na utrzymanie rodziny, dziecku również należy się renta z art. 446 §2 zd. 1 k.c. i to niezależnie od tego, czy drugi z rodziców jest w stanie je utrzymać samodzielnie. Takie też stanowisko zajął SN w uzasadnieniu wyroku12.

Jeżeli zmarła matka, która nie pracowała, dzieci również są uprawnione do żądania renty odszkodowawczej. Jak wiadomo obowiązek alimentacyjny może przybrać różne postacie, może polegać na świadczeniach pieniężnych jak i naturalnych. Alimenty w naturze dostarcza również ten, kto czyni osobiste starania o utrzymanie i wychowanie dzieci – wynika to z art. 27 zd. 2 k.r.o.

Takie świadczenia alimentacyjne posiadają niewątpliwie wartość majątkową i doniosłość gospodarczą, dlatego ich utrata musi być wynagrodzona w formie renty odszkodowawczej13.

Jeśli chodzi o rentę na rzecz pozostałego przy życiu małżonka judykatura przeszła znamienną ewolucję.

Początkowo wdowie w bardzo wąskim zakresie przyznawano prawo do żądania renty. SN w swoim orzeczeniu14 z dnia 15.12.1951 r. przyjął zasadę, iż żonie zdolnej do pracy zarobkowej nie należy się renta odszkodowawcza w razie śmierci męża.

Od zasady tej wprowadzono pewne wyjątki i przyznano wdowie prawo do renty ale tylko na czas „przez jaki będzie celowe i konieczne zajmowanie się dziećmi i gospodarstwem domowym”. W praktyce zasądzano ową rentę do czasu, gdy dzieci osiągnęły wiek pozwalający na umieszczenie ich w przedszkolu.

Stopniowo jednak orzecznictwo rozszerzało tę granicę wieku. Tak więc SN15 w jednym ze swoich orzeczeń uznał, że małżonkowi przysługuje renta do ukończenia przez dziecko 8 lat życia.

W orzeczeniu z dnia 12.06.1963 r. SN16 stwierdził, że potrzeba pieczy i osobistych starań matki istnieje w całym okresie uczęszczania dziecka do szkoły podstawowej i że do prawidłowego kształtowania się psychiki dziecka konieczny jest codzienny i nieprzerwany kontakt z matką.

Najbardziej prawidłową formułę zawiera orzeczenie SN z 28.01.1960 r.17, w którym SN uznał, że pozostały przy życiu małżonek ma prawo do renty „przez czas konieczny do osobistego zajmowania się przez niego wychowaniem dzieci w sposób absorbujący go całkowicie z uwagi na wiek poddanych jego pieczy”. Wszystkie dotychczasowe orzeczenia przyjmowały czasowe ograniczenia roszczenia wdowy o rentę, określając w różny sposób jej termin końcowy.

Kolejnym krokiem w ewolucji judykatury było orzeczenie SN z dnia 21.01.1969 r.18 SN uznał, że rentę dla wdowy prowadzącej gospodarstwo domowe i obarczonej większą liczbą dzieci należy zasądzić bez ograniczenia jej terminem końcowym.

Dużą zamianę wprowadziło orzeczenie SN z dnia 24.08.1990 r.19
Przełamało ono dotychczas stosowaną zasadę, według której pracującemu małżonkowi nie należy się renta odszkodowawcza. Teza tego orzeczenia brzmi: „O istnieniu obowiązku alimentacyjnego między małżonkami – pozostającymi we wspólnym pożyciu – jako przesłanki renty odszkodowawczej nie przesądza okoliczność, czy pozostały przy życiu małżonek pracuje zarobkowo”. SN podkreślił w tym orzeczeniu, że jeżeli zarobki pozostałego przy życiu małżonka stanowiły tylko uzupełnienie dochodów rodziny a śmierć drugiego małżonka uniemożliwia pozostałym członkom rodziny zaspokojenie ich usprawiedliwionych potrzeb to zasądzenie renty na rzecz pozostałego przy życiu małżonka jest uzasadnione, chociaż pracuje on zarobkowo.

Sytuacja przedstawia się inaczej, gdy małżeństwo było bezdzietne albo gdy dzieci utrzymują się już samodzielnie. Wdowa ma wówczas obowiązek podjęcia pracy zarobkowej odpowiadającej jej kwalifikacjom. Nieuzasadniona odmowa podjęcia pracy może być uznana jako przyczynienie się do zwiększenia szkody i prowadzić do zmniejszenia odszkodowania, zgodnie z art.362 k.c. Jeżeli wdowa podjęła pracę ale uzyskuje niskie zarobki, to obowiązek wypłaty renty na jej rzecz istnieje dopóty, dopóki nie osiągnie ona zdolności zarobkowych umożliwiających pełną kompensatę zarobków męża. Uzyskiwane przez wdowę zarobki będą zaliczone na poczet renty. Tak też orzeczenie SN20.

Obowiązek świadczeń alimentacyjnych między małżonkami po rozwodzie stanowi kontynuację obowiązku wzajemnej pomocy powstałego przez zerwanie związku małżeńskiego. Cel i społeczne znaczenie związku małżeńskiego wymagają, by niektóre konsekwencje jego zawarcia trwały nawet po rozwiązaniu małżeństwa. Jednym z takich skutków jest istniejący w określonych w ustawie przypadkach obowiązek alimentacyjny między rozwiedzionymi małżonkami, uregulowany w art. 60-61 k.r.o.

Rozróżnia się dwa rodzaje obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami, tj. zwykły i zaostrzony. W zwykłym alimentów nie może żądać jedynie małżonek winny od niewinnego. Przesłanką przyznania świadczenia alimentacyjnego jest niedostatek uprawnionego. Obowiązek dostarczenia środków utrzymania przez małżonka, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, wygasa zasadniczo z upływem 5 lat od orzeczenia rozwodu i renta z art.
446 § 2 zd. 1 k.c. nie może sięgać poza ten okres. Przewidziana bowiem w art. 60 § 3 k.r.o. możliwość przedłużenia tego obowiązku ze względu na zasady współżycia społecznego nie może mieć zastosowania, gdy zobowiązany do alimentów małżonek już nie żyje21.

W zaostrzonym obowiązku alimentacyjnym, zobowiązanym jest małżonek, który został uznany za wyłącznie winnego pożycia.

Przesłanką przyznania świadczenia alimentacyjnego nie jest niedostatek ale istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego w związku z rozwodem.

Małżonek uprawniony do alimentów może żądać renty a art. 446 § 2 k.c. chociażby o alimentach nie orzeczono w wyroku rozwodowym, jeżeli w dacie zgonu poszkodowanego byłego współmałżonka miałby prawo domagać się od niego alimentów.

Omówione powyżej zasady stosuje się do małżonków w separacji sądowej.

Uprawnionymi do renty z art. 446 § 2 zd. 1 k.c. mogą być również rodzice lub dalsi wstępni zmarłego, jeżeli ciążył na nim wobec nich obowiązek alimentacyjny. Zgodnie z art. 128 k.r.o. obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania obciąża krewnych w linii prostej.

W praktyce największe znaczenie mają wypadki, gdy z roszczeniami o rentę występują rodzice zmarłego. Przesłanką powstania obowiązku alimentacyjnego na rzecz wstępnych i dalszych zstępnych jest stan niedostatku osoby uprawnionej. Przez stan niedostatku należy rozumieć nie tylko sytuację, gdy osoba uprawniona do alimentacji nie ma w ogóle środków utrzymania lecz także sytuację, gdy nie jest w stanie w pełni zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb.

W tym ostatnim przypadku, skoro obowiązek alimentacyjny ma charakter uzupełniający, to i roszczenie o rentę odszkodowawczą będzie ograniczone22.

Należy też pamiętać, że na zmarłym dziecku mogą ciążyć obowiązki alimentacyjne innych osób (np. jego dzieci). Wtedy może powstać sytuacja, że rodzice nie będą uprawnieni do domagania się renty, bo pierwszeństwo przysługuje dzieciom zmarłego. Wynika stąd, iż możliwości zarobkowe zmarłego nie były nieograniczone.

Jeżeli natomiast nastąpiła śmierć dorastającego dziecka, na którego pomoc rodzice mogli dopiero liczyć w przyszłości to rodzice nie mogą domagać się przyznania renty a jedynie odszkodowania z art. 446 § 3 k.c.

W ramach zakreślonych przepisem art. 134 k.r.o. można domagać się renty z powodu śmierci brata lub siostry. Przesłanki powstania obowiązku alimentacyjnego między rodzeństwem są podobne do tych, jakie dotyczą tego obowiązku między krewnymi w linii prostej.

Jednakże rygoryzm wykonania tego obowiązku jest złagodzony, ponieważ zobowiązany może uchylić się od alimentowania brata lub siostry, jeżeli wskutek tego powstałby nadmierny uszczerbek dla niego samego lub dla jego najbliższej rodziny23. Dlatego procesy z tego tytułu są zjawiskiem wyjątkowym. Przepis art. 144 k.r.o. przewiduje obowiązek alimentacyjny między powinowatymi. Wynika stąd, że również powinowaci po spełnieniu przesłanek z art. 144 k.r.o. mają prawo do renty odszkodowawczej. Obowiązek alimentacyjny istnieje między powinowatymi tylko na jednej linii tj. macocha (ojczym) – pasierb i odwrotnie. Dodatkową przesłanką są tu zasady współżycia społecznego, z którymi zgodne powinno być roszczenie o alimenty.

Ponadto roszczenie macochy (ojczyma) względem pasierba uzależniono od tego, czy uprawniony przyczyniał się do wychowania i utrzymania pasierba (art. 144 §2 k.r.o.).

I tak np., jeżeli macocha przyczyniała się do wychowania i utrzymani pasierba a następnie popadła w niedostatek to w razie śmierci pasierba przysługuje jej roszczenie o rentę odszkodowawczą.

7 Uchwała SN z dn. 16.12.1987 r., III CZP S1/86, OSNCP 1988/4, poz. 42.
8 J. Winiarz, J. Gajda, Prawo rodzinne, Warszawa 2001, s. 251.
9 J. Winiarz, J. Gajda, Prawo…, op. cit., s. 250.
10 Orzeczenie SN z dn. 14.11.1997 r., III CKN 257/97, OSN 1998, poz. 70.
11 Orzeczenie SN z dn. 11.01.1967 r., I PR 510/66, Lex nr 139 19.
12 Orzeczenie SN z dn. 10.12.1962 r., I PR 244/62, OSNCP 1964, poz. 11.
13 A. Szpunar, Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek śmierci osoby bliskiej, Bydgoszcz 2000, s. 91.
14 Orzeczenie SN z dn. 15.12.1951 r., C 15/51, OSN 1953, nr I, poz. 3.
15 Orzeczenie SN z dn. 24.08.1962 r., 2 CR 971/61, OSNCP 1963/10, poz. 228.
16 Orzeczenie SN z dn. 12.06.1963 r., II PR 34/63, OSP 1964/7-8, poz. 154.
17 Orzeczenie SN z dn. 28.01.1960 r., 4 CR 296/59, OSPiKA 1961, poz. 125.
18 Orzeczenie SN z dn. 21.01.1969 r., II PR 697/68, OSNCP 1970, poz. 30.
19 Orzeczenie SN z dn. 24.08.1990 r., I CR 422/90, OSNCP 1991, poz. 124.
20 Orzeczenie SN z dn. 20.12.1990 r., II PR 61/90, Praca i Zab. Społ. 1991, nr 5-6, s. 64.
21 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 430.
22 G. Bieniek (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, Warszawa 1999, s. 419.
23 T. Smyczyński, Prawo rodzinne i opiekuńcze, Warszawa 2001, s. 387.

http://www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowanie powypadkowe

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ryzyko jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Ryzyko jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



A. Uwagi ogólne

Kodeks cywilny wprowadza bardzo surową odpowiedzialność
posiadacza mechanicznego środka komunikacji za szkody wyrządzone
przez ruch tych pojazdów.
Mimo, że zasadą naczelną odpowiedzialności w dziedzinie
czynów niedozwolonych jest wina, to jednak odpowiedzialność
posiadacza po...
A. Uwagi ogólne

Kodeks cywilny wprowadza bardzo surową odpowiedzialność
posiadacza mechanicznego środka komunikacji za szkody wyrządzone
przez ruch tych pojazdów.
Mimo, że zasadą naczelną odpowiedzialności w dziedzinie
czynów niedozwolonych jest wina, to jednak odpowiedzialność
posiadacza pojazdu mechanicznego za szkody wyrządzone ruchem tych
pojazdów oparta została na zasadzie ryzyka.
Jest to odpowiedzialność „za sam skutek” zdarzenia
powodującego szkodę. Oznacza to, że dla powstania odpowiedzialności
cywilnej posiadacza pojazdu nie ma znaczenia czy czyn był przez niego
zawiniony. Uzasadnieniem dla tak zaostrzonej odpowiedzialności jest
zagrożenia dla otoczenia, jakie niesie ze sobą samo używanie pojazdów
mechanicznych. Wina nie stanowi tu więc przesłanki powstania
obowiązku naprawienia szkody. Posiadacz pojazdu mechanicznego nie
uwolni się od odpowiedzialności nawet wtedy, gdy nie będzie można mu
przypisać winy.
Rozwiązanie takie korzystne jest dla poszkodowanego, bowiem to
posiadacz pojazdu mechanicznego chcąc uwolnić się od
odpowiedzialności musi udowodnić jedną z trzech okoliczności
egzoneracyjnych, tj: 1) wyłączną winę poszkodowanego, 2) wyłączną
winę osoby trzeciej, za która posiadacz pojazdu mechanicznego nie
ponosi odpowiedzialności, 3) siłę wyższą.
www.odszkodowania24.eu
---

odszkodowania z polisy oc

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wina jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Wina jako zasada odpowiedzialności cywilnej

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Na zasadzie winy odpowiada zawsze kierowca pojazdu mechanicznego, który nie jest jego posiadaczem. Nadto, w niektórych przypadkach posiadacz pojazdu mechanicznego odpowiada na zasadach ogólnych (zasadzie winy).

Na zasadzie winy odpowiada zawsze kierowca pojazdu mechanicznego, który nie jest jego posiadaczem. Nadto, w niektórych przypadkach posiadacz pojazdu mechanicznego odpowiada na zasadach ogólnych (zasadzie winy). Przepis art.436§2 k.c. przewiduje odpowiedzialność posiadacza pojazdu mechanicznego na zasadzie winy w dwóch przypadkach: w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych oraz przy przewozie z grzeczności.

Wprowadzenie zasady winy do odpowiedzialności posiadaczy pojazdów mechanicznych podyktowane jest tym, że w wypadku
zderzenia się mechanicznych środków komunikacji zaostrzone odpowiedzialności jakby neutralizują się. Właściciel samochodu stwarzający niebezpieczeństwo dla otoczenia nie powinien korzystać z ochrony, jaką art.436§1 k.c. zapewnia osobom, które poniosły szkodę wskutek ruchu innego samochodu. 6

Zaostrzone odpowiedzialności obu posiadaczy znoszą się w ich wzajemnych stosunkach. W razie zderzenia pojazdów każdy z posiadaczy powinien częściowo ponosić ryzyko szczególnego niebezpieczeństwa, jakie sam stwarza dla otoczenia. Dlatego posiadacz pojazdu może żądać naprawienia szkody tylko w razie wykazania winy drugiej strony. 7

Przepis art.436§2 k.c. znosi zasadę ryzyka wyłącznie pomiędzy posiadaczami zderzających się pojazdów. W stosunku do roszczeń innych osób poszkodowanych w wyniku zderzenia nadal zastosowanie ma zasada ryzyka. Takie stanowisko zajął SN w swoim orzeczeniu8, w którym stwierdził, iż w razie zderzenia się tramwaju z samochodem, zarówno MPK, jak i posiadacz pojazdu mechanicznego ponoszą odpowiedzialność wobec pasażerki tramwaju na zasadach określonych w
art.435 i 436 k.c. i to solidarnie.

Wyłączenie zasady ryzyka znajduje zastosowanie tylko w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych. Zgodnie z uchwałą SN 9: zderzeniem pojazdów mechanicznych w rozumieniu art.436§2 k.c. jest każde - bez względu na jego przyczynę - zetknięcie się tych pojazdów w ruchu.

Powszechnie przyjmuje się, że pojazd jest w ruchu od momentu włączenia silnika do chwili, kiedy jazda została zakończona wskutek osiągnięcia miejsca przeznaczenia lub planowanej przerwy w drodze.

Podobnie SN w swoim orzeczeniu z dnia 13.07.1976 r. 10 Od zderzenia należy odróżnić najechanie, czyli sytuację, gdy pojazd będący w ruchu uszkodził pojazd unieruchomiony - tu nadal obowiązuje zasada ryzyka. Drugim przypadkiem, w którym posiadacz pojazdu odpowiada na zasadzie winy jest przewóz z grzeczności. Argumentem przemawiającym za złagodzeniem odpowiedzialności posiadacza pojazdu jest odwołanie się do względów słuszności. Trudno po prostu obciążać surową zasadą ryzyka tego, kto działa w interesie przewożonego czyniąc mu bezinteresowną przysługę. Cechami przewozu z grzeczności są: brak obowiązku dokonania przewozu, oraz bezpłatność.11 Przewożony z grzeczności musi przyjąć na siebie ryzyko jazdy.

Pojęcie „przewozu z grzeczności” zostało sprecyzowane w orzeczeniu SN12: Przewóz z grzeczności nie jest identyczny z pojęciem przewozu nieodpłatnego. Przewóz z grzeczności ma miejsce tylko wówczas, gdy osoba przewożąca kieruje się poczuciem grzeczności w potocznym tego słowa znaczeniu.

Wynika stąd, że przewóz z grzeczności zawsze jest nieodpłatny, jednak niektóre wypadki bezpłatnego przewożenia osób nie są przewozem z grzeczności. Decydujące znaczenia mają tu pobudki, którymi kierował się posiadacz pojazdu13.

Przewozem z grzeczności będzie bezpłatne przewożenie przyjaciół, gości, autostopowicza. Jeżeli przewożący w zamian za przewóz otrzymał jakąkolwiek korzyść to nie możemy już mówić o przewozie z grzeczności. Stanowisko to potwierdza SN w swoim orzeczeniu14: Nie jest przewozem z grzeczności w rozumieniu art.436§2 k.c. przewóz dokonany przez posiadacza samochodu w wykonaniu zawartej z przewożonym umowy, ze wspólnie tym samochodem odbędą wycieczkę, przy czym część kosztów podróży poniesie przewożony.

Nie mamy też do czynienia z przewozem z grzeczności, jeżeli przewożenie określonej osoby następuje na zlecenie i w interesie posiadacza pojazdu mechanicznego. Tak też SN w swoim orzeczeniu15:
Przypadek przewozu z grzeczności nie zachodzi w sprawie. Powód jechał jako pasażer na motocyklu z punktu usługowego, gdzie był zatrudniony, do prowadzącego motocykl właściciela pojazdu, u którego miał naprawić telewizor. Powód jechał zatem w interesie właściciela pojazdu mechanicznego w celu wykonania zleconej mu usługi. W tak ustalonym stanie faktycznym usprawiedliwiona jest odpowiedzialność właściciela motocykla za skutki wskazanego wypadku na zasadzie ryzyka.

Przepis art.436§2 k.c. zd. 2 ma zastosowanie tylko w stosunkach miedzy posiadaczem pojazdu a przewożonymi z grzeczności przez niego osobami. W przypadku zderzenia się dwóch pojazdów wobec pasażera przewożonego z grzeczności na zasadzie winy odpowiada tylko wiozący go posiadacz, natomiast posiadacz drugiego pojazdu odpowiada na zasadzie ryzyka. Tak też SN w swoim orzeczeniu.16

6 A. Rembieliński, Zderzenie się mechanicznych środków komunikacji a odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, Nowe Prawo 1960, nr 12, s. 1582.
7 A. Szpunar, Odpowiedzialność w razie zderzenia się pojazdów mechanicznych, Nowe Prawo 1974, nr 6, s. 713.
8 Orzeczenie SN z dn. 19.05.1970 r., OSPiKA 1971, poz. 90.
9 Uchwała SN z dn. 2.01.1976 r., III CZP 79/75, OSNCP 1976/7-8, poz. 155.
10 Orzeczenia SN z dn. 13.07.1976 r., IV CR 241/76, niepubl.
11 W. Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Warszawa 2002, s. 254.
12 Orzeczenie SN z dn. 17.06.1969 r., II CR 191/69, OSNCP 1970, nr 3, poz. 70.
13 A. Szpunar, Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną osobie przewoŜonej z grzeczności, Nowe Prawo 1969, nr 1, s. 17.
14 Orzeczenie SN z dn. 17.04.1970 r., I CR 73/79, OSNCP 1970, nr 12, poz.233.
15 Orzeczenie SN z dn. 12.03.1971 r., III CRN 524/70, OSPiKA 1972, nr 7-8, poz.136.
16 Orzeczenie SN z dn. 18.10.1975 r., I CR 608/75, OSPiKA 1977, nr 3, poz.53.

http://www.odszkodowania24.eu

---

zadośćuczynienie po wypadku

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wysokość i czas trwania renty

Wysokość i czas trwania renty

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Celem renty jest wynagrodzenie szkody przyszłej. Szkoda ta polega na utracie korzyści, których osoba bliska mogła się spodziewać w przyszłości, gdyby nie śmierć bezpośrednio poszkodowanego.

Celem renty jest wynagrodzenie szkody przyszłej. Szkoda ta polega na utracie korzyści, których osoba bliska mogła się spodziewać w przyszłości, gdyby nie śmierć bezpośrednio poszkodowanego.

Wysokość renty jest ustalana z uwzględnieniem zakresu i czasu trwania obowiązku alimentacyjnego, który ciążyłby na zmarłym stosownie do przepisów k.r.o. wobec małżonka, osób spokrewnionych, przysposobionych i powinowatych. Podstawowym kryterium ustalenia renty są usprawiedliwione potrzeby osoby uprawnionej oraz możliwości zarobkowe i majątkowe zmarłego32.

Przy ustalaniu wysokości renty powinna być brana pod uwagę hipotetyczna wysokość świadczeń alimentacyjnych, do jakich byłby zobowiązany zmarły, a nie wysokość alimentów świadczonych przez zobowiązanego do chwili śmierci.

Zawsze górną granicę renty stanowią usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, gdyż renta nie może być wyższa niż koszt pokrycia tych potrzeb, choćby zmarły świadczył ponad te potrzeby. Usprawiedliwione potrzeby wymagają oceny zindywidualizowanej w każdym konkretnym przypadku i zależą od wieku uprawnionego, jego stanu zdrowia itd.

Drugim wskaźnikiem są możliwości zarobkowe i majątkowe zmarłego. Możliwości zarobkowe zobowiązanego nie mogą być zawsze utożsamiane z faktycznie osiąganymi zarobkami. W przypadkach uzasadnionych obejmują one także wysokość zarobków, które zobowiązany jest w stanie uzyskać, lecz nie osiąga ich z przyczyn nie zasługujących na usprawiedliwienie. Chodzi tu o przypadki, w których osoba zobowiązana nie wykonuje wyuczonego i dobrze wynagradzanego zawodu, pracuje w niepełnym wymiarze godzin, bądź też pracuje dorywczo33 – tak też SN w uzasadnieniu uchwały z dnia 16.12.1987 r.

Uprawnionym należy się wówczas odpowiednio wyższa renta.

W przypadku renty fakultatywnej, jej wysokość nie może przekraczać wartości środków utrzymania dobrowolnie i stale dostarczanych przez zmarłego, może być jednak niższa, gdyby te dostarczane środki przekraczały usprawiedliwione potrzeby poszkodowanego34.

Przy ustalaniu wysokości renty należy uwzględnić wszelkie zarobki, jakie zmarły uzyskiwał za życia np. za godziny nadliczbowe.

Zdaniem SN przy ustalaniu wysokości renty dla dziecka, które wskutek wypadku straciło rodziców, należy uwzględniać też dochody „z szarej strefy” – tzn. wypłacane przez pracodawcę „pod stołem” w celu uniknięcia dodatkowych obciążeń związanych z wynagrodzeniami pracowniczymi (podatek dochodowy, ZUS). SN stwierdził, że gdyby sąd ograniczył się tylko do zarobków ujawnianych w dokumentach podatkowych, naruszyłby przepisy, a także zasady współżycia społecznego zapisane w art. 5 k.c.35 Orzecznictwo przyjęło zasadę, w myśl której uwzględnia się zarobki netto, a więc zmniejszone o przypadający podatek36. Po ustaleniu podstawy renty odliczyć należy to, co zmarły przeznaczał na zaspokojenie własnych potrzeb.

Na poczet renty należy zaliczyć świadczenia uzyskane z ubezpieczenia społecznego np. rentę rodzinną37. Natomiast nie podlega zaliczeniu na poczet renty odprawa pośmiertna38.

Rentę dla pozostałych po zmarłym poszkodowanych zasądza się na czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego bądź na czas prawdopodobnego dobrowolnego dostarczania środków utrzymania. Czas trwania renty nie może przekraczać nigdy prawdopodobnego okresu życia zmarłego. Z reguły renty te są zasądzane bez orzeczenia terminu końcowego, chyba że okoliczności konkretnego przypadku pozwalają na określenie jej terminu końcowego39. Natomiast terminem początkowym jest data śmierci bezpośrednio poszkodowanego.

Jeżeli chodzi o kapitalizację renty z art.446 k.c. to odnoszą się do niej wszystkie zasady omówione w rozdziale o rencie na rzecz bezpośrednio poszkodowanego.

Jednak kapitalizacja renty na rzecz osoby bliskiej ma ujemne strony. Jednorazowe odszkodowanie może być roztrwonione przez osobę uprawnioną, w ten sposób osoba ta może pozostać bez środków utrzymania na przyszłość.

32 K. Pietrzykowski (red), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2002, s. 1037.
33 Uchwała SN z dn. 16.12.1987 r., III CZP 91/86, OSNCP 1988/4, poz. 42.
34 S. Garlicki, Odpowiedzialność…, op. cit., s. 445.
35 J. Lewandowska, Ważne także dochody z szarej strefy, Rzeczpospolita z dn. 22.01.2004 r., nr 18.
36 Orzeczenie SN z dn. 22.11.1963 r., III PO 31/63, OSNCP 1964/7-8, poz. 128.
37 Orzeczenie SN z dn. 11.09.1998 r., II UKN 195/98, OSNP 1999/18, poz. 588.
38 Orzeczenie SN z dn. 5.03.1969 r., III PZP 65/68, Biuletyn Informacyjny SN 1969/4, poz. 65.
39 Orzeczenie SN z dn. 21.01.16 r., II PR 597/68, ONS 1970, nr 2, poz. 30.

http://www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania forum

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wysokość odszkodowania

Wysokość odszkodowania

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Celem odszkodowania przyznanego na podstawie art. 446 § 3 k.c. ma być zrekompensowanie rzeczywistego znacznego pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego, nie może być ono natomiast źródłem wzbogacenia się tych osób – tak SN w swoim orzeczeniu58.

Celem odszkodowania przyznanego na podstawie art. 446 § 3 k.c. ma być zrekompensowanie rzeczywistego znacznego pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego, nie może być ono natomiast źródłem wzbogacenia się tych osób – tak SN w swoim orzeczeniu58.

Rozmiar pogorszenia zależy od wielu okoliczności np. liczba nieletnich dzieci po pozostałych zmarłym, stan zdrowia i możliwości pracy zarobkowej pozostałego współmałżonka lub innego uprawnionego, ich sytuacja majątkowa lub osobista. Wszystkie te okoliczności będą wpływały na wysokość odszkodowania.

Przepis art. 446 § 3 k.c. nie zapewnia wynagrodzenia wszelkich szkód, wynikłych pośrednio wskutek śmierci najbliższego członka rodziny. Zakres odpowiedzialności osoby zobowiązanej ogranicza się do powinności zaspokojenia roszczeń tylko wymienionych w art. 446, a nie wszelkich, które usprawiedliwiałyby przepis art. 415 k.c. Dlatego też nie można żądać na podstawie art. 446 § 3 np.: zwrotu wydatków poniesionych na wychowanie lub kształcenie zmarłego dziecka59.

Trudno określić konkretne kryteria, jakimi sąd powinien się kierować przy określeniu wysokości odszkodowania. Zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz najbliższego członka rodziny wymaga ustaleń wykazujących cechy indywidualne. Sam przepis art. 446 § 3 k.c. w sposób jedynie przybliżony wskazuje, że sąd może przyznać stosowne odszkodowanie. Podstawowe znaczenie ma tu rozmiar doznanej szkody, ponieważ odszkodowanie nigdy nie może być wyższe od szkody. Jednak trudno dokładnie określić rozmiar doznanej szkody, bo szkoda ta jest trudna do uchwycenia i obliczenia. Duże znaczenie ma też fakt, do jakiej kategorii uprawnionych należy osoba żądająca odszkodowania. W orzecznictwie występuje zrozumiała tendencja do uprzywilejowanego traktowania pozostałego przy życiu małżonka i małoletnich dzieci. Odszkodowania zasądzane na ich rzecz są z reguły wyższe aniżeli przyznawane innym poszkodowanym np. rodzicom, rodzeństwu60.

Przestrzegana też jest zasada, że odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. powinno być umiarkowane tzn. jego wysokość powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom ekonomicznym i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Przy określeniu wysokości odszkodowania bierze się także pod uwagę to ilu jest członków rodziny łącznie przez śmierć osoby bliskiej poszkodowanych oraz okoliczności, czy osoby te prowadzą wspólne gospodarstwo, w tym bowiem ostatnim wypadku kwoty im przyznane składają się na wspólną pomoc dla całej rodziny i mają odpowiednio większy efekt gospodarczy aniżeli jedna kwota przyznana osobie samotnej – tak SN61.

Na wysokość odszkodowania mogą wpływać sumy pieniężne wypłacone w związku ze śmiercią osoby bliskiej z innych tytułów. I tak: jeżeli osoba odpowiedzialna za szkodę zawarła na swój koszt umowę ubezpieczenia osoby trzeciej od następstw nieszczęśliwych wypadków, to fakt wypłacenia przez zakład ubezpieczeń sumy ubezpieczeniowej powinien być uwzględniony przez sąd przy ustalaniu odszkodowania z art. 446 § 3 k.c.62 Nie ulega natomiast zaliczeniu na poczet odszkodowania suma pieniężna otrzymana z ubezpieczenia zawartego przez bezpośrednio poszkodowanego (lub na jego rzecz). Nie płacił on bowiem składek w tym celu, aby złagodzić odpowiedzialność sprawcy szkody. Zaliczeniu nie podlega też odprawa pośmiertna, zasiłek pogrzebowy czy płacenie renty przez ZUS63.

Niedopuszczalne jest powództwo o zasądzenie symbolicznej złotówki, gdyż celem przepisu art. 446 § 3 k.c. jest równoważenie w formie odszkodowania znacznego pogorszenia sytuacji życiowej.

W razie wytoczenia takiego powództwa sąd władny jest orzec ponad żądanie pozwu zgodnie z art. 321 § 2 k.p.c. – tak SN w swoim orzeczeniu64.

Jak widać to judykatura stopniowo krystalizuje kryteria ustalania wysokości odszkodowania.

58 Orzeczenie SN z dn. 29.03.1994 r., I ACr 758/93, Wokanda 1994/8, s. 52.
59 Orzeczenie SN z dn. 10.03.1969 r., I CR 26/69, Biuletyn Informacyjny SN 1969/9, poz. 147.
60 A. Szpunar, Odszkodowanie za szkodę majątkową. Szkoda na mieniu i osobie, Bydgoszcz 1998, s. 189.
61 Orzeczenie SN z dn. 14.07.1972 r., I CR 178/72, (nie publ.).
62 Uchwała SN z dn. 29.04.1965 r., III PO 3/65, OSN 1965, poz. 198.
63 Orzeczenie SN z dn. 3.06.1980 r., II CR 148/80, OSNCP 1981/2-3, poz. 29.
64 Orzeczenie SN z dn. 18.12.1968 r., I PR 290/68, PiP 1969, nr 11, s. 918.

http://www.odszkodowania24.eu

---

forum odszkodowania

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zagadnienie sukcesji roszczeń wynikających z art.444 i 445 k.c.

Zagadnienie sukcesji roszczeń wynikających z art.444 i 445 k.c.

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Przejście roszczeń z art.444 i 445 k.c. na osoby trzecie może nastąpić w drodze dziedziczenia lub zbycia. Roszczenia z art. 444 § 1 k.c. (np. zwrot kosztów leczenia) to zwykłe wierzytelności majątkowe, które bez żadnych ograniczeń przechodzą na spadkobierców osoby, która je poniosła.

Przejście roszczeń z art.444 i 445 k.c. na osoby trzecie może nastąpić w drodze dziedziczenia lub zbycia.

Roszczenia z art. 444 § 1 k.c. (np. zwrot kosztów leczenia) to zwykłe wierzytelności majątkowe, które bez żadnych ograniczeń przechodzą na spadkobierców osoby, która je poniosła.

Rentę, jako prawo osobiste uprawnionego, należy uiszczać do dnia śmieci osoby, na której rzecz została ona ustanowiona (art. 905 k.c.). Dlatego prawo do renty, choć z istoty swej majątkowe, nie wchodzi do spadku po uprawnionym63. Inaczej sprawa przedstawia się odnośnie zaległych rat renty, wymagalnych za czas przed śmiercią osoby uprawnionej. Tworzą one wierzytelność majątkową spadkodawcy, należą do spadku i według zasad ogólnych przechodzą na spadkobierców.

Jeśli chodzi o zadośćuczynienie, to zgodnie z art.445§3 k.c. roszczenie o zadośćuczynienie przechodzi na spadkobierców tylko wtedy, gdy zostało uznane na piśmie albo gdy powództwo zostało wytoczone za życia poszkodowanego.

Uznanie ma charakter uznania właściwego, jest więc czynnością prawną zawierającą oświadczenie woli osoby odpowiedzialnej co do podstawy i zakresu roszczenia a nie tylko oświadczeniem wiedzy.

Uznanie właściwe wzmacnia węzeł obligacyjny, jaki powstał między stronami w wyniku czynu niedozwolonego i ustala rozmiar obowiązku naprawienia szkody. Tym samym wywołuje – co do oznaczenia wysokości – skutki podobne do orzeczenia sądowego.64

Bezskuteczne jest natomiast uznanie roszczenia wobec spadkobierców poszkodowanego.

Ponadto, zgodnie z przepisem art.445§3 k.c. uznanie musi nastąpić na piśmie, w przeciwnym razie roszczenie o zadośćuczynienie nie przejdzie na spadkobierców.

Roszczenie o zadośćuczynienie przechodzi na spadkobierców poszkodowanego, gdy powództwo zostało wytoczone za życia poszkodowanego. Wymieniony w art.445§3 k.c. skutek powstanie, jeżeli pozew wpłynął do sądu przed śmiercią poszkodowanego. Zgodnie z art.165§2 k.p.c. oddanie pozwu w polskim urzędzie pocztowym jest jednoznaczne z wniesieniem go do sądu. Wynika z tego, że ustawa nie łączy skutku wymienionego w art.445§3 k.c. dopiero z doręczeniem pozwu stronie przeciwnej. Koniecznym jednak elementem przejścia roszczenia na spadkobierców jest wniesienie powództwa o przyznanie odpowiedniej sumy pieniężnej, nie wystarczy podjęcie przez poszkodowanego czynności, które przygotowują wniesienie powództwa.65

Drugim sposobem przejścia roszczeń z art. 444 - 445 k.c. jest ich zbycie. Zgodnie z art. 449 k.c. roszczenia przewidziane w art. 444 - 448 k.c., tzn. roszczenia o wynagrodzenie szkody na osobie są w zasadzie niezbywalne. Przepis art. 449 k.c. dopuszcza zbycie takiego roszczenia jedynie wtedy, jeśli jest ono już wymagalne i zostało uznane na piśmie albo przyznane prawomocnym wyrokiem. Głównym motywem legislacyjnym przemawiającym za ograniczeniami z art. 449 k.c. jest ochrona poszkodowanego przed lekkomyślnym zbyciem wierzytelności na rzecz osób trzecich.

Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym staje się wymagalne dopiero po wezwaniu dłużnika do wykonania świadczenia66.

Gdy chodzi o świadczenia okresowe to wymagalne stają się tylko poszczególne raty renty, samo prawo do renty zaś nie jest w ogóle zbywalne i art. 449 k.c. nie ma do niego zastosowania. Ustawa wprowadza warunek wymagalności, aby nie dopuścić do wyzbywania się roszczeń przypadających dopiero w przyszłości i z reguły służących do zaspokojenia przyszłych potrzeb.

Zobowiązany do odszkodowania nie jest pozbawiony mimo skutecznego zbycia roszczeń przez poszkodowanego, prawa podnoszenia przeciwko nabywcy tych wszystkich zarzutów, które przysługiwałyby mu przeciwko zbywcy (art. 513 k.c.).
Zawarty w art. 449 k.c. zakaz zbywania roszczeń ma charakter normy bezwzględnie obowiązującej. Jego naruszenie obwarowane jest sankcją nieważności bezwzględnej.


63 Orzeczenie SN z dn. 28.12.1966 r., I PR 536/66, OSN 1967/6, poz. 115.
64 G. Bieniek, Komentarz…, op. cit., s. 436.
65 A. Szpunar, Zadośćuczynienie za szkodę niemajątkową, Bydgoszcz 1999, s. 196.
66 Orzeczenie SN z dn. 9.03.1973 r., I CR 55/73, (nie publ.).

http://www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowanie forum

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zbieg roszczeń osób bliskich z roszczeniami bezpośrednio

Zbieg roszczeń osób bliskich z roszczeniami bezpośrednio

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Roszczenia z art. 446 k.c. przysługują osobom bliskim w razie śmierci poszkodowanego w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia i to bez względu na to czy śmierć nastąpiła niezwłocznie czy też po upływie dłuższego czasu.

Roszczenia z art. 446 k.c. przysługują osobom bliskim w razie śmierci poszkodowanego w wyniku doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia i to bez względu na to czy śmierć nastąpiła niezwłocznie czy też po upływie dłuższego czasu.

Jeżeli śmierć bezpośrednio poszkodowanego nastąpiła natychmiast, wtedy w rachubę wchodzą jedynie roszczenia osób
pośrednio poszkodowanych. Jeżeli jednak śmierć bezpośrednio poszkodowanego nastąpiła dopiero w pewien czas od czynu niedozwolonego, wtedy mamy do czynienia z dwoma rodzajami roszczeń odszkodowawczych. Pierwsze przysługują bezpośrednio poszkodowanemu, drugie przysługują osobom bliskim zmarłego. Do pierwszych należy roszczenie z art. 444 k.c. tj.:
1) jednorazowe odszkodowanie na pokrycie wszelkich wynikłych z tego powodu kosztów (art. 444 § 1 k.c.) takich jak koszty leczenia, utracony zarobek itp.,
2) renta dla wyrównania szkód trwałych (art. 444 § 2) w razie całkowitej lub częściowej utraty zdolności zarobkowej, zwiększenia się potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość,
3) zadośćuczynienie za szkodę niemajątkową (art. 445 § 1 k.c.).

W praktyce możemy mieć do czynienia z dwoma układami stosunków faktycznych. Pierwszy układ, gdy roszczenia bezpośrednio poszkodowanego zostały zaspokojone przed jego śmiercią. Drugi, gdy bezpośrednio poszkodowany zmarł przed uzyskaniem odszkodowania.

Jeżeli roszczenie bezpośrednio poszkodowanego zostało zaspokojone to fakt ten nie wywiera żadnego wpływu na uprawnienia osób bliskich.

Takie też stanowisko zajął SN w swoim orzeczeniu75, w uzasadnieniu którego stwierdził, iż zaspokojenie albo przedawnienie roszczeń przysługujących bezpośrednio poszkodowanemu pozostaje bez wpływu na byt uprawnień najbliższych członków rodziny, są to bowiem roszczenia wynikające z różnych tytułów prawnych.

W przypadku, gdy roszczenia bezpośrednio poszkodowanego nie zostały zaspokojone, to przejście tych roszczeń na spadkobierców zmarłego przedstawia się różnie w zależności od roszczenia.

Jak wskazano w rozdziale III pkt.5 wierzytelności z art. 444 § 1 przechodzą one na spadkobierców zmarłego bez żadnych ograniczeń, ponieważ są zwykłymi wierzytelnościami majątkowymi. Co do renty, to do spadku należą tylko zaległe raty renty, wymagalne za czas przed śmiercią osoby uprawnionej.

Roszczenia o zadośćuczynienie przechodzi na spadkobierców tylko wtedy, gdy zostało uznane na piśmie albo gdy powództwo o nie wytoczone zostało za życia poszkodowanego. Jeżeli spadkobiercy, na których przeszło roszczenie
o zadośćuczynienie są jednocześnie osobami uprawnionymi z art. 446 k.c. to okoliczność ta może wpłynąć na obniżenie a nawet oddalenie żądania odszkodowania przysługującego tym osobom z mocy art. 446 § 2 k.c. Potwierdził to SN w orzeczeniu z dnia 3.06.1966 r.76, w którym mówi iż oddalenie żądania odszkodowania z art. 446 § 3 będzie
usprawiedliwione w sytuacji, gdy w osobie jednego powoda zbiegają się uprawnienia do zadośćuczynienia na podstawie art. 445 § 1 i 3 k.c. z tytułu spadkobrania po zmarłym oraz samodzielne roszczenie o naprawienie szkody poniesionej wskutek śmierci. W takim bowiem razie zasądzenie osobie bliskiej zadośćuczynienia z reguły wyższego niż odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. wyczerpuje uprawnienia powoda i dalsze jego żądania nie mogłyby być uwzględnione.

75 Orzeczenie SN z dn. 12.02.1969 r., III PZP 43/68, Biuletyn Informacyjny SN, 1969/3, poz. 42.
76 Orzeczenie SN z dn. 3.06.1966 r., I PR 31/66, OSPiKA 1968, poz. 6.

httl://www.odszkodowania24.eu

---

forum odszkodowanie

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zwrot kosztów leczenia i pogrzebu

Zwrot kosztów leczenia i pogrzebu

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Zwrot kosztów leczenia i pogrzebu zmarłego należy się według ustawy temu, kto je poniósł, niezależnie od tego, czy jest spadkobiercą poszkodowanego. Koszty leczenia stanowią istotną pozycję, jeżeli upłynął dłuższy czas między uszkodzeniem ciała a śmiercią danej osoby z tego powodu.

Zwrot kosztów leczenia i pogrzebu zmarłego należy się według ustawy temu, kto je poniósł, niezależnie od tego, czy jest spadkobiercą poszkodowanego.

Koszty leczenia stanowią istotną pozycję, jeżeli upłynął dłuższy czas między uszkodzeniem ciała a śmiercią danej osoby z tego powodu. Zakres kosztów leczenia podlegających zwrotowi wskazany został w rozdziale III.

Osoba odpowiedzialna za szkodę, która wypłaciła poszkodowanemu odszkodowanie z tytułu kosztów leczenia nie jest już zobowiązana do zwrotu kosztów osobie trzeciej, choćby ta realnie partycypowała w ich ponoszeniu.

Koszty pogrzebu powinny uwzględniać wysokość typowych wydatków z tego tytułu zważywszy na środowisko, tradycje i zwyczaje lokalne panujące w środowisku, do którego należał zmarły. W grę wchodzi tylko zwrot wydatków uzasadnionych a nie zbytkownych.

Do wydatków tych zalicza się: koszty przewiezienia zwłok do miejsca ich pochowania, zakup miejsca na cmentarzu, nabycie trumny i wieńców. Do kosztów pogrzebu w rozumieniu art. 446 § 1 k.c. można zaliczyć umiarkowany wydatek na zakup niezbędnej odzieży żałobnej, której noszenie zarówno w czasie pogrzebu, jak i przez dłuższy czas po
zgonie osoby bliskiej jest zwyczajowo przyjęte w wielu środowiskach w naszym społeczeństwie – tak SN w wyroku z dnia 7.03.1969 r.69

Do kosztów pogrzebu zaliczyć też należy koszty odpowiedniego nagrobka a także wydatki na poczęstunek osób biorących udział w pogrzebie. Tak też SN70 w swoim orzeczeniu: do tych wydatków zalicza się koszt postawienia nagrobka (w granicach kosztów przeciętnych, jeżeli nawet koszty rzeczywiste były znaczne, np. z uwagi
na materiał lub wystrój nagrobka, wyższe), także wydatki na poczęstunek biorących udział w pogrzebie osób, przy uwzględnieniu okoliczności konkretnego przypadku, skoro jeżeli jest to zwyczaj w zasadzie powszechnie przyjęty, zwłaszcza jeżeli jest w danym środowisku stosowany i dotyczy przede wszystkim krewnych zmarłego (bliższych i dalszych członków rodziny), jak również innych osób bliżej z denatem związanych, np. najbliższych współpracowników itp. Koszt takiego poczęstunku, utrzymany w rozsądnych stosownie do okoliczności granicach (nie mającego charakteru tzw. stypy pogrzebowej), podlega zwrotowi na równi z innymi kosztami pogrzebu zgodnie z art. 446 § 1 k.c.

Fakt, że zmarły poniósł śmierć wskutek czynu niedozwolonego, często w tragicznych okolicznościach, z reguły przemawia za urządzeniem pogrzebu bardziej uroczystego, ponieważ odpowiada to potrzebie moralnej odczuwanej przez najbliższych członków rodziny.

Także w tym zakresie musi być pozostawiona sądowi pewna swoboda przy ustalaniu wysokości odszkodowania71.

Roszczenie z art. 446 § 1 k.c. przysługuje w granicach rzeczywiście dokonanych wydatków, dlatego też SN w swoim
orzeczeniu72 uznał za przedwczesne powództwo o zasądzenie kosztów nagrobka przed jego wzniesieniem. Nie zwalnia zobowiązanego do naprawienia szkody od obowiązku pokrycia kosztów pogrzebu fakt wypłacenia przez PZU jednorazowego
świadczenia z tytułu ubezpieczenia NW i to także wówczas, gdy umowę ubezpieczenia zawarła na swój koszt osoba zobowiązana73 jak też fakt wypłacenia zasiłku pogrzebowego74.

69 Orzeczenie SN z dn. 7.03.1969 r., II PR 641/68, OSN 1970/2, poz. 33.
70 Orzeczenie SN z dn. 6.01.1982 r., II CR 556/81, Monitor Prawniczy 2001/8, s. 467.
71 J. Rezler, Naprawienie szkody wynikłej ze spowodowania uszczerbku na ciele lub zdrowiu według prawa cywilnego, Warszawa 1968, s. 64.
72 Orzeczenie SN z dn. 4.06.1998 r., II CKN 852/976, OSN 1988/11, poz. 196.
73 Orzeczenie SN z dn. 31.08.1981 r., IV CR 283/81, OSN 1982/2-3, poz. 40.
74 Orzeczenie SN z dn. 27.03.1981 r., III CZP 6/81, OSN 1981, poz. 183.

http://www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowanie po wypadku

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody

Przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Na zakres odpowiedzialności zobowiązanego do naprawienia szkody wpływ wywiera zachowanie się poszkodowanego, którym przyczynił się on do powstania lub zwiększenia szkody.

Na zakres odpowiedzialności zobowiązanego do naprawienia szkody wpływ wywiera zachowanie się poszkodowanego, którym przyczynił się on do powstania lub zwiększenia szkody. Zgodnie z art. 362 k.c., jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza stopnia winy obu stron.

Przyczynienie się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody ma miejsce wówczas, gdy szkoda jest skutkiem nie tylko zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy innego podmiotu, ale także zachowania się samego poszkodowanego.

Zachowanie się poszkodowanego jest więc w konstrukcji przyczynienia traktowane jako przyczyna konkurencyjna do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej1.

Określenie przyczynienia się poszkodowanego nie kształtuje się jednolicie i uzależnione ono jest od podstawy prawnej, z jakiej wywodzi się roszczenie odszkodowawcze. Tak np., jeżeli odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę jest oparta na zasadzie winy, to również przesłanki zmniejszenia odszkodowania muszą być bardziej surowe. W tym
wypadku bez winy po stronie poszkodowanego nie można mówić, że do przyczynienia się do szkody w ogóle dochodzi.

Jeżeli zatem sprawca odpowiada na zasadzie winy, to do powstania (zwiększenia) szkody przyczynić się może tylko osoba poczytalna. Oczywiście zawsze między zachowaniem się poszkodowanego a szkodą musi istnieć adekwatny
związek przyczynowy. Zachowanie się poszkodowanego musi być tego rodzaju, że normalnie doprowadza do powstania szkody.

Problem przedstawia się nieco inaczej przy odpowiedzialności na zasadzie ryzyka. Wówczas bowiem do zastosowania art. 362 k.c., obok wymagania adekwatnego związku przyczynowego, wystarczy obiektywna nieprawidłowość (niewłaściwość) zachowania się pokrzywdzonego2. W takim przypadku do powstania lub zwiększenia szkody przyczynić się może osoba małoletnia lub chora psychicznie.

Takie właśnie stanowisko przyjmuje SN w uchwale3 z dnia 20.09.1975 r, której stwierdza: Zachowanie się małoletniego poszkodowanego, któremu z powodu wieku winy przypisać nie można (art.426 k.c.), może stosownie do art.362 k.c. uzasadniać zmniejszenie odszkodowania należnego od osoby odpowiedzialnej za szkodę na podstawie art.436 k.c.

Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 19.10.1963 r.4 stwierdził, że reakcje odruchowe, wywołane lękiem nie mogą być traktowane jako przyczynienie się do wyrządzenia szkody. Sąd Najwyższy wskazuje, że do zastosowania art.362 k.c. nie jest konieczne, żeby zachowanie się poszkodowanego pozostające w związku przyczynowym z powstaniem szkody było przez niego zawinione, z czego jednak nie wynika, że każde zachowanie się poszkodowanego mieści się w hipotezie tego przepisu.

W szczególności nie będzie uzasadnione zastosowanie art.362 k.c. wówczas, gdy zachowanie się poszkodowanego wprawdzie obiektywnie przyczyniło się albo mogło przyczynić się do powstania szkody, było ono jednak normalnym następstwem zawinionego zachowania się sprawcy szkody. Zobowiązany do odszkodowania odpowiada za normalne następstwa swego działania lub zaniechania, a w skład tych następstw wchodzi także normalna reakcja poszkodowanego, który z jego winy znalazł się w niebezpieczeństwie. Taka więc normalna reakcja poszkodowanego nie może być traktowana jako przyczynienie się do wyrządzenia szkody.

W orzecznictwie sadowym utrwalona jest praktyka, że jeżeli do powstania szkody przyczynił się mąż, jako kierowca jednego z pojazdów, które się zderzyły, to także żona musi ponieść skutki przyczynienia się męża i należne jej odszkodowanie ulega zmniejszeniu, gdyż jazda była wspólnym przedsięwzięciem obojga małżonków i powódka musiała być świadoma niebezpieczeństwa grożącego jej zdrowiu i życiu w razie nieostrożnej jazdy jej męża.5

Zasadę tę stosuje się także w odniesieniu do szkód doznanych przez dziecko przewożone przez rodzica. Potwierdza to SN w swoim orzeczeniu6, w którym stwierdza: w razie przyczynienia się poszkodowanego do powstania wypadku, osoby mu najbliższe i pozostające z nim we wspólności domowej, które w tym wypadku również doznały szkód, ponoszą skutki prawne tego przyczynienia się na równi z przyczyniającym się.

W powyższych orzeczeniach Sąd Najwyższy przyjął, że między osobami, które łączą więzy rodzinne i domowe, istnieje - wynikająca z istoty tych więzi - wspólnota niebezpieczeństwa, która polega na wspólnym ponoszeniu niekorzystnych skutków majątkowych wywołanych zachowaniem się jednej z tych osób.7

Częstą okolicznością uzasadniającą przyczynienie się poszkodowanego jest korzystanie z dróg publicznych w stanie
nietrzeźwości. SN w swoim orzeczeniu8 stwierdza: osoba, która decyduje się na jazdę samochodem z kierowcą będącym w stanie po użyciu alkoholu, przyczynia się do odniesionej szkody powstałej w wyniku wypadku komunikacyjnego, gdy stan nietrzeźwości kierowcy pozostaje w związku z tym wypadkiem. Spożywanie napoju alkoholowego z takim kierowcą przed jazdą uważać należy za znaczne przyczynienie się do powstania szkody.

W kolejnym orzeczeniu9 SN stwierdza: Okoliczność, że pieszy był w stanie nietrzeźwym w chwili najechania go przez samochód, nie stanowi samo przez się podstawy do przyjęcia, że pieszy ten przyczynił się do zaistnienia wypadku i szkody, a tym samym dla zmniejszenia należnego mu odszkodowania. Zastosowanie art.362 k.c. może wchodzić w grę tylko w razie ustalenia, iż nietrzeźwość miała wpływ na powstanie lub rozmiar szkody. Dla przyjęcia przyczynienia się pieszego do szkody nie wystarcza hipotetyczna niemożność wykluczenia, że gdyby pieszy był trzeźwy, to jego reakcja byłaby odpowiednio szybsza i mogłoby nie dojść do wypadku.

Kryteria, jakimi należy się kierować przy zmniejszeniu odszkodowania zależą od zasady odpowiedzialności. I tak przy odpowiedzialności na zasadzie winy należy porównać stopień winy obu stron oraz inne okoliczności sprawy. Przy odpowiedzialności na zasadzie ryzyka należy zmniejszyć odszkodowanie, zgodnie z art. 362 k.c. "stosownie do okoliczności". Sąd Najwyższy w swoim orzeczeniu10 z dnia 27.04.1963 r. wskazał, że w sytuacji, w której odpowiedzialność dłużnika oparta jest na zasadzie ryzyka, decydującym kryterium zmniejszenia odszkodowania może być jedynie porównanie wielkości niebezpieczeństwa, z jakim dla ogółu łączy się ruch mechanicznego środka komunikacji, z rozmiarem i wagą uchybień po stronie poszkodowanego. Należy także wziąć pod uwagę okoliczność, do jakiej kategorii osób należał poszkodowany (kierowca, pieszy, pasażer).

Odszkodowanie z reguły ulega zmniejszeniu o określony ułamek np.: 1/4, 1/3, 1/2 lub w określonym procencie np.: 20%, 40%. Niekiedy może ono polegać na odliczeniu pewnej sumy lub pominięciu niektórych składników odszkodowania. Jeżeli sąd uzna, że bezpośrednio poszkodowany przyczynił się w 20% do powstania szkody to zgodnie z art. 362 k.c. odszkodowanie na rzecz osób bliskich ulegnie zmniejszeniu o 20%.

Z mocy tego przepisu odszkodowanie należne najbliższym członkom rodziny zmarłego ulega zmniejszeniu, jeżeli do powstania lub zwiększenia szkody przyczynił się bezpośrednio poszkodowany, mimo iż do powstania szkody nie przyczynili się osobiście pośrednio poszkodowani11. Wynika to z zasady, iż osoby uprawnione z przepisów art. 446 k.c. nie mogą znajdować się w lepszej sytuacji prawnej aniżeli sam poszkodowany. Takie samo stanowisko zajął SN w swoim orzeczeniu12, gdzie obniżył odszkodowanie należne żonie zmarłego, który przyczynił się do powstania szkody pijąc alkohol z kierowcą samochodu.


1 K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2002, s. 729.
2 G. Bieniek w:"> Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, Warszawa 1999, s. 67-68.
3 Uchwała SN z dn. 20.09.1975 r., III CZP 8/75, OSNCP 1976/ 7-8, poz. 151.
4 Orzeczenie SN z dn. 19.10.1963 r., II CR 976/62, OSNCP 1964/10, poz.206.
5 Orzeczenie SN z dn. 30.01. - 5.02.1963 r., III CR 111/62, OSPiKA 1964/3, poz.59.
6 Orzeczenie SN z dn. 10.09.1965 r., II CR 283/65, OSPiKA 1967/7-8, poz.174.
7 S. Reps, Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń za szkody wyrządzone przez posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym osobom im bliskim, Prawo Asekuracyjne 3/2004, s. 60.
8 Orzeczenie SN z dn. 2.12.1985 r., IV CR 412/85, OSPiKA 1986/4, poz.87.
9 Orzeczenie SN z dn. 27.11.1974 r., II CR 647/74, OSPiKA 1976/1, poz.6.
10 Orzeczenie SN z dn. 27.04.1963 r., IV CR 315/62, OSPiKA 1964/10, poz.194.
11 A. Koch, Związek przyczynowy jako podstawa odpowiedzialności odszkodowawczej w prawie cywilnym, Warszawa 1975, s. 254.
12 Orzeczenie SN z dn. 30.07.1966 r., II PR 170/66, Praca i Zabezp Społ. 1967/12

www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania po wypadku

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zmiana wysokości lub czasu trwania renty

Zmiana wysokości lub czasu trwania renty

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Zgodnie z art. 907 §2 k.c.: jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w orzeczeniu sądowym lub umowie.

Zgodnie z art. 907 §2 k.c.: jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w orzeczeniu sądowym lub umowie.

Osobami uprawnionymi do wystąpienia z odpowiednim żądaniem są poszkodowany oraz zobowiązany do naprawienia szkody. Przepis art. 907 § 2 k.c. stanowi wyjątek od zasady res iudicata - powagi rzeczy osadzonej, ponieważ może prowadzić do zmiany poprzedniego wyroku.

Podstawą roszczenia z art. 907 k.c. mogą być tylko okoliczności dotyczące wysokości i czasu trwania renty, i to okoliczności zaszłe już po pierwotnym ustaleniu zakresu obowiązku rentowego orzeczeniem sądu lub umową. Nie można na podstawie art. 907 k.c. kwestionować samej zasady odpowiedzialności za powstałą szkodę na osobie, ani też
np. przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody46.

Zmianą stosunków uzasadniającą powództwo może być spadek siły nabywczej pieniądza47. Natomiast nie można stosować przepisu art. 358 § 3 k.c. o waloryzacji świadczenia pieniężnego. Jak przyjął SN w swoim orzeczeniu48 renta zasądzona na podstawie art. 446 § 2 k.c. wynika za zobowiązania niepieniężnego ze świadczeniem pieniężnym a klauzula waloryzacyjna odnosi się tylko do zobowiązań pieniężnych sensu stricto.

Żądanie zmiany renty obejmować może też okres sprzed wytoczenia powództwa, gdyż decydujący jest moment zmiany
stosunków, będących podstawą roszczenia z art. 907 k.c.49

45 Z. Radwański, Zobowiązania. Część ogólna, Warszawa 2001, s. 217.
46 S. Garlicki, Odpowiedzialność cywilna za nieszczęśliwe wypadki., Warszawa 1971, s. 452.
47 Orzeczenie SN z dn. 28.10.193, III CZP 142/93, OSNCP 1994/4, poz. 82.
48 Orzeczenie SN z dn. 20.04.1994 r., III CZP 58/94, OSN 1994/11, poz. 207.
49 Orzeczenie SN z dn. 10.02.1968 r., II PR 510/68, Prawo i Zabezpieczenie Społeczne 1969/10, s.

http://www.odszkodowania24.eu

---

Wszystko o odszkodowaniach

Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rodzaje odszkodowań

Rodzaje odszkodowań

Autorem artykułu jest Bartosz R



Ubezpieczenia, odszkodowania za wypadek. Ludzie coraz częściej zdają sobie sprawę z tego jak wielka wagę ma ostrożność w ich życiu. Nie chodzi tu tylko o codzienną dbałość o najważniejsze zasady bezpieczeństwa, ale także o dalekosiężne spojrzenie w tym zakre...
Ubezpieczenia, odszkodowania za wypadek. Ludzie coraz częściej zdają sobie sprawę z tego jak wielka wagę ma ostrożność w ich życiu. Nie chodzi tu tylko o codzienną dbałość o najważniejsze zasady bezpieczeństwa, ale także o dalekosiężne spojrzenie w tym zakresie. Tu w grę wchodzą najróżniejszego rodzaju ubezpieczenia. Najczęściej wymieniane jest ubezpieczenie NWW- od nieszczęśliwych wypadków lub też ubezpieczenia AC i OC, z tych, które są przydatne każdemu użytkowników pojazdów. Najważniejsze w ubezpieczeniach są oczywiście odszkodowania OC, AC czy jakiekolwiek inne, na przykład te od ubezpieczeń na życie. Odszkodowania powypadkowe najczęściej przeznaczane są na pokrycie strat związanych z wypadkiem, chyba, że w grę wchodzi coś poważniejszego- poważne uszkodzenia ciała itp. Odszkodowania za wypadek wówczas pokrywają koszty rehabilitacji i leczenia osoby poszkodowanej. Pozwalają, poza najbardziej poważnymi wypadkami, na powrót do zdrowia bez nadwyrężania domowego budżetu. Zastosowanie elementów takich jak odszkodowania OC, NWW czy jakichkolwiek innych rodzajów motywuje ludzi do tego, by sięgali po te instrumenty. Odszkodowania powypadkowe bywają nieraz zbyt niskie, by pokryć koszty związane z konsekwencjami wypadku, zdarza się jednak i tak, że są one wyższe i wówczas pozwalają nam zrekompensować sobie przykre doświadczenia, choć w pewnym stopniu. Firmy ubezpieczeniowe z chęcią sięgają po wpłacane przez nas kwoty składek, jednak nie są już tak ochoczy w kwestii wypłat pieniędzy w razie zaistnienia sytuacji kwalifikującej nas do ich uzyskania. Nieraz okazuje się, iż wypłacone nam zostanie stanowczo za mało pieniędzy w stosunku do tego ile powinniśmy uzyskać. Odszkodowania OC pozwalają na pokrycie kosztów przypadkowej stłuczki. Innego rodzaju formy odszkodowania, jak na przykład odszkodowania powypadkowe, mają na celu zapewnienie osobom poszkodowanym środki na leczenie skutków urazów zaistniałych podczas wypadku. Sięgając po ubezpieczania wybierajmy dobrych i sprawdzonych ubezpieczycieli, takich, na których możemy polegać i co do których mamy pewność ich dobrej formy finansowej. W przeciwnym razie nasze odszkodowania za wypadek okazać Simona mało satysfakcjonujące. .
---

forum house


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ile zadośćuczynienia?

Ile zadośćuczynienia?

Autorem artykułu jest Iwona Wilczewska



Zgodnie z treścią przepisu art.445§1 k.c.: w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zgodnie z treścią przepisu art.445§1 k.c.: w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Powyższy przepis nie precyzuje przesłanek, od których zależy wysokość zadośćuczynienia. Posługuje się jedynie określeniem „odpowiednią sumę”. Określenie zatem sumy zadośćuczynienia zależy od całokształtu okoliczności sprawy, przy czym ranga i znaczenie poszczególnych okoliczności dla wysokości zadośćuczynienia wynikają z bardzo bogatego dorobku judykatury.

Bez wątpienia wypośrodkowanie zadośćuczynienia jest bardzo trudne, gdyż nie istnieją jakieś ścisłe schematy, które można by zastosować. Z tego powodu rekompensata szkody niemajątkowej jest z istoty rzeczy niedoskonała.

Wskazać należy, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim spełniać funkcję kompensacyjną, a więc przyznana kwota odszkodowania ma stanowić przybliżony ekwiwalent za doznaną przez poszkodowanego szkodę niemajątkową. Powinna ona wynagrodzić mu doznane cierpienia fizyczne i psychiczne, a także ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć. Wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy.
W judykaturze ugruntowane jest stanowisko, że o wysokości zadośćuczynienia decydują w szczególności: rodzaj doznanej szkody, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, nieodwracalny charakter następstw wypadku (zwłaszcza kalectwo czy oszpecenie), długotrwałość leczenia, wiek, płeć, stan cywilny oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym.
W swoim wyroku z dnia 16.07.1997 r., II CKN 273/97, niepubl. Sąd Najwyższy wskazuje: Zdrowie jest dobrem szczególnie cennym; przyjmowanie niskich kwot zadośćuczynienia w przypadkach ciężkich uszkodzeń ciała prowadzi do niepożądanej deprecjacji tego dobra”.

Istotnym elementem (ale nie jedynym) przy określeniu wysokości zadośćuczynienia jest wielkość doznanego trwałego uszczerbku na zdrowiu. Zakłady ubezpieczeń często stosują mechaniczne mierniki przy ustalaniu zadośćuczynienia właśnie takie jak procent trwałego uszczerbku na zdrowiu czy wielkość średniego wynagrodzenia krajowego. Według Sądu Apelacyjnego w Białymstoku jest to niedopuszczalne, co najwyżej mogą to być kryteria dodatkowe (orzeczenie z dnia 09.04.1991 r., sygn. 1 ACR 53/91). Niestety jest to praktyka powszechnie stosowana przez zakłady ubezpieczeń. Firmy ubezpieczeniowe wypłacają średnio 800-1.200 zł. za jeden procent utraty zdrowia, podczas gdy sądy przyznają zwykle 2.000 - 3.000 zł. a nawet więcej za jeden procent utraty zdrowia. Jeszcze raz podkreślam, że nie ma tu zastosowania jakiś ścisły schemat i określona kwota za jeden procent utraty zdrowia. Wysokość zadośćuczynienia powinna być oceniana w każdym przypadku indywidualnie, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności podanych wyżej.

Iwona Wilczewska
http://www.odszkodowania24.eu

---

odszkodowania
Iwona Wilczewska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl